Ona nic nie mówi. Milczy. Co mam o tym myśleć?

Spotykam się jakiś czas z pewną dziewczyna. Zagadałem do niej bo bardzo mi się spodobała, zaczęliśmy się więc spotykać. Podczas spotkań ciągle się przytulamy, trzymamy za ręce i w ogóle wiadomo... Ona nic nie mówi. O co jej chodzi. Teraz to już ona inicjuje te spotkania. I dalej milczy.. dlaczego?

Może jest niemową

Potrafi mowic.. dlatego nie wiem czemu tak

Może jest nieśmiała, skąd wiesz, że potrafi mówić, skoro cały czas milczy?

pozalisz sie na innych

Bo na początku mówiła, niedużo ale jednak. A później wcale :(

od jutra nic nie chcesz wiedziec

pewnie niesmiala, to polej wody rozmownej to sie rozkreci ;) az bedziesz mial dosyc paplaniny

A pytałeś jej dlaczego milczy?

nic a nic

Nie pytałem, czekałem aż sama się odezwie

No to czekaj dalej

Może niedosłyszy

To się jej zapytaj a nie tutaj jakiś ludzi...

*jakichś

Nie jest źle. Gorzej by było gdyby nic nie mówiła i siedzielibyście tylko na przeciwko siebie. Wtedy jest drętwo. Z twojej wypowiedzi wynika, że jednak zmniejszyliście dystans między sobą, a to jest najważniejsze. Skoro trzymacie się za ręce, przytulacie, być może już całujecie to wszystko jest ok. Najważniejsze jest zmniejszenie dystansu bo sama rozmowa na dłuższą metę nie wystarczy. Znam piękną dziewczynę. Ona była małomówna. Kilku chłopaków do niej startowało, ale poddali się gdyż podczas spotkań kończyły im się tematy i robiło się drętwo. Po kilku takich randkach odpuszczali gdyż nie potrafili zmniejszyć dystansu czyli chwycić jej za rękę, przytulić, pocałować. Ona jest moją partnerką. Cieszę się, że moi poprzednicy nie odważyli się na zmniejszenie z nią dystansu i dali sobie spokój.

Ma zespół Downa :O

Może się zakochała aż jej mowę odebrało...;) :)

Widocznie nie macie wspólnych tematów albo nie czuje się przy tobie swobodnie. Ewentualnie może być opóźniona w rozwoju

Pisałam mi że mnie kocha ale nigdy o tym nie powiedziała.

A ty jej powiedziałeś?

Powiedziałem że ja kocham

Jak nic, odebrało jej mowę :)

Jak można kochać kogoś z kim się nie rozmawia? Beka w chuj.

Milczenie jest złotem