Dostałam propozycję sponsoringu 6 tyś miesięcznie... jest jedno ale DORADZCIE MI

idiotki, a co w tym złego? w chinach, tajlandii i japonii to, że młoda dziewczyna korzysta z pomocy mężczyzny na poziomie to norma. to nie to samo co prostytucja. tylko jak facet ją obrzydza, to nie ma co. niech znajdzie kogoś na poziomie. fajnego kompana.

gosc 00:17 Pod jakim względem nie będę ta sama osoba?

Potrzebujeradyyy dziś I po tym pytaniu widać, że to prowo. Ale, uff, to dobrze :) Bo już mnie zaczynała martwić twoja sytuacja.

idiotki, a co w tym złego? w chinach, tajlandii i japonii to, że młoda dziewczyna korzysta z pomocy mężczyzny na poziomie to norma. to nie to samo co prostytucja. tylko jak facet ją obrzydza, to nie ma co. niech znajdzie kogoś na poziomie. fajnego kompana.

w internecie zawsze psychole siedzą. dosypie czegoś ci do napoju i do niemiec,

Żadne prowo. Jeżeli ktoś nie wierzy proszę się nie udzielać Pisze to z prośbą o radę A nie ocenę czy weryfikację wiarygodnosci

Raczej to jakiś troll wczoraj tez taki temat byl i dziewczyna miala 32 lata,przypadek?

Więc rada jest taka: nie ku/rw się. I poszukaj innej pracy. Albo powiedz mamie, że masz taką "świetną" propozycję. I zapytaj, co ona o tym sądzi.

Ja mam nadzieję że to nie karyna z poznań pisze.

Ja w pracy też nie byłam traktowana dobrze i miałam dwóch pracodawców, którzy bardzo źle mnie traktowali, wiem co to znaczy, ile można stracić nerwów, to nie jest żaden powód. Trzeba to jakoś znieść i szukać innej pracy.

NÓW ZNÓW Chyba masz rację...zaoszczedze ta wypłatę I się zwalniam. Poszukam czegoś innego może być nawet za 1500 zł byłabym miala spokój... eh

Trochę mi głupio że się nad tym zastanawiałam

Autorko odpowiem Ci rzeczowo. Byłam kiedyś utrzymanką. Nie odcisnęło to na mnie jakiegoś spektakularnego piętna. Mężczyzna, który mnie finansował, pozwalał mi skończyć spokojnie studia, założyć firmę.. dzisiaj jesteśmy już 11 lat razem, mamy dwoje cudownych dzieci. Dzieli nas ponad 20 lat, ale .. kochamy się ! Niekoniecznie takiego, ale życzę Ci happy end'u :-) pozdrawiam

powiem jedno ,.. nigdy nie szanowałem takich "kobiet". Tyle w temacie.

Co innego być utrzymanką mężczyzny do którego cos sie czuje a co innego zmuszać sie do tego. Jak są uczucia i pieniądze to niczym sie to nie różni od normalnego związku. Prostytutki tylko uprawiają seks bez uczuć za pieniądze.

sponsoring to po prostu inna forma prostytycji i tyle . Nie usprawiedliwiajcie się , ze to coś ok. To chore. Zawsze chciałem normalną dziewczyne ale zdziry która leci na kase nigdy! Szanujmy się panowie . Pozdrawiam

Prostytucja to dawanie doopy za pieniądze obcym mężczyznom. Gdy żona daje mężowi doopy za wypłatę to jest ok a jak daje doopy zakochana dziewczyna to już prostytutka. Znajdź mi kobiete, ktora będzie utrzymywać swojego chłopaka i sypiać z nim.

Zamienisz problemy z kierownikiem restauracji na problemy ze sponsorem i ze soba. Naprawde bylabys w stanie to robic i miec szacunek do siebie? W takim razie masz wrazliwosc emocjonalna na poziomie -1.

Prawda jest taka , że proponuje Ci 6000/ mc. Za pierwszą noc Ci da 500, za drugą 300 a kolejną Ci zaproponuje za 150, bo mu się znudzisz. Wyjdzie mu i tak taniej niż za 45 letnią grubą prostytutkę.

Jak ktoś chce mieć z tego 6k to musi mieć wielu partnerów.

Na Twoim miejscu przyjęłabym tę ofertę, ale nie rzucała pracy. W międzyczasie szukalabym innej. Jeśli już bym ja znalazła kopnelabym w dupę tego szefa z Twojej obecnej roboty. Rzucenie pracy dla jakiegoś 50latka, który proponuje Ci sponsoring nie jest rozsądne. Moze kopnać Cię w dupę w każdej chwili, w końcu nie macie podpisanej umowy i nie będziesz miała za co żyć. Poszłabym w to. Nie słuchaj dewotek żyjących za najniższa i 500+. „Honorem” czynszu nie opłacisz, a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie bardziej uwlaczajace jest sprzątanie kibli po 8h za 1200, ale co kto lubi. 6 tys to niezła kasa idź w to

Gdyby ten mezczyzna cię pociągał, gdybys lubiła jego towarzystwo i dotyk to pewnie nie zastanawiałabyś sie nad tym. Czujesz do niego obrzydzenie i gdy będziesz mieć w ręku te 6tys wcale lepiej sie nie poczujesz. Zapamiętaj sobie jedna maksymę na całe życie, nigdy nie idź do lozka z przymusu bo będziesz czuc obrzydzenie do siebie.

Daj śe spokój.... Już bym wolała być sprzątaczka I żyć spokojnie

10 100 1000 10000 100000 1000000 1 0 0 0 0 1

6.000 to dużo pieniędzy. Nawet gdyby to trwało miesiąc lub dwa to warto skorzystać z okazji. W końcu sprawy seksu nie są ci obce i taki „romans” nie wyklucza założenia rodziny z innym partnerem. Ja bym zażądała kasę z góry za miesiąc i problem rozwiązany. Na doopie świat stoi i ty nie jesteś ani pierwszą ani ostatnią, która się na to godzi.

To może ja się wypowiem Miałam 19 lat. Studiowałam. Miałam sponsora 46 letniego. Żonaty z dwójką dzieci. Więc wiedziałam, że to będzie układ dyskretny. Był prezesem jednej z większych firm w Trójmieście, w sumie to nadal nim jest. Dostawałam 5000zl miesięcznie, na wyłączność. Nie było mowy o moich spotkaniach z innymi facetami, kolegami itp. Układ jasny i klarowny. Miał mój rozkład zajęć, więc często przyjeżdżał po mnie pod uczelnię. Był jak na swój wiek przystojny. Więc absolutnie nie miałam obrzydzenia. Byłam z nim kilka razy na wycieczkach zagranicznych, towarzyszyłam na bankietach itp. Po skończeniu studiów pomógł mi założyć działalność i dał pieniądze na wkład. Z układu po 5 latach zrezygnowaliśmy. Do dziś mi pomaga w kontraktach itp. Oczywiście łóżko przestało nas łączyć po zerwaniu sponsoringu. Minęło 10 lat, od momentu naszego zapoznania. Mam rodzinę, 2 dzieci. Dobrze prosperujaca firmę, właśnie dzięki sponsorowi. Pomógł mi w życiu, był moim mentorem, nakierowal na dobry tor . Do dnia dzisiejszego jestem mu za to wdzięczna. On oczywiście po mnie miał kilka przyjaciółek za pieniądze, wiem że tęsknił za mną, nie raz to od niego usłyszałam. Nigdy nie zalowalam, że go miałam. Także sama zadecyduj.

W przypadku autorki nic z tego nie będzie bo ja ten sponsor brzydzi. Tu nie będzie mowy o dobrze i miło spędzonym czasie bo sam seks nie wystarczy i sponsor szybko znajdzie sobie inną a autorka zostanie z kacem moralnym i bez dochodu.

Brzydzi nie brzydzi ale pieniądze jej nie brzydzą. Autorko: bierz kasę z góry, korzystaj z okazji a jak ci coś się będzie nie podobać to zawsze możesz zrezygnować z takiego układu. Pomyś, że ten pan to też człowiek i uczciwie stawia sprawę. Określił warunki i od ciebie zależy czy to zaakceptujesz czy nie. Ja bym się nie wahała bo kasa zawsze się przyda. Moralnie to jest do przyjęcia.

Obrzydliwe jesteście

"Bedziesz miała kiedys meza i dzieci,ktos kiedys przypadkiem powie mezowi ze ma zone dziwke,a dzieci ? To się Bedzie zawsze za tobą ciaglo. Uciekaj bo zniszczysz życie" x Tere-fere kuku! Argument inwalida xD Więkssość aktorek porno ma mężów i dzieci i jakoś żyją w normalnych rodzinach,. I co teraz, co ty na to wielki moralisto? xD