Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sill_viaa22

Nie wiem co mam robić, nie kocham go "Nie mam motyli" to banalne Proszę o pomoc!

Polecane posty

Gość sill_viaa22

Wstawiam ponownie...Hej. Dziewczyny mam problem - tak jak w tytule. Przygoda z moim obecnym chłopakiem zaczęła się 6 miesięcy temu bo w sumie bo tyle się znamy (jesteśmy trzeci). Poznaliśmy się w dziwnych okolicznościach - ale pozytywnych. On pracowity, nie imprezuje uczy się. Mieszkaliśmy razem w akademiku i jakoś zupełnym przypadkiem wpadliśmy na siebie. Ktoś skrzywdził mnie dzień przed chociaż to nie był żaden związek a przypadkowy facet. Prosiłam by ktoś się pojawił bo nie wytrzymam tej samotności i bezradności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty dokładasz starań żeby były "motylki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Pojawił się on...nie planowałam z nim związku...Bedac w akademiku na 6 miesięcy później wróciłam do domu widzieliśmy się praktycznie dzień w dzień. Lubiłam z nim przebywać nadal tak jest, on po 2 dniach znajomości napisał mi/ powiedział, że nie chce friendzone. Miał źle doświadczenia z dziewczynami, nie był długo w związku, bardzo długo. Zaufał mi chyba od razu. Boję się, że go zranie :( Czasem mi odwalało chciałam zrywać nawet ostatnio się spakowałam wzięłam swoje rzeczy od niego i chciałam już się nigdy nie pojawić. Ale coś we mnie pękło. Miałam już chłopaka, zakochana po uszy w jednym facecie. Przypomnę mam 22 lata. Wtedy byłam chyba bardzo zauroczona - nie widziałam świata poza tamtym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Dlaczego do obecnego nie czuje nic oprócz przyjaźni? Jest bardzo dobry traktuje mnie wspaniale, nie chce wykorzystać, lubi mnie przytulać całować i pieścić, jest w tym czuły, czasem czyta mi w myślach, z seksem chce czekać. Jest pracowity zaradny wszystko na co sobie zapracowal TO SAM, teraz ma 24 lata kończy studia inżynierskie. Nie pije nie pali, wiem, że mnie nie zdradza jestem jedyną kobietą w jego życiu TRAKTUJE MNIE POWAŻNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Nie powiedział, że mnie "kocha" ale jest bardzo szczery. Mówi; że bardzo lubi. Jest to osoba nie rzucająca słów na wiatr...jesteśmy przed sobą otwarci rozmawiamy o problemach mówimy sobie wiele. Nie muszę przed nim udawać niewiadomo kogo (jak przy poprzednim) Nie mamy dużo wspólnych pasji czy pracy ale jedno i drugie akceptuje swoje strony. Żałuję trochę, że stał się moim facetem a nie stałym przyjacielem, ale podobno nie ma przyjaźni między...Boje się że stracę go jako człowieka. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Nigdy nie byłam dla nikogo tak ważna...oprocz rodziny. DZIEWCZYNY o co chodzi? Czy ja go kiedyś pokocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Może to nie jest najlepsze miejsce na takie zwierzenia ale mam nadzieję, że ktoś jest w stanie odpowiedzieć na te pytania. Zerwać? Zapomnieć? Zostać? Czekać na kogoś innego?   Pomocy.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak go nie kochaś zerwij. To nie tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rob z niego ,,nagrody pocieszenia" i zostaw go, daj mu szanse znaleźć kobietę która na prawdę się w nim zakocha. Przecież i tak prędzej czy później kopniesz go w d...e gdy poznasz innego który Ci się spodoba. Dobrze wiesz ze to kwestia czasu a on jest Twoim ocieraczem łez po tamtym. Nie trac jego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Tak myślicie? Ale mi na nim zależy, myślę o nim...tamtego nienawidzę, był totalnym dupkiem i nigdy w życiu bym nie chciała wrócić do tamtego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj aż się oświadczy i przyjmij oświadczyny weźcie piękny wystawny ślub na ponad 100 osób koniecznie pochwal się na insta albo innym portalu może będzie szybko dziecko. A jak już wasze życie się ustatkuje pojawi się ON i będą motylki i cię zerżnie a ty wrócisz do męża bo tamten się ulotni....ale męża będziesz nienawidzić Taka głupia jesteś czy musisz mieć faceta bo koleżanki mają? Jeśli nie iskrzy jeśli wiesz po pół roku że go nie kochasz to nie marnuj mu życia bo nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Ja nigdy w życiu nie kochałam. Jeśli chodzi o poprzedniego to była głupie młodzieńcze zauroczenie. Nigdy nie byłam "zauroczona" kimś dłużej niż tydzień...Mam gdzieś insta, nie jestem z tych które się "chwalą i afiszują" mam gdzieś pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sobie wmawiaj ale robisz wszystko żeby koleżanki też widziały że masz kogoś bo 22 lata sama to jakaś ułomna. Na zakochanie masz jeszcze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Nie szukam kogoś kto będzie dobry w łóżku, będzie umiał mnie omotać i wykorzystać. Takich facetów jest wiele...Raz się pomyliłam...nie zrobię tego po raz drugi. Może po prostu wydoroślałam i nie szukam "szybkiego zauroczenia" a potem to wszystko opada i wiem jak to jest...sama już nie wiem co mam myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
nie ustawiam sobie statusu w związku na facebooku nie afiszuje się z tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co mu głowę zawracasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Mam tak po prostu usunąć się z jego życia??? Czy nie zrywać kontaktu. Nie chcemy tego ...nawet jakby miało nie wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko powiedz mu prawdę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sill_viaa22
Ale on wie jak jest bo mu o tym mówiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im prędzej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz motyli to po 10 latach małżeństwa nie będziesz mogła na niego patrzeć. Ewakuuj się z tego związku jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×