Wyrawałem laskę 10 na 10 a tęsknie za tą brzydką

Nie wracaj do brzydkiej, była super w łóżku, pewnie mini, szpilki fulpakiet... Potem tak jak ty miałem 10/10 nie powiem że daremna ale gorsza w te klocki od poprzedniej, brakowało mi tego sexu i też kumpelskich relacji, tak wyszło że do niej wróciłem, super jak dawniej, potem ślub, dziecko. I nagle całkowita zmiana, ma czego chciała, już nie musi się się stroić, być sexy, kumpelskie relacje też gdzieś zniknęły. Sex raz w miesiącu po pijanemu i na sztukę, bo po prostu jak na nią patrzę to mi się odechciewa, gdybym był z ładną to bym choć na ciało się ponapalał nawet jak by leżała jak Kłoda.

Ładna jak dobrze daje to znaczy że to lubi, mogła by mieć faceta bez sztuczek w łóżku. Brzydka musi czymś cię zatrzymać, robi wszystko by się przypodobać, i nie tylko o sex chodzi, piwko wypije, mecz pooglądać itd wszystko to znika po ślubie a po dziecku to już całkowicie

isreelii

Taa

Ja miałem prześliczną laskę jak byłem młody, niestety długo ze mną nie wytrzymała, nie dawała się też namówić na lody i anal, a w końcu rzucia mnie z obrzydzeniem, a teraz mam młodą brzydulkę zobwisłym biustem, krzywymi nóżkam i wielkim żydowskim nochalem, ale ma kasę i mnie finansowo utrzyma, nie zginę.