Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja dziewczyna i jej kolega

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Wróciłem dzisiaj później z pracy. Zapytałem swojej dziewczyny czy też dopiero wróciła. Mówi, że tak. Zauważyłem jakiś krem na stoliku, więc pytam się: co byłaś na zakupach? Ona odpowiedziała, że była bardzo dziwnie się przy tym uśmiechając (dziwnie jak nigdy). Zadalem jeszcze kilka pytań i na każde odpowiadała z tym uśmieszkiem. Pytam: i jak minął dzień? Było gorąco na zakupach? A ona: "ojjj, było". Co to za dziwne zachowanie według was? Skąd ten uśmiech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spaliłeś prowo 0/10🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie prowo. Powiedz dlaczego myślisz, że prowo, a wyprowadzę Ciebie z błędu. Piszę poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tytule jest jakiś kolega, a w tekście go nie ma.... dlatego piszę, że spaliłeś prowo... debilu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. Spieszę wyjaśniać. Kolega podwozi ją codziennie do pracy i odwozi. Nie wspomniałem o nim, ale miałem na myśli czy ten uśmiech może mieć coś wspólnego z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten kolega jest sprawny i podoba sie twojej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigrek
dlaczego zapytałeś ją czy było gorąco na zakupach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że jest w jej typie. Zapytalem czy było gorąco celowo po reakcji na pierwsze pytanie i ten uśmieszek. Tak jakby coś mówiła pół żartem, pół serio i zostawiała mnie w nieświadomości, że była na zakupach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigrek
Wiesz kobiety na zakupach to trenują swoja silna wolę, wiec to mogło być to coś gorącego. albo zwyczajnie miło spędziła czas w towarzystwie kolegi. Mogłeś ją od razu zapytać, to wiedziałbyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolega nie ma nóg i jezdzina wózku ale ma duzego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki to był krem... Może kolega używał kremu... wiadomo po co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już stoisz na przegranej pozycji, bo twoja dziewczyna właśnie zrobiła loda koledze. Więc uśmiecha się tajemniczo i mówi: oj, było gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy tego loda zrobila mu z polykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krem był zapakowany w folii. Wiem, że loda lubi robić, bo mi bardzo często dogadza, ale czy zrobiłaby to koledze z pracy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle po co miałaby się tak uśmiechać jeśli miałaby coś na sumieniu. W takim przypadku czy nie starałaby się jeszcze bardziej kontrolować i nie budzić podejrzeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×