Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zuza_anastazja

zdrada emocjonalna

Polecane posty

Spotykam się z chłopakiem od trzech miesięcy, jakiś miesiąc temu poznał nową koleżankę. Ona mieszka w UK, widzieli się na żywo tylko raz, ale od tamtej pory są w kontakcie. Widziałam ich wiadomości, nie flirtują, ale martwi mnie, że mój chłopak okazuje jej bardzo dużo uwagi - zadaje miliony pytań o jej życie, hobby, raz nawet prosił o jakieś zdjęcia z jej miasta, żeby mógł zobaczyć, gdzie mieszka. Interesuje go wszystko, co z nią związane. Raz napisał, że chciałby ją jeszcze zobaczyć, że "kiedyś" ją odwiedzi w UK. Wiem też, że przegląda jej facebooka, bo polubił zdjęcia, które dodała kilka miesięcy wcześniej, kiedy nawet się nie znali i nie mogły pojawić się na jego newsfeedzie! Czy myślicie, że taka koleżanka to już "zdrada emocjonalna"? Nie daje mi spokoju, że może się w niej podkochiwać a mnie wybrał dlatego, że tamta jest poza jego zasięgiem. Dodam jeszcze, że chłopak nigdy nie pisze do niej tak szybko i swobodnie, zawsze wysyła jej długie wiadomości, bardzo starannie napisane, bez literówek, jakby zależało mu na tym, żeby zrobić na niej wrażenie. Piszą ze sobą 1-2 razy w tygodniu. Nie miałabym problemu, gdyby to była jakaś stara koleżanka, ale czy to jest normalne, że po dwóch miesiącach związku chłopak "zaprzyjaźnia się" z inną? Oczekiwałabym, że na tym etapie związku będzie szaleńczo zakochany i nie będzie widział świata poza swoją dziewczyną. Czy to możliwe, że tamta to naprawdę tylko koleżanka? Chłopak trochę podróżuje, jest ciekawy świata, czy możliwe, że pisze z nią dlatego, że interesuje go tamto miejsce, inna kultura (ona jest pół-Brytyjką i dużo piszą o brytyjskiej kulturze), a nie ona jako dziewczyna? Czy sama się oszukuję? Nie wiem już, co o tym myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro sama czujesz że coś jest nie tak - tak właśnie jest. Zostaw to zanim jeszcze Twoje serce nie jest złamane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację. To między Wami to nie "to".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×