Przykra dolegliwość nowej sąsiadki

U nas w rodzinie pracuje tylko mąż więc rano mam czas na życie towarzyskie z sąsiadkami. Z nową sąsiadka zaprzyjaznilam się już po tygodniu bo jesteśmy w zbliżonym wieku i mamy małe dzieci. Tylko że ona ma pewien wstydliwy problem. Brzydko jej pachnie z ust i niżej chyba też. Poczuł to nawet mój 4 letni synek i powiedział- Pani Siandra pachnie śmietnikiem. Czy możliwe że ona tego nie czuje?

Synek nie czuje nic od ciebie,bo az tu zalatuje?

Po kolejnej ciąży może mieć nie tylko 500 plus ale i zepsute zęby.

Takie imiona jak Dżesika , Sandra , Brajan wskazują że może pochodzic z bardzo nieciekawej rodziny i nie ma odpowiednich nawyków higienicznych.

I jeszcze Karina.

Albo ma chore nerki albo wątrobę. Jeśli nie ma dolegliwosci bólowych dopóki jej nikt nie powie wprost że od niej śmierdzi sama od siebie nie poczuje.

Stulejarze też mają problem z higieną bo nie mogą zsunać napletka.

Może doszło do nieporozumienia. W pismach dla kobiet często piszą że pochwy nie trzeba myć bo sama się oczyszcza. Moja koleżanka z pracy źle to zrozumiala i w ogóle przestała myć się pod majtkami. Na szczęście wszedł raz prymitywny kolega i powiedział Ktoś tu się nie myje. I od słowa do słowa udało się wyjaśnić dziwną sytuację.

Jest taka choroba genetyczna Zespół Rybiego Odoru. Czlowiek jest całkowicie zdrowy tylko śmierdzi od niego rybami. Jeśli to jest kobieta od razu są brzydkie skojarzenia.

Zaprzyjaznione kobiety czasem sobie pokazują jak je lekarz pozszywal po porodzie. Spróbuj ją na to namówić oczywiście wstrzymujac oddech to może zorientujesz się gdzie jest przyczyna.

to jest nabrzmiały problem info@amnezja.pl

Nic nie ryzykujesz poza inhalacją oczywiście. Jeśli masz męża i dzieci sąsiadka nie będzie podejrzewac że jesteś lisbijką i chcesz sobie popatrzec. Niektóre kobiety nawet sobie pokazują jak są zbudowane tam na dole.

Mężczyzni też sobie zerkają w saunie kto ma większego siura i jądra.

A może to u ciebie w mieszkaniu czymś zalatuje z zakamarkow.

Może nie żadna dolegliwosc tylko uważa cię za swoją więc nie musi się myć przed wizytą tak jak idąc w gości.