Mam beznadziejną sytuacje

Mam beznadziejną sytuacje mój mąż chciał mnie zabić teraz myśli teraz mieszkam z matką której się nic nie chcę nie pracuje mama i żyje a moich dzieci kase je pali i mało mi pomaga przy 4 dzieci rządzi co mam` kupić jej kupiłam to tamto bo do domu a jej ciągle mało :( mąż twierdzi że się zmienił mu też nie wierze cz może mnie zabić boże co byście zrobli na moim miejscu

Jeśli to prawda to po pierwsze uzywaj przeciwników i kropiek bo musialam 3 razy czytać żeby coś zrozumieć A po drugie z tyloma dziecmi spokojnie sama się utrzymasz idź do mopsu i do urzędu miasta niech dadzą ci mieszkanie itd

Gościu z 11:45 - pouczasz innych o stawianiu przecinków, a sama tego nie robisz. Jednak masz rację, bo post autorki to taki bełkot, że nic nie da się zrozumieć.