Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zle sie zachowali na weselu? co myslicie?

Polecane posty

Gość gość

mam brata, on ma dziewczyne ktora bardzo lubiłam.. sytuacja wygladała tak że poszlam sama na te wesele i był tam też jeden wolny facet który od dawna mi sie podoba. On sie z moim bratem srednio lubi i impreza super. Ja z dziewczyna brata robilysmy sobie zdjecia i bawilysmy sie i pilysmy.. potem tanczyłam z tym wolnym facetem super sie zapowiadało aż nagle on (chyba chciał udowodnic mojemu bratu i mu dogryzc) zaczal zarywac do dziewczyny mojego brata. Moj brat siedział z nimi i nawet powiedział ze złosci ok chcesz to se ją bierz i poszedł bo oni ciagle tematy miedzy soba w dwojke.. ja też sie zle czułam w ich towarzystwie i szybciej poszlam na parkiet.. wszyscy sie bawili nikt przy stole tylko oni przez 2,5 godz.. nawet sobie zdjecia robili siedzieli kolo siebie i na nikogo nie zwracali uwage.. moj brat byl wsciekly i ja sie z nim bawiłąam i mowilam olej go i ją bo to na zlosc i nie daj sie.. i jak oni po tych 3 godz nie calych przyszli to nikt juz sie z nimi nie chciał bawic bo wszyscy na to zwrocili uwage.. on i ona osbno wkurzeni strasznie pojechali.. co o tym myslicie? ja jako siostra no bolało mnie to i jeszcze na dodatek akurat on ktory mi się podobał.. zle sie zachowałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna akcja.. nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile wy macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 27, ten wolny facet 33, moj brat 23 a jego dziewczyna 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zachowali się źle. Idiotka z tej dziewczyny Twojego brata. Flirtuje na oczach swojego chłopaka i o ile dobrze zrozumiałam to pojechała z tym gościem? Szok. No go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na oczach calej naszej rodziny.. on mi sie podobał ale nie wiem czy ona o tym wiedziala.. a nie pojechala z nim.. po tych 3 godz wstala i poszla do nas, ale nikt z naszej rodziny juz nie chciał z nia sie bawic i z fochem pojechala do domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest już spalona w Waszej rodzinie i to bardzo dobrze. A tego typka sobie daruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś brzydka i pewnie nie podobalas sie jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 27 lat a piszesz jak 13latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego faceta lepiej sobie odpusc, gdyby był zainteresowany Toba to skupiony się tylko na Tobie a nie flirtowalby z inna, tym bardziej zajęta dziewczyna! To jakiś uwodziciela, prawdopodobnie babiarz. A brat niech sam zadecyduje co dalej z ich związkiem, w końcu to icb sprawa, Ty absolutnie się nie wtracaj i nie umoralniaj jej bo oni pewnie i tak później się pogodza a brata dziewczyna może Cie znienawidzić. Nie psuj dobie relacji z bratem i jego dziewczyna, jedynie wyciagnij wnioski co do kolegi- amanta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ten twój brat tak pipka, ze nie potrafi podejść do własnej panny i jej powiedzieć, że mu sie nie podoba jej zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brat jest beta bankomatem.siostra pewnie otyla,nieatrakcyjna samica kappa. Amant to pewnie beta,ktory aspiruje do bycia alfa. A najatrakcyjniejsza z towarzystwa jest20letnia lafirynda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Wesela sa beznadziejne : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×