Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jutro pogrzeb dzieci, które utonęły w morzu

Polecane posty

Gość gość

Tak mi żal tych dzieci i ich rodziców. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci mi żal ,ale rodziców nie ,idioci oboje k***a żeby puszczać dzieci w takie fale,idioci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz swojego zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się tym nie ekscytuje, nie moja tragedia nie ja to musze przeżywać. Dzieci leżą i umierają na onkologiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te byly zdrowe dzieci i mogly zyc. Co to za jakies chore porownanie? Ekscytacja to chyba pozytywne odczucia więc nikt normalny się taką tragedią nie ekscytuje. Ale przeżywać może każdy nawet kompletnie obcy człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogromna tragedia dla rodzicow . Odchowane dzieciaki umieraja na wakacjach .straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopiero mi rodzice a tatuś od święta bo mieszkał osobno, widocznie przychodził tylko jak matce zachciało się seksu, a być może jeszcze my podatnicy płaciliśmy alimenty na te dzieci z funduszu alimentacyjnego (ok. 500 zł na jedno dziecko) i przez to tatuś może mieszkał osobno, znam taką rodzinę i to nawet mieszkali w jednym domu i w trakcie płacenia matce alimentów z FA dorobili kolejne dziecko tylko twierdzili, że mieszkają w osobnych pokojach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka tematu-hiena cmentarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewazne jakie mają uklady miedzy soba . NieŻyje troje dzieci !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie szkoda dzieci, jak się nie daje rady wychowywać to się nie robi dociera to do was głupie 500+, 300+, 1000+, emerytura+ itp. Teraz żałujecie, to po cholerę je robicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jeszcze tematów o tym założycie?! ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze 50 założymy, bo nas to interesuje. Nie podoba ci się? To nie czytaj, nikt cię nie zmusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda dzieci bo rzez głupotę rodziców sa teraz gdzie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodziców Ci nie szkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szkoda bo to tylko i wyłącznie ich wina ze doszło do takiej tragedii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był wypadek ! Dotarło ? Czemu nie linczujecie rodziców, który swoje dzieci gwałcili i zapraszali na pedofilski sex kolegów? Dostali tylko 15 lat więzienia. Taka krzywdę wyrządzili swoim dzieciom. W Darłówku to był tylko i wyłącznie nieszczęśliwy wypadek, moment, chwila nic więcej. Jak ktoś nie jeździ nad morze to myślicie że wie co to czarny punkt ? Falochron ? Gwiazdobloki ? Ja o tym teraz czytałam. Nie wiedziałam, że takie coś istnieje. Ktoś pisał, że ostrzeżenie było na wydmach skąd Ci ludzie mieli to wiedzieć jak tam tyle osób pływało ? Pomódlcie się za dzieci i ich rodziców, szczególnie za mamę, która myślę, że cierpi najmocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio się tak tym przejmujecie? Bo szczerze mówiąc, mnie to ani ziębi, ani grzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypadek czy niedopatrzenie rodziców -myślicie że to sprawia że mniej kochali swoje dzieci niż wy ? Niech pierwsza rzuci oskarżenie która nigdy dziecka nie zostawiła nigdzie nawet na 5 minut wszak wszędzie mogła zdarzyć się tragedia czy to plac zabaw,jezioro czy dom. Ci rodzice napewno kochali swoje dzieci, wiecej szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wypadek ale z winy rodziców . Dostana za to wyrok w zawieszeniu bo to nie ma znaczenia ze to byly ich dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:02, mnie też by to latało, jakby akurat to Twoja trójka dzieci jutro była grzebana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co? Wybierasz się popatrzeć w otwarta trumnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PO CO TA DYSKUSJA? Skoro Was to nie obchodzi to zostawcie ten temat. Musicie sie obnosic wszem i wobec ze Was to nie rusza? OK, zrozumieliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co mają na celu takie tematy? Jest pogrzeb. Przykre ale co z tego? Jeśli Ci żal to idź na cmentarz zapalić świece bo takie tematy wnoszą tylko jakieś niezdrowe zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosć 19:00 To był wypadek ! Dotarło ? Czemu nie linczujecie rodziców, który swoje dzieci gwałcili i zapraszali na pedofilski sex kolegów? Dostali tylko 15 lat więzienia. xxx bo to nie jest temat na tych rodziców tylko temat o rodzicch, którzy niedopilnowali swoich własnych dzieci i nie jednego ale aż trójki W Darłówku to był tylko i wyłącznie nieszczęśliwy wypadek, moment, chwila nic więcej. xxx Jak spowodujesz wypadek samochodowy to też za to odpowiadasz i rodzice też powinni odpowiedzieć za niedopilnowanie swoich dzieci xxx Jak ktoś nie jeździ nad morze to myślicie że wie co to czarny punkt ? Falochron ? Gwiazdobloki ? Ja o tym teraz czytałam. Nie wiedziałam, że takie coś istnieje. xxx od wielu lat marzyłam aby pojechać w góry. Moi rodzice nigdy mnie tam nie zabrali z prostego powodu. Sami nigdy nie byli i nic o górach nie wiedzieli prócz tego że mogą być równie niebezpieczne co morze. Więc woleli nie ryzykować i szczerze mi to powiedzieli. W góry zabrał mnie mój mąż, który od dziecka wyjeżdżał w góry, był w harcerstwi itp. Ogólnie mój mąż z górami to "po bratersku". Innymi słowy moi rodzice woleli nie igrać z ogniem jesli chodzi o moje bezpieczeństwo. Gość 19:49 Wypadek czy niedopatrzenie rodziców -myślicie że to sprawia że mniej kochali swoje dzieci niż wy ? xxxx Już sama nie wiem co o tym mysleć. Niby sobie tego nie wyobrażam. Jak jak dowiedziałam się że rodzice wyjechali do domu a ciała ich dzieci jeszcze nie były znalezione to byłam w szoku - bo na pewno bym sobie nie wyobrażała aby wyjechać dopóki ciała moich dzieci nie zostaną odnalezione. Nadziej na cud pewnie trzymałabym się do końca. W ostaeczności dzieci w jaskini zostały odnalezione i u ratowane. Cuda się zdarzają. I jeszcze ten adwokat. To ostatnie co by mi przyszło do głowy w dzień po wypadku. Ogólnie nie rozumiem zachowania rodziców w sensie takim, że jest dla mnie zbyt trzeźwe i logiczne jak na taki życiowy dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - no tak, nic dziwnego ze cie przeraża logika, bo mądra to ty nie jesteś. :( Pewnie masz to po rodzicach swoją droga... Żeby nie zabrac dziecka w góry, bo oni nic nie wiedzieli.... no paadam. Raczej pewnie słyszeli jakies brednie. Zarówno morze jak i góry sa sto razy b bezpieczne niz spacer do miasta. W miescie chwila nieuwagi, i się kończy np. pod kołami samochodu, autobusu, albo jak masz pecha, to nawet stojac na chodniku cię moze zmiesc samochód jeśli wypadnie z drogi. To juz nawet w górach nie ma takich sytuacji. A Wypadki zawsze sie będa zdarzac, bo na kogos zawsze trafi. jak nie fala to piorun z jasnego nieba. Wiec bez sensu bełkotac, ze to sie nei musiało zdarzyc. Coś sie musiało zdarzyc, bo zawsze sie będą topic ludzie, obojętnie ile srodków zaradczych by nie stosowac. Jakby nie padło na te dzieci, to by padło na inne, i jeszcze wiele innych dzieci i dorosłych sie niestety utopi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02:27 Ja uważam się za osobę mądrą a moich rodziców za bardzo mądrych ale ustalmu, że jak chcesz mnie obrażać to bardzo proszę ale od moich rodziców się odpie****. Jedyne czego jestem pewna to to, że i ja i moje rodzeńswtwo żyjemy i to nie dzięki przypadkowi ale dzięki temu, że rodzice bardzo odpowiedzialnie podchodzili do naszego wychowania i bezpieczeństwa. Gór nieznali to nas tam nie zabierali - dzięki czemu gopr mial znacznie mniej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezabieranie dziecka wszędzie jako przykład odpowiedzialnego rodzicielstwa? Tylko na co w ogóle takie zycie, przeciez to żadne zycie. Akurat morze czy góry, jakies turystyczne wypady, to zadne niebezpieczenstwo. Ja od dziecka lubiłam jezdzic konno, to jest dopiero niebezpieczne, ale jak ktos cos lubi, to trzeba ryzykowac, bo inaczej to wegetacja a nie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie ma co skrzeczeć, że matka niewinna, bo winna. Ojciec jeszcze bardziej. Gdyby normalnie zajmowali się dziećmi, to potem nie skamlaliby, że winni wszyscy naokoło, łącznie z ratownikami, bo oni narobili sobie więcej dzieci, niż są w stanie upilnować, więc inni mają to robić za nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" jak ktos cos lubi, to trzeba ryzykowac, bo inaczej to wegetacja a nie zycie." akurat nie każdy lubi wyrzut adrenaliny do krwi i ja do takich osób też należę i nie uwżam że mojenżycie to wegetacja. jestem szczęśliwa i spełniona i nie lubię, ani nie potrzebuje dodatkowych wrażeń i bodźców żeby "żyć". tak cięzko to pojąć, że jesteśmy różni? Jeden lubi szachy, drugi wspinaczki alpejskie. drażni mnie , jak ktoś wie co jest dla mnie lepsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×