do matek, które dużo czytają, jaką literaturę zaproponować nastolatkowi

Z jednej strony zawsze dużo czytałam, z drugiej tak naprawdę prawie nic co dzisiaj mogłabym zaproponować nastolatkowi do przeczytania. Co proponujecie swoim już starszym dzieciom do czytania, chodzi mi o liceum. Zawsze sporo czytałam, ale były to głównie książki popularnonaukowe. W sumie przeczytałam tylko kilka lektur. Takie wychowanie wyniosłam z domu, gdzie literatura piękna była uważana za stratę czasu.

Lekkie i wciagajace, ale dla ciut mlodszych mastolatkow to " przygody trzech detektywow" Hickoka. Mialam jakies 12-13 lat, kochalam te ksiazki.

Zależy co syna interesuje. Jak byłam nastolatka to nie lubiłam zbytnio czytać. Czytaniem zaraziła mnie siostra która najpierw podrzucała mi książki o nastolatkach, dojrzewaniu, pierwszym wypitym piwie, trochę może kontrowersyjne. I tak od książki do książki zostałam molem.

Literatura piękna stratą czasu??! ręce opadają, ale cóż ... różni są ludzie. Co do tematu - mam 15-letnią siostrzenicę jestem z nią blisko , troche jak starsza siostra jestem dla niej mimo że starsza o 14 lat ;) i ona czytała ostatnio "Gdy ogień gaśnie" i byla zachwycona.

Wydawalo mi sie ze o chlopcu piszesz, dla dzuewczyny ksuazki Lucy Mond Mondgomery i bynajmniej nie Ania z Zielonego. Ja cxytalam co wpadlo mi w reke, ale wiekszosci tytulow nie pamietam. Jeszcze Chmielewska pamietam , ale bez szalu.

Mój syn czyta m.in. Terry'ego Prachetta. Ma 17 lat.

Spróbuj może humorystycznej fantastyki Jakuba Ćwieka- Kłamca, nawiązującej do szeroko pojętej mitologii.

Ale co ją interesuje? Dramaty, thrillery, horrory/groza, sensacja, kryminał, wojenne, obyczajowe?

A co lubi? Bo np. można podsunąć Cherezińską - świetnie napisane, osadzone w historii więc może zachęcić do pogłębienia wiedzy z danego okresu. Z lekkich i przyjemnych, a dowcipnych to np. Marta Kisiel. Można też podsunąć starą dobrą Agatę Christie czy Chmielewską. Albo Flanagan, Riordan, Cassandra Clare, Sarah Maas jeśli chodzi o fantasy. Warto też podsuwać dobre komiksy (choć to zazwyczaj nastolatki same odkrywają). Na stronie "mądre książki" można poszukać jakichś ciekawych propozycji popularnonaukowych, można przejrzeć rankingi na "lubimy czytać" etc.

Trudno powiedziec, bo kazdy lubi cos innego. Dla chlopaka to moze "Zywe srebro" Stephensona, "Filary ziemi" Folleta, "Autostopem przez Galaxie" Adamsa. "Medicus" Gordona . No jest naprawde mase ciekawych ksiazek, mnostwo nowosci, wiele fajnych thrillerow(np Fritzek, Geritson, Simona Becketta) jesli twoj syn lubi takie klimaty. Poza tym Husseina "Tysiac wspanialych slonc" , powiesci Steinbecka, Murakami (uwielbiam i polecam!), Johna Irvinga, Davida Sedarisa - humor absurdalny, duzo ironii i cietego jezyka. Z literatury klasycznej tez jest mnostwo wartosciowej literatury: Dostojewski, Gontscharew (Oblomov), niemiecka literatura (np. Hesse naprawde polecam, Fallada, Frisch itp.).

U mnie w liceum byl najgoretszy okres czytania, czytalam wszytko, co sie da, wtedy pzreczytalam mnostwo klasyki, generalnie w tym wieku czyta sie ksiazki dla doroslych, wazne, zeby byly wartosciowe, podsuwaj klasyke, noblistow, laureatow nagród, jest tego...

Moja dużo czyta, ale to dziewczyna. Lubi kryminały i obyczajowe powieści. Teraz pochłania jakaś nowość, bestseller, nie pamiętam tytułu. Zależy co syna interesuje. Można zajść do biblioteki albo ksiegarni i się poradzić.

Betnard Cornwell jeśli lubi historyczne, np. legendę i królu Arturze. A tak to jeszcze jakieś fantasy, jest tego teraz pełno na rynku i naprawdę fajne książki

Ja w tym wieku czytałam wszystko.

Ja myślę, że podsuwanie na siłę nic nie da, to trzeba czuć. Ja w tym wieku nałogowo czytałam Pilipiuka i ogólnie fantastykę.

Dla rozrywki Pratchett, jeśli to ma być poważniejsza lektura - Steinbeck, zwłaszcza Grona gniewu, moje ostatnie odkrycie.

O widzisz, napisałaś "moje ostatnie odkrycie". Twoje, a nie nastolatka. Uważam, że to nie jest powieść dla nastolatków, jest trochę za ciężka. Mój syn (prawie 16 lat) lubi powieści fantasy w stylu Wiedźmina.