Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dość seksu z mężem

Polecane posty

Gość gość

9 lat razem A seks niestety do udanych nie należy... on po prostu ma niskie libido bo mnie nie zdradza (tutaj pewność 200%), porno też nie ogląda... wcześniej jakos bardzo mi to nie przeszkadzało ale już mam dosyć zebrania o seks! Mam 27 lat i podobno jestem niebrzydka ale życie erotyczne umiera... uwielbiam robić loda, serio mega mnie to podnieca. Jedna ręka na k*****e drugą sama się pieszcze... mogłabym się tak zabawiac godzinami Ale on jak już się go doprosi o seks to tylko, żeby szybko skończyć i mieć z glowy... czasem się zdarza, że seks wyjdzie z jego inicjatywy i lubię jaki jest wtedy napalony ale to naprawdę rzadko. Cóż poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało wyedukowana jesteś. w tym celu "tego kwiatu jest pół światu" i umawiasz się, że będziesz miała wychodne w razie potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapoznaj go z moja zona pasuja do siebie zimna kloda i beznadzieja w lozku dobrze ze mam kochanke i z nia wiaze przydzlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co poradzić? Napisz skąd jesteś i coś poradzimy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś było inaczej... wiem, że to słabe ale miał problem z narkotykami. Od kilku lat jest czysty... Ale jak nienawidzilam tego, że ćpał tak uwielbiałam seks wtedy z nim. Był napalony często chciał seksu...długiego seksu. Mówił do mnie świństwa w czasie seksu A teraz k***a milczy i nawet nie wiem czy mu dobrze do momentu aż nie dojdzie :/ ten związek zmierza mu upadkowi.. nie mam kiedy go zdradzić bo pracujemy razem i w zasadzie ciężko się wyrwać bez niego A i mieszkamy za granicą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie zaradzisz temu, to zostaje co tylko wibrator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to wlasnie jest jak zwiaze sie z patologia .patologie nie nadaja sie sie na mezow i zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiaj z nim, nie odpuszczaj. Nie pozwalaj, żeby dni uciekały na niczym. Gdzie mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowa nic nie daje bo on nie widzi problemu... mówi, że jest zmęczony, nie ma ochoty... jemu seks 2x w miesiącu wystarczy. Mieszkamy w Niemczech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigrek
Mam znajomą, opus idealnie pasuje do niej. Ona kobietą z temperamentem, on libido w depresji. Ludzie bardzo często dobierają się w takie niedopasowane pary, no ale niestety w początkowej fazie związku patrzymy na wszystko przez różowe okulary i o ile te niedociągniecia marginelizowalismy to obecnie sa dla nas olbrzymią delikatnie mówiąc niedogodnoscią, której nie ma jak przeskoczyć. On po prostu tak ma, sex taki na ówczesnego, zero inicjatywy, nieprzewidywalnosci, uniesienia, taka pańszczyzna. A lepiej nie będzie. Wibrator czy kulki to konieczność w takich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci. Nie wiem jak to jest, bo mój facet chce zawsze i wszędzie. Jeśli go kochasz, musisz walczyć za dwoje, ale jeśli ta walka nie daje efektów, odejdź. Gdzieś jest ktoś, kto traci czas jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigrek
Sorki za kilka błędów, słownik. Tam miało być - sex taki na odczepnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zadbaj o swoje ciało, trochę przebran , jakies nowe zabawy w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przetyracie tak cale zycie i dopiero za parę lat zobaczysz jak jesteś zmęczona, zdemotywowana i bez wspomnień, do których chciałabyś wracać. Kiedy miałabyś mieć siłę do walki o swoje szczęście????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćigrek
A ludzie mówią że sex to nie wszystko :) jednak kiedy takie "nie wszystko" ma miejsce kilka lat to wtedy zaczynają zmieniać swoje myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez seksu to nie związek, choćby staż 20 lat wynosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety które wychodzą z założenia że wystarczy leżeć i pachnieć mają swoje 5 min na początku znajomości. Potem takie branie się nudzi i wchodzi niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u faceta to się nie zmieni, ja juz kilka lat walczę, jesteśmy szczęśliwą parą, ja jestem przeważnie napalona a jemu się nie chce. Gadanie, badania, przebieranki i kuszenie- wszystko na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde,a moj maz po 60-tce moglby kazdego dnia.No,ale tak bylo od zawsze odkad siegam pamiecia. Czesto specjalnie go wnerwie,aby sie przyhamowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadanie, badania, przebieranki i kuszenie- wszystko na nic x Bo istotniejsza jest Twoja postawa i kobiecość. Zresztą, jak facet ma po prostu niskie libido, nic z tym nie zrobisz. Możesz mu dietę zmienić i zaserwować afrodyzjaki. Jakiś wypad do kina na gorący film, z podtekstami, jakieś słowne zaczepki, a potem finał w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oloo__
sex to super sprawa, zycie szybko ucieka, poporozmawiaj z mezem a jesli to nic nie da to znajdz sobie kogos kto bedzie spelnial Twoje oczekiwania, i baw sie po porstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×