Dziewczyna nakryła mnie na portalu randkowym

Właśnie pozwalanie facetowi na wszystko to jest bycie bluszczem, paniczny strach przed straceniem jakiegoś odrzuta, próbujesz grać nowoczesną a masz mentalność starych bab , nie ważne że woli inne od ciebie że pokazuje na portalu kobietom które mu się podobają dużo bardziej niż ty a z tobą jest dla wygody , ważne że masz portki przy sobie , współczuję , zarzucasz komuś bycie bluszczem a sama jesteś najgorszym

14;19 Ale ja nie Tobie odp, tylko tej szmacie co lubi być dla faceta jedną z wielu :-D

Jak się związał z patologiczną zazdrośnicą to ma za swoje! Niedługo nawet pierdnąć nie będzie mógł bez jej pozwolenia

O czym wy mówicie w ogóle??? Między oglądaniem się za innymi, a zakładaniem konta na portalu ero i ładowaniem tam swoich nagich zdjęć jest chyba ogromna różnica nie?! Jeżeli dla Was to to samo to i tym samym będzie pójście na dziwy, bo przecież to naturalne, że człowiek szuka nowości i jest ciekawy. Banda pustaków bez żadnych zasad. Tyle lat ewolucji a niektórzy nadal na poziomie neandertali.

Niestety masz rację , ludzie nadal są na poziomie ameby w większości jeśli nie widzą różnicy między popatrzeniem się przelotem na kogoś na ulicy a zakładaniem konta na portalu erotycznym , chciało się wrażeń to niech poniesie konsekwencje , akcja reakcja proste

"Pozwalanie facetom na wszystko to bycie bluszczem"-ja piertole, co Ty bierzesz że daje takiego kopa?

Ktoś na poprzedniej stronie dobrze napisał, że ten nowoczesny pustak bez szacunku ma mentalność starych bab. Może j***c się po katach, ale niech tylko będzie.

Bo to prawda kobieta która sobie umie stawiać granice i glosno mówić o swoich potrzebach nawet jak ma się to skończyć zakończeniem związku to prawdziwa kobieta , a bluszcz to takie żałosne babsko które zgodzi się na wszystko byle mieć fiuta przy sobie

Na takich kontach to pełno żonatych jest z fiutem na wierzchu i są nie tylko z ciekawości (ha ha) ale po to żeby się umawiać na bzykanie na boku. I aż się dziwię że te żonki nic nie widzą, nic nie wiedzą a tak naprawdę to wiedzą tylko nie chcą portek stracić poprostu.

Rozumiem waszą stronę, sam nie wiem co bym zrobił. Chociaż rozstanie to dla mnie nie byłoby żadne rozwiązanie problemu. Bo jeśli obydwojgu zależy to przecież można dać drugą szansę. Nie zdradziłem ani fizycznie, ani psychicznie. Nie szukałem niczego. Zżerała mnie ciekawość, chciałem zobaczyć realne osoby w internecie a nie sztuczne i tyle. Wstydzę się tego, ale to już się wydarzyło i nie zmieni się tego.

Po za tym wy nie rozumiecie, że podałem ramy czasowe tego wydarzenia. Chciałem mieć tam konto tydzień i usunąć. Nie siedziałem tam pół roku czy rok i nie pisałem do każdej czy mi da. Byłem zwyczajnie ciekawski jak to wygląda. Nawet nie miałbym odwagi się z nikim spotkać, ani nawet czasu, bo są dla mnie ważniejsze rzeczy niż jakieś skoki w bok. Komputer mam na co dzień, pracuję na komputerze, więc zwyczajna ciekawość zaprowadziła mnie na taką stronę. A że postanowiłem zrobić zdjęcia jakie zrobiłem, to był przypływ chwili i tego najbardziej żałuję.

Trzeba było się wyszaleć wcześniej i nikt nie miał problemu, tak spotkałeś Karynę tylko jedną jakiś cudem się trafiła i tak jest.

No dobra, usunąłeś już to konto?

Nie martw sie, bo dziewczyna ci wybaczy. A zrobi to bo nie bedzie chciała dopuścic żeby obrączka i ślub zwiały jej sprzed nosa haha :D

Tak, usunąłem.

No to idź i powiedz jej to co nam tu powiedziałeś. Bierz na bary konsekwencje. Najgorsze co może być to żeby dowiedziała się od kogoś.

Napisz nam czy już jest wolna, przyjdzie na forum popłakać.

Przeczytałam tylko 1 post autora i rzygłam. Fuj...

Ta koleżanka to po czym ciebie rozpoznała? Po kształcie tylka czy siusiorze? Słabe prowo.

Raczej po danych i po ubraniu. Miałem też normalne zdjęcia :)

Daj znać po wszystkim jak sytuacja

tak se czytam i czytam i myślę że jak już masz takie ciągoty to po ślubie będzie jeszcze gorzej - żonie nie będzie już sie chciało sexu bo skoro cie zaobrączkowała to już nie musi :P a ty znowu będziesz latał z fiutkiem na portale i tym razem wdrożysz to w realne czyny. Miliony takich historii aż się żygać chce :D

Zakłopotaniec czyli podpisałeś się z imienia i nazwiska, mam nadzieję, że podałes tez pesel i nr konta :)

g*******e prowo :)

Nie musiałem. Miałem nick podobny do tego co aktualnie używam na zwykłych stronach. Do tego mam parę oznak charakterystycznych, takich, przez które nie muszę się rozbierać żeby mnie rozpoznano :)

To wynika z tego, że Twoje IQ nie wynosi raczej więcej niz 50 :)

Jak widać :)

Autorze a powiedz mi tak szczerze, bez ściemy, gdyby sytuacja była odwrotna i to ona założyła by sobie konto i wrzuciła nagą fotkę, to co byś zrobił?

Szczerze to nie mam pojęcia, bo teraz patrzę przez pryzmat winowajcy tej sytuacji. Na pewno byłbym wkurzony. Ale nie chciałbym się rozstawać z takiego powodu, choć byłoby mi na pewno bardzo przykro. Więcej nie jestem w stanie powiedzieć.

Obróć wszystko w żart, przebierz się na portalu za bakłażana i napisz, że oferujesz lekcje geografii.