Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do facetow jestescie pewni ze wasze kobiety nie udaja?

Polecane posty

Gość gość

Zadaje pytanie po przeczytaniu innego tematu o udawaniu. Jednoczesnie moj partner nowy troche sie zdziwil jak to czuc gdy mam orgazm, jego wieloletnia partnerka chyba udawala. To ja wam powiem- jak kobieta ma orgazm to w tym czasie ma kilka mocnych skurczy pochwy, jak piesxisz reka bo tak najlatwiej dojsc kobiecie to poczujesz to mocno. Jak czlonek jest w srodku tak samo czuc te skurcze. Zadne stekanie wicie sie bez skurczy to udawanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam skurcze na całym ciele, nie tylko w pochwie, drżą mi nogi i plecy wyginają się w łuk, do tego wydaje z siebie glębokie westchnięcia nad którymi nie mam kontroli (nie krzycze bo to byłoby już udawane).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tych stronkach xvideos wpisac clitoris massage tam sa piekne filmiki masazu lechtaczki i te skurcze sa widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opisz cos wiecej bo wlasnie sie zaczalem zastanawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha ale to jest nie do podrobienia, skurcze pochwy, drżenie ud, twardnięcie sutków, przy wrażliwej skórze może sie zdarzyć spory rumień - dzikie jęki można udawać ale resztę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja nigdy nie udaje. Albo ma orgazm, który bez problemu można wyczuć (jak koleżanki wyżej pisały: skurcze, wicie się, nawet odgłosy), albo mi wprost mówi: kończ sobie jak chcesz, bo mnie dzisiaj i tak nic nie zbiera, więc po co udawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nie oszuka
oprócz skurczy pochwy są takie same skurcze zwieracza wystarczy wsadzić jej palec lub tylko smyrać i czuć wszystko doskonale !!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skurczow nie czuję tzn żona udaje. Ale No właśnie. Ale po stosunku żona nigdy nie pozwala się nawet dotknąć we wrażliwe miejsca czyli lechtaczka i sutki. I to nie jest udawane. To co to znaczy ? Było jej dobrze czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja nie udaje, telepie się jakby miała atak epilepsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja nie udaje, telepie się jakby miała atak epilepsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jęczę kiedy jest mi przyjemnie. Orgazm pochwowego nigdy nie miałam. Orgazm że skurczami mam tylko podczas masturbacje o to też nie zawsze. Zastanawiam się czy coś ze mną jest nie tak czy nie dane jest mi osiagac orgazm. Mam 32 lata. Dopiero niedawno zaczęłam się masturbowac i był pierwszy orgazm. Mój facet się stara ale to nie to co z wlasna reka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzikie jęki można udawać ale resztę? x skurcze też łatwo, jak ćwiczyszmięsnie Kegla to sobie zafundujesz skurcze w każdej chwili, zaden facet nie odróżni, czy to udawane zaciskanie czy z podniecenia. Poza tym nie kazda ma tak samo- ja krzyczę i mam duze czerwone plamy na dekolcie, a skurcze mam średnio intensywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Ale po stosunku żona nigdy nie pozwala się nawet dotknąć we wrażliwe miejsca czyli lechtaczka i sutki. I to nie jest udawane. To co to znaczy ? Było jej dobrze czy nie? x to znaczy ze miała orgazm, mam to samo, prawie nie czuć żadnego skurczu, a po orgazmie mam tak wrazliwa łechtaczkę że najlzejszy dotyk to ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie macie wspomnianych przez autorkę skurcziw to jak inaczej odczuwanie orgazm i wiecie że to jest to? Ja czuję przyjemne uczucie podczas penetracji. Fajny jest ten akt złączenia ciał ale bez wielkiego łał jak mi dobrze to jęczę. Jak seks średni to nie. X Autorko widocznie jesteś bardziej wrażliwa niż jego była. Bo pewnie tak samo ja penetrowal jak ciebie. Nade mną trzeba popracować długo. Taka moja natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nade mną trzeba popracować długo. Taka moja natura." x czyli cierpisz na permanentny zespół niedochnięcia :D jak facet nie dojdzie po 15 minutach bolcowania to znaczy że ledwo mu stoi :D 🖐️ pewnie w myślach pamięciówe odgrywa żeby mu nie opadł całkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trudno taki mój los :) facet nie narzeka bo praktycznie oral anal i klasyka za jednym razem. Jak się skupia tylko na mnie to jest z***biscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut "bolcowania" to moja ma zawsze zapewnione. Żaden wyczyn dla faceta który regularnie pieprzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i sorry ale z miękkiego fotka orgazmu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak właśnie jest! Moja kobieta nie umie udawać, bo kiedy ma orgazm traci kontakt z rzeczywistością. Tego nie da się udawać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa 10 lat zyje z baba i sie mam zaczac zastanawiac? Jakie k***a skurcze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co ty w ogóle wiesz o seksie? Wsadzasz, spuszczasz i tyle?! A gdzie dbałość o jej przyjemność?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja po seksie jest cała spocona więc chyba nie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany jak czytam te wypowiedzi panów ekspertów to mi się słabo robi. Idźcie Wy może się doksztalcic w tym temacie i nie róbcie z siebie z******tych kochanków. Kobiecy orgazm to jest skomplikowana sprawa. I tak, bardzo łatwo go udawać, nie odróżnilibyście udawanego od prawdziwego, jestem tego pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta jest inna i każda inaczej przeżywa orgazm. Ja np nie mam żadnych twardych sutków ani nie drżą mi uda. Mam za to bardzo silne skurcze i wypieki na dekolcie. Za to wiem, że moja koleżanka ma słabe skurcze, mówi, że sama ledwo je czuje. To też zależy od tego jak wyćwiczone są mięśnie dna miednicy. Co do bólu łechtaczki - niekoniecznie musiała mieć orgazm. Ja np kilka razy nie doszłam, podniecenie opadło i też łechtaczka była wtedy bolesna przy dotyku. Panowie, naprawdę, poczytajcie o tym trochę. Kobiety niestety często udają, żeby Wam nie robić przykrości. Tylko, że to błędne koło, bo ona nie ma orgazmu, więc seks przestaje sprawiać jej frajdę, a facet nie wie, że coś jest nie tak, a wręcz jest przekonany, że wszystko jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę są kobiety, które to robią? Udają? Jaki jest sens tego?! Jak nie dochodzę podczas penetracji to u nas oczywiste, że mąż zaspokaja mnie inaczej. Rzadko zdarza się, że odpuszczam orgazm, np.dzisiaj po południu miałam ochotę na ostry seks od tyłu, ale wiedziałam, że nie dojdę, od razu powiedziałam mężowi żeby na mnie nie czekał. Swój orgazm odbiorę za chwilę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu :) Ale jest sporo kobiet, które to robią. Wystarczy wejść na kobiece fora (nie mówię o tym). Robią to najczęściej, żeby nie urazić partnera. Wiele kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu. Czasem to kwestia pozycji, czasem nieodpowiedniej atmosfery, czasem partnera, a czasem coś siedzi w głowie. Jest też niestety cześć facetów, którzy potrafią rzucić fochem za to, że kobieta nie szczytuje, więc udają, żeby nie psuć atmosfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze mój facet nie czyta kafe bo może by się domyśli że nie osiągam pełnej satysfakcji. Często pyta czy było ko dobrze. Prawda taka że jest przyjemnie a orgazmu brak. Tylko łechtaczkowy przy masturbacji. Próbujemy różnych pozycji. Minetki. I wydaje mi się że za krótko. Proszę żeby jeszcze poczekał no i dalej nic. Po seksie mam ochotę na więcej. Mąż twierdzi że jestem niewtżyta. Ale gdybym osiągnęła pełna satysfakcję to pewnie bym nie chciała się dalej bzykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu mu tego nie powiesz? Szczerze i wprost? Po co ściemniać? Powiedz mu to co tu napisałaś, to twój mąż, nie powinnaś się wstydzić szczerze z nim rozmawiać. Gdyby on w łóżku nie odczuwałby satysfakcji to wolałabyś, żeby Ci powiedział prawdę czy udawał? Po prostu spokojnie mu to wytłumacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×