Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Porządki

Polecane posty

Gość gość

Mój facet chce wprowadzić grafik dnia, w którym na rozmowę ze mną przeznaczałby 2 godziny (nie ma możliwości negocjacji dłuższego czasu). Zagadywałby o umówionej porze, a ja musiałabym o ustalonej godzinie kończyć rozmowę i aranżować, że muszę iść coś porobić i musimy już kończyć. Wcześniej kontakty były nielimitowane, często pisał sam, swobodnie rozmawialiśmy. Nie miałam uczucia, że mam czekać na jakąś wyznaczoną godzinę. Próbowalismy dwa razy, ale z mojej strony wyszło fatalnie. Nie umiałam się cieszyć tą rozmową, byłam spięta, czułam się nieswojo, a on mi zadawał w tym czasie pytania jak minął dzień, czy ostatnio słucham na you tube czegoś ciekawego. Rozmowa przypominała realizowanie jakiegoś scenariusza. Zupełnie nie to samo co swobodne, spontaniczne zagadywanie w ciągu dnia, gdzie aż chciało się być w tym kontakcie. Potem się o to pokłociliśmy, a on miał pretensje, że się nie umiałam dostosować. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×