Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skad te dogryzki znajomych? Mam 3 dzieci, jestem na wychowawczym.

Polecane posty

Gość gość
Autor ko mam nadzieje ze zarabia twój maz więcej niż 10 tysięcy netto miesięcznie Inaczej bieda z nedza przy trojce dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co kraj to obyczaj,Polacy non stop sie do kogos porównują,malo kto zyje zyciem swoim dlatego interesuja sie cudzym,przeciez to.koszmar,nieraz slysze:boze co ludzie powiedzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednym słowem jesteś babsko nie do zajechania przez chłopa i bachory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego tu Ci zazdroscic autorko? Harowki przy 3 dzieci? Ja czasem spotykam sie z tym ze mi ktos lekko dogryzie, ale ja nie pracuje (nie musze) i nie mam poki co dzieci :) ludzi szlag trafia ze kiedy oni siedza w pracy ja np. ide na silownie albo czytam ksiazke :P tak to czasem jest, ale jak ktos jest dobrze wychowany to nie bedzie robil glupich uwag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie chodzi o to że ludzi szlag trafia ale każdy wie że do życia potrzebna jest kasa. Więc ludzie się dziwią że jako dorosła i młoda kobieta jesteś na czyimś utrzymaniu ? Ja mam męża co zarabia bardzo dobrze i w życiu bym się nie dała udupoc żeby się od kogoś uzależnić. Więc może dlatego są ludzi którzy się dziwią;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To głupia kobieca natura że zazdroscimy czegoś drugiej kobiecie;) Ja pracuje bo uważam że każda kobieta powinna być mentalnie i finansowo niezależną. A jak komuś pasuje inaczej to niech robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czego tu zazdrościć? Ja nie siedzę w domu tyle na macierzyńskim bo SAMA zarabiam tyle że mi szkoda. Po 3 latach pracy jestem w stanie kupić dziecku w dużym mieście kawalerkę. A dziecku z niania kilka godzin dziennie A a potem w przedszkolu NIC się nie stało. 99% kobiet które latami siedzą w domu są w stanie zarobić grosze. Autorką potwierdza moja tezę bo pracuje w budżetówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, niech kazdy robi jak uwaza. To ta osoba bedzie ponosila konsekwencje swoich wyborow... ja tez sie czasem dziwie wyborom zyciowym ludzi (np. robienie sobie dziecka kiedy samemu ledwo sie przedzie finansowo), ale powstrzymuje sie od komentarzy do tych osob. Bo to w zasadzie nie moja sprawa (to ja pisalam o tym ze jestem bezdzietna i nie pracuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego odpowiedź na pytanie dlaczego nie pracujesz powinna brzmieć :" Bo po opłaceniu niani/zlobka/prywatnego przedszkola zostanie mi kilka stowke w kieszeni:))"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam jeszcze raz będę 1 (jeden) ROK NA URLOPIE WYCHOWAWCZYM, a już w waszych oczach stanę się kurą domową, bez ambicji, planów i pieniędzy....ręce opadają.... Dla niedoinformowanych - urlop wychowawczy jest okresem składkowym do emerytury (radze sprawdzić nowsze przepisy). A teraz pytania ode mnie: - gdzie te ambitne, zadbane kobiety z pasjonującym hobby ? (z tego co czytam każda pracująca mama z 1 bądź 2 dzieci taka jest, zaniedbaną kurą staje się automatycznie rodząc 3 dziecko bądź przechodząc na wychowawczy) - gdzie Ci przedsiębiorczy mężowie zarabiający ponad 10 000 netto ? (bo mniej to już klepanie biedy) - czemu w przeważającej większości widzę przeciętne kobiety, bez życia poza pracą (często nieciekawą) i domem, z mężami zarabiającymi średnią krajową? (mieszkam w dużym mieście woj.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, gdzie są te "superwoman"!!! Na Kafe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro znasz odpowiedzi na wszystkie pytania to poco zakładasz ten topik? Chcesz wyleczyć kompleksy i powkurzać innych? Skoro ludzie piszą Ci dlaczego tak jest, to tak jest, ale Ty nie przyjmujesz niczego do wiadomości. Pisałam Ci już że w życiu bez niczyjej pomocy ze strony rodziny nie ogarniesz trójki dzieci i nie wrócisz po roku do pracy. Chyba że twoja praca polega na siedzeniu w domu z chorymi wiecznie dziećmi a ty na L4. Kobieto nie dociera do Ciebie, to koniec Twojej zawodowej pracy, nie wrócisz już. Chyba że ktoś z rodziny (ciotka, babcia, msma) będzie Ci pomagał. Naprawdę jesteś aż tak tępa, że tego nie rozumiesz? A kto Ci będzie gotował, prał i sprzatal? Wszystko to sama zrobisz? A w pracy to co, nie bywasz zmęczona, twoja praca polega na siedzeniu i piciu kawy? To nie jest normalne. Okłamujesz nas wszystkich albo jesteś taka głupia, że rzeczywiście wierzysz w ten powrót do pracy. A kiedy czas dla siebie, fryzjer, kosmetyczka. Chyba, że nie korzystasz. Jak rodzina Ci pomoże to wrócisz, jak nie to jesteś już przekreślona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×