Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ubrania dla grubych, powinny miec adekwatną cenę do ilości zużytego materiału.

Polecane posty

Gość gość

Też tak uważacie? To niesprawiedliwe, że osoba nosząca S, M czy nawet L, płaci tyle co nosząca xxxl. Chore to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Wszak w cenę danej rzeczy wlicza się ilość zużytych nici i materiału, czas wykrojenia i uszycia przez krawcową. I co, na moją eskę poszło tyle nici i materiału co na 3 xl? Wolne żarty. Nawet krawcowa się szybciej uwinie z moim rozmiarem niż z namiotem. To tak jakbym za kostkę sera 250 g miała zapłacić tyle co za 500g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiej choinki tyś się urwała? Kupując odzież w jej cenie mieści się znikoma cena ilości materiału. Chyba, ze kupujesz w lumpach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, niech mniej żrą, to taniej kupią i nie będą innym zazdrościć.Ja na prezydenta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:06 goowno wiesz więc się nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najdrozsza jest zawsze robocizna.Do tego dochodza takie same ceny za miejsce i narzędzia pracy, transport, reklame, sprzedaż , cena materialu to przy tym grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno wiem? Gdzie kupujesz ubrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 18:07 to było do tej pierwszej z 18:06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gówno to ty wiesz, pasztecie, ruch i dieta zamiast trzymać dupę na kanapie z lapkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesliby cena materiału odgrywała taka role, to spoko,ze producenci by to doliczyli.Nie oplaca sie roznicowac cen przy gownianych roznicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli to grosze, to nawet o te grosze powinny się różnić ceny. Ale nie, bo tłuściutkie od razu poczułyby się dyskryminowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego im mniejszy wykrój, tym szycie wymaga wiekszej precyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:12 każde szycie wymaga precyzji. I bez przesady - nie mówimy tu o rozmiarze niemowlęcym 56, tylko o s m lub l, to nie są jakieś miniaturki. Z rozmiaru xxxl, można uszyć spokojnie dwie eski, więc nie chrzańcie, że ilość materiału nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda, najtrudniej szyję się na grubasów, miałam szwalnie i dla grubych powinno być 2xdrozej. Z beli materiału wykroisz dużo zgrabnych rozmiarów, dla tzw żarłoków, same odpady i km tkaniny.Dobra tkanina jest droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś G****o to ty wiesz, pasztecie,******* dieta zamiast trzymać d**ę na kanapie z lapkiem. xxxxxxxxxxxxxxxx A ta wypowiedź do kogo, bo już sie gubię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w pracy taką co nie może schudnąć już 5 lat od porodu. Oczywiście w pracy widzimy jak je, więc już nawet nie słuchamy jej bredni o tym, ze je jak wróbel i nie może schudnąć, mało tego - tyje. Uj z tym. Kiedyś dla jaj założyłam jej spodnie i dwie moje nogi weszły w jedną nogawkę, więc wychodzi na to, że w stosunku do mnie, ona płaci za połowę spodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grubasy zawsze piertola, :)że jedzą tylko warzywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 par dżinsów w rozmiarze xxl jest cięższa niż tyle samo w xxs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:29 no wiadomka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Materiał to paradoksalnie znikoma część ceny. Najwięcej kosztuje marketing, wynajem powierzchni handlowej, wynagrodzenia dla sprzedawców, projektantów, obsługa sklepu internetowego. Ubranie uszyte w Bangladeszu kosztuje na miejscu pewnie z 70 gr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem to samo napisać co wyżej spodnie damskie szycie łącznie z pracą chinczyka i materiałów to 1,5$, cena 399 bierze się z innych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miejsca w komunikacji miejskiej tez zajmują więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać mózg w u osób w rozmiarach XS też jest mniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, znikoma częśc ceny, ale na logikę - metr materiału jakiegoś tam kosztuje 15 zł. Z metra, dla xs lub s, uszyjesz bluzkę, ale dla xxxl lub większej, nie dasz rady, więc musisz dołożyć materiału. No to niech dopłaci te drugie15 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskusja z dopy. Płaci się za model, który trzeba wymyśleć, zaprojektować dla wielu rozmiarów, uszyć prototypy i nigdy nie wiadomo, czy chwyci. Tylko materiał i nici to dla szwaczek istotne, dla właściciela firmy to znikomy problem Za wiedzę i talent się płaci, bo szwaczka uszyje wszystko.Jak w ulu, sa robotnice i królowa, praca robotników jest wymierna, inna już nie. W końcu obraz to tylko kawałek płótna i trochę farby, tak z 50 Zeta, a czasem kosztuje milion i wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:55 juz dawno udowodniona, ze grube osoby są mniej inteligentne od szczupłych:D i chyba masz jakies omamy, bo nikt nie pisał o xs. Co, konkubent rzucił się dla takiej, chrumciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:57 taaaa, a w chodzisz do butików i wszystko na jedno kopyto, każdy na ulicy ubrany tak samo. Wielce mi wymyślają:O wszędzie kopiują to samo i same klony na ulicach. W sieciówkach można dostać jeszcze coś innego, ale w pojedynczych butikach jest masakra. Szukałam ostatnio kiecki na wesele, i gdzie bym nie weszło, to wszędzie wszystko takie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosztuje milion, jest jeden, niepowtarzalny i dla kogoś jest akurat tyle warty to go sobie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×