jak myslicie skad ta epidemia nowotworow chorob autoimmu autyzmu wsrod dzieci

co chwiele slychac o dziecku z rakiem mozgu, nowotworem oka, padaczkami, autyzmami, uposledzeniami, itp

O Matko dziwisz sie ? Zobacz jak skażone jest środowisko a nikt z tym nic nie robi. Raczy sie nas śmieciowym przekombinowanym żarciem w sklepach i tonami plastiku, a powietrze do oddychania to też szkoda gadać ile smogu Dzieci są podtruwane szczepionkami z rtęcią i oduczane zażywania ruchu na świeżym powietrzu, bo obecni rodzice boją się, że dziecko wpadnie pod samochód albo, że ktoś je porwie i tak jeden drugiego naśladuje tłumacząc, że "takie czasy"

Bo jest internet i się wszystko nagłaśnia. Kiedyś było tak samo, tylko cała Polska nie wiedziała, że w Pipidówie A urodziło się dziecko opóźnione, a w Pipidówie B kalekie.

kiedys nie bylo tylu chorob nie bylo tylu nowotworow

Szczepienia = depopulacja ludności

Bo zbliża się koniec świata. Nawet w przepowiedni jest napisane, że pojawią się choroby, o których nikt kiedyś nie słyszał i będzie dużo karaklizmów.

Kara za rozwiazlosc matek wg mnie

17'22 kiedyś, kiedyś ..! zawsze były choroby tylko tego nie nagłaśniano.

Kataklizmów miało być.

Nowotwory u dzieci, w szcególności bialaczka a także alergie biorą się podobno z nadmiernej higieny. Uklad odpornościowy dziecka nie jest odpowiednio ćwiczony bo nie ma ku temu okazji. Były robione badania, z których wynikało, że dzieci z krajów rozwijających się, w ktorych higiena nie jest na takim poziomie jak u nas, dużo rzadziej chorują na nowotwory krwi czy alergie.

Dzieci z ADHD, lekkim autyzmem i innymi problemami w zachowaniu byly nazywane " trudnymi dziecmi"nikt nie bawil sie w klasyfikacje . Moja kolezanka zmarla w wieku 8 lat - miala raka mozgu, zdiagnozowanego 3 mc przed. Inna kolezanka zostala zabita przrd auto. Moja siostra dwarazy zostala potracona przez auto Ja sama rozbilam brode i mam kilka szwow, A kokejna kokezanka uderzyla sie w glowe, tak ze lekarze stwierdzili ze cm dzielily ja od smierci. Znalam tez dziewczyne z ZD I chlopaka ktory przez blad lekarzy od urodzenia byl sparalizowany. Kuzynka oblala sie wrzatkiem A kuzyn zostal zamordowany Sasiad zabil zone Tyle z pamieci.. Jakbys Ty sama poszukala, sama znalazlabys przypadki w najblizszym otoczeniu. Poprostu nikt nie naglasnial.

Kiedyś dziecko z autyzmem dostawało łatkę miejscowego dziwaka i tyle. Dziś takie dzieci przy odpowiedniej terapii mogą radzić sobie całkiem nieźle. To nie tak, że kiedyś tego nie było. Kiedyś to nie było internetu, a nie że nie było chorób. Kiedyś nie podtrzymywało się trudnej ciąży na siłę jak kobieta miała poronić to roniła.

Kiedyś też były choroby tylko się nie diagnozowalo i nie mówiło o nich. Jestem pewna że mój wujek ma ADHD, a jako dziecko dostawał wp*****l od rodziców za zachowanie i nikt nawet się nie zajakna o chorobie. Dorobił się 4 dzieci i żyje. Mam też sąsiadów, z dwójką juz dorosłych dzieci na pewno coś nie tak, ale nikt na to uwagi nie zwracał.

z tego, ze teraz łatwiej utrzymać ciąże i urodzić żywwe dziecko, kiedys albo by było poronienie, albo takei słabe dziecko szybko by umarło i po sprawie

Akurat dzieci z autyzmem i ADHD wcalenue rodza sie slabe, czesto sa z donoszonych ksiazkowych ciaz. Moja corka urodzila sie jako wczesniak z wylewami, a dzis ma 5 lat i sladu po tamtym. Na osiedlu jest 2 braci z asspergerem, ich mama miala idealne ciaze, urodzeni o czasie, zadnych alergii.

Hehe, nawet nie wiecie jaki szajs ladowano kobietom w ciazy w latach 80-tych, moja mama dostawala silne leki przeciwwymiotne w ciazy, moja ciotka w ciazy palila (nie bylo takiej kampanii), w latach 90 kobietom z przedwczesnymi skurczami ladowano kroplowki z lekiem przeciwskurczowym bez oporu (dzis mozna podac go raz), to bylo podtrzymanie ciazy a nie jakis progesteronik.

20.06 tak edukacyjnie ci wyjaśnie, że kiedyś zespół schorzeń związanych z autyzmem powodował ze takie dzieci szybko umierały i miały zerowe szanse na dożycie do 18 urodzin. Dopiero postęp medycyny po wojnie spowodował ze dopiero teraz ci z zespołem downa moga dożyć nawet starości

20.06 Akurat mam dziecko autystyczne, na koncie poronienie wysokiej ciąży, synek miesiąc przed terminem, plamienia, krwiaki, cukrzyca ciążowa, leki podtrzymujące, do idealnej ciąży daleko,

chemia w jedzeniu, pestydcydy , herbicydy,zanieczyszczone powietrze,szczepionki,chemia w kosmetykach i można wymieniać ...

Ja też skłaniam się ku teorii o zanieczyszczeniu środowiska, śmieciowej żywności i ingerencji w mechanizm doboru naturalnego.

20:44 nie ty jedna ma dziecko autystyczne, akurat u was tak sie zlozylo. U nas ciaza bezproblemowa, podobnie rozwoj do 1 roku, tylko potem cos sie wydarzylo.

Rozwój medycyny, który powoduje powielanie się słabych genów. Kiedyś niektore osobniki w ogóle by nie miały szans się urodzić, a nawet jakby się urodziły to umarłyby po porodzie lub nie dożyły wieku rozrodczego.

Z lepszej diagnostyki tych chorób i z mniejszej umieralności na choroby infekcyjne.

Z chemii w żarciu. Nie dość, że i tak nie mamy już dobrej żywności to Polacy kupują w dyskontach gdzie jest najgorszy badziew. Kobiety w ciąży też.

W mięsie antybiotyki a owocach warzywach pestycydy .Kiedyś była naturalna selekcja teraz medycyna pomaga słabszym .Kiedyś gdy ktoś miał ADHD był nie wychowany itp...ale łatwiej było mu odnaleźć się w życiu mieć prace bo było sporo prac fizycznych gdzie nikt nie zwracał uwagi na takie zachowania

Kafeteriowe ekspertki od wszystkiego. Macie jakies statystyki na popracie swoich wywodow, czy tylko „jak bylam mala, to nie bylo chemii ani autyzmu”.

Chemia w jedzeniu, zanieczyszczone środowisko, podtrzymywanie na sile ciąż (I mówię to jako osoba która sama miała ciążę zagrożona, dziecko na szczęście zdrowe) postęp medycyny dzieki któremu słabsze geny mają szansę długo żyć i mnożyć się, leczenie niepłodności (natura wie co robi...) A to że teraz mamy Internet i większej ilości takich przypadków słyszymy to swoją droga.

chemia akurat na pewno jest szkodliwa. Ja niedawno wypsikałam łazienke srodkiem chlorowym na plesnie, to mi wszystkie pajaki, muchy zdechły, znalazłam je na podłodze. ludzie maja p*****lca na punkcie chemii, a cała edukacje czerpia z reklam z tv, gdzie straszne stworki siedza na desce sedesowej gotowe do ataku.

gość dziś A jakbyś wypsikała mlekiem z namoczonym w nim muchomorem to by nie padły? A mleko i muchomor to sama natura.

6:00 no niezły brudas Pajaki i muchy w łazience? Pewnie jesteś z serii częste mycie skraca życie Na tym forum to autyzmu się "dostaje" nawet z częstego mycia dup y.