Do osób, które nie poszły na studia po skończeniu liceum

Co dalej robiliście i robicie teraz? Jaka praca? Jak rodzina i inni na to zareagowali? Żałujecie tej decyzji? Totalnie nie wiem, na jakie studia chcę iść, prawie nigdzie siebie nie widzę, a jak myślę, że po jakimś kierunku miałabym zarabiać najniższą krajową, to chyba lepiej od razu iść na kasę albo wyjechać za granicę... Nie wiem już, co robić

Idź na informatykę, to się teraz opłaca. Na rynku brakuje informatyków no i dobre zarobki.

Jestem na humanie, więc informatyka i inne przyszłościowe kierunki odpadają XD

Co dalej robiliście i robicie teraz? X Banki i allegro X Jaka praca? X Bez pracy, działalność X Jak rodzina i inni na to zareagowali? X Normalnie bo mało kto ma studia X Żałujecie tej decyzji? X I tak bym przegrał więc wszystko jedno :(

To może psychologia albo jakaś filologia obca, np.anglistyka?

Idź. Ja byłam super uczennicą i nie poszłam. Półmózgi z mojego liceum poszły na studia. Większość pracuje w Urzędzie Miasta. Ja tyram fizycznie za granicą za tutejsze mimimum. Żałuję, że nie poszłam dalej się uczyć. Lub choćby studiować w Niemczech. Dziś już niestety za późno:/

02:47 Dlaczego uważasz, że za późno? W każdym wieku można studiować. Ile masz lat?

Studia to strata czasu nie warto studiować.

Po studiach co najwyżej będziesz wykładać towar w biedronce przemyśl to czy warto marnować 5lat :)

Ja po technikum pracuje w biurze za 3tys zł

Przez pół roku nic nie robiłam tylko odpoczywalam po latach szkoły. Później poszłam do pracy i na studia bo zaczęłam się nudzić. Niczego włącznie z kierunkiem studiów nie planowałam i niczego nie żałuję. To co robię obecnie kiedyś wydawało się jakaś abstrakcja a dziś wiem że tak miało być. Reakcja rodziny nawet jeśli byłaby negatywna zupełnie mnie nie interesowała bo to moje życie i moje decyzje.

Ludzie, którzy odradzają studiowanie, bo to strata czasu - to co w takim razie polecacie robić bez studiów? Ktoś tu proponował psychologię i filologie obce. nad jednym i drugim myślałam. W zawodzie psychologa siebie nie widzę, a filologię traktuję jako kierunek, na który najprędzej pójdę na, jeśli w ogóle wybiorę się na studia.

*bez tego "na" przed "pójdę" miało być, wtf

Zastanów się po co ci studia w ogóle. Jeśli myślisz tylko o przyszłych zarobkach to moim zdaniem jest to bez sensu zwłaszcza gdy kierunek zupełnie cię nie interesuje. Robić z kolei żeby robić też jest bez sensu. Sama powinnaś wiedzieć czego chcesz. Dobra prace można mieć i bez studiów tylko trzeba wiedzieć gdzie i w co się wbić.

to co w takim razie polecacie robić bez studiów? x ja oszczędzałem

To ja c***isałam o tej filologii. Oczywiście, że warto taki kierunek studiować. Myslalam tu o filologii obcej. Możesz być potem tłumaczem, dawać korepetycje, pracować w szkole językowej. Dzisiaj pracodawcy wymagają studiów.

Pracodawcy nie wymagaj studiów nie pleć bzdur. Lepiej pójdź do szkoły policealnej jak jesteś po liceum.

Ja nie poszłam na studia, w piątek zaczynam pracę w instytucie kosmetologii jako..... Sprzątaczka, i cieszę się że dostałam tę robotę bo konkurencja była spora. To prywatny i dosyć duży instytut, no i renomowany, więc trzeba się liczyć z tym że, zapieprz będzie niezły. Życie. Gdybym miała studia to miałabym szansę na choćby na recepcjonistkę za niezłą kasę, a tak będę zapierdalać i cieszyć się że, mam pracę.

Jakbyś skończyła studia to tez byś pracowała jako sprzątaczka :D

https://pobierak.jeja.pl/images/2/b/b/35112_skonczylam-rachunkowosc.jpg