Wiekszosc singielek ktore znam w moim wieku tzn

to, co mezczyzna "powinien" a czego nie, babo, mozesz wymagac tylko i wylacznie, jesli spelnisz wszystkie "powinnosci", ktorych wymaga mezczyzna. w przeciwnym wypadku - masz dwie raczki, to sobie nimi bobra czochraj. baba swoje fantazje chce narzucac innym, ale zadnej nie ma zamiaru spelniac, absurd.

do pana , któremu nie jest potrzebna inteligentna zona...no cóz...inteligentny cżłowiek wie, ze inteligencja to cos więcej niz papier i nie myli inteligencji z wymadrzaniem sie - to akurat głowna cecha ograniczonych, którzy udaja mądrzejszych niz są tak jak pan). Raczej ludzie nie rozmawiaja w związkach o fizyce kwantowej ( z wyjątkiem dwójki pracowników naukowych z tej samej dziedziny), ale zwykle maja potrzebe bycia z kims o podobnej wrazliwości i poziomie pozwalającym na dzielenie sie z druga osoba tym co się lubi. Inteligencja to zdolność do postrzegania, analizy i adaptacji do zmian otoczenia. Zdolność rozumienia, uczenia się oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w różnych sytuacjach. Czyli cos co jednak sie przydaje, nawet jesli kobieta ma być gospodynia domowa to jednak lepiej zeby umiała sama rozwiązywać domowe problemy a nie leciała schematem i jak cos nie zatrybi to siedziała i czekała na zbawienie. Inteligencja daje dystans, umiejętnośc rozwiązywania problemów, refleksję zeby nie ładowac się w kłopoty , przekazać cos dzieciom, skorzystac jakos z kultury i tych podrózy na które pan jeździ. Żyć lepiej a nie gorzej i móc wesprzeć faceta jak jemu się noga powinie. Jesli pan nie potrzebuje kobiety inteligentnej tylko posprzatanego domu i obciagniętej laski to znaczy ze nie ma pan sam zadnych intelektualnych potrzeb (przy okazji: kobiety inteligentne tez sprzataja i uprawiaja seks), bo gdyby miał pan jakiekolwiek upodobania intelektualne,, np przeczytanie książki, to cchiałby pan sie z partnerka podzielic tym co pana w niej wzruszyło albo zainteresowało, jakby chodził do teatru czy kina to chciałby tam iść z kobieta która coś zrozumie i nie umęczy się straszliwie, jesli słucha pan ambitnej muzyki to chce pan w ten świat wprowadzić swoja kobietę, jeśli jeździ pan po swiecie po to zeby coś przezyć, coś zobaczyć i w ten sposób się rozwinać, to tez nie weźmie pan sobie tłuka który patrzy jak świnia w niebo i nie wie o co chodzi z tym zwiedzaniem ruin. Inaczej zycie z osoba która tych zainteresowan nie podziela byłoby za ciężkie i męczące. Itp itd, więc sa dwa przypadki facetów którzy chcą kobiet nieinteligentych - tacy którzy sami tych potrzeb nie maja, albo mniejszy procent takich którzy chcą w domu gospodyni, która ogarnie wszystko tanim kosztem i nie zawraca głowy, a kwestie intelektualne zaspokajają w gronie wykształconych kolegów i kochanek. I potem prosze niepłakać, bo znam takich, zę jak namiętnośc wygasłą i juz sie wyjęło zonie fiootka z ust to się okazało ze nie mozna z nią wytrzymac bo cąły dzień napierdziela dziobem i to głupio

17:34 raczej takiemu, jakiego chce nic nie bede musiala narzucac troche malo logiczne wnioski masz

xxx

17:34 "powinnosci ktorych wymaga mezczyzna" to tylko twoje wyobrazenie, chyba ze wypowiadasz sie za kazdego mezczyzne na swiecie i masz pewnosc, bo jestes Bogiem.

Calego tematu nie chce mi sie czytac, bo to i tak lep na prawikow i ich kompleksy. Moja perspektywa, pracuję w fajnej firmie. Połowa kobiet jak nie wiecej jest singielkami. Przyznam, ze te mezatki na ogol sa nudne, nie mają wlasneg9 życia, zainteresowań. Singielki podrozuja, chodza po gorach, zwiedzaja azje, robia co chca, maja psa, kota, spokoj i czas na swoje przyjemności

1738 Raczej mało inteligentna osobą jesteś, jak nie potrafisz wyczuć ironii w tym co napisałem .

Kiedy przekroczylam magiczną '30, zdałam sobie sprawę, że ciężko jest poznac wolnego faceta, ktory mialby podobne priorytety jak ja. Wiec dalam sobie już spokój. Skupiam się na swoich potrzebach , i na tym co mi dobrze wychodzi. I moze ktos napisac ( mimo iz mnie nie zna) że coś ze mną nie tak, skoro 'Z żadnym mi nie wyszło'. Mam to w d/upie.

aj mezczyzni drodzy nie lubie was, ale ciezko bez was zyc

17:56 tez chce takiego o podobnych priorytetach, a nie ze mam zamiar zmieniac swiat i mezczyzn i narzekac jacy sa zli i im cos narzucac. To raczej mnie probowano zmieniac...

17:40 "...to tylko twoje wyobrazenie, chyba ze wypowiadasz sie za kazdego mezczyzne na swiecie i masz pewnosc, bo jestes Bogiem." - a teraz przeczytaj sobie wypociny, do ktorych byl odniesiony kawalek zacytowanego przez ciebie tekstu. to bardzo zreszta smieszne - jak latwo przyjac obraz, z jego wadami i usterkami, kiedy jest wyrazony zgodnie z wlasnym widzimisie, a po odbiciu go przez kogos jak w zwierciadle - krytykowac. teraz mozesz sobie wpadac w erystyke, ale juz sie dokonalo i sie nie odczyni - ukazala sie hipokryzja i podwojne standarty.

18:01 skad wiesz, ze ze wszystkim sie zgodzilam co tam ktos pisal etam. Erystyka i "standarty". po co sie wysilac tak

zreszta juz nie wiem o co chodzi szczerze mowiac myla mi sie te tematy haha zawile dyskusje o p*****lach

jak juz sie myla, to moze czas zrobic sobie przerwe.

"to, co mezczyzna "powinien" a czego nie, babo, mozesz wymagac tylko i wylacznie, jesli spelnisz wszystkie "powinnosci", ktorych wymaga mezczyzna. w przeciwnym wypadku - masz dwie raczki, to sobie nimi bobra czochraj. baba swoje fantazje chce narzucac innym, ale zadnej nie ma zamiaru spelniac, absurd x Uuu widać że testosteron do głowy bije, i ogranicza umiejętność czytania ze zrozumieniem :D :D :D

uuu, widac ze estrogen calkiem przeslonil dziuni rzeczywistosc, pozostaje gratulowac - ten tekst do czegos sie odnosi, ale jak widac rozumienie ciaglosci wydarzen jest poza pulapem twojej inteligencji.

Do tej 'pary' wyzej: "Kto się czubi, ten się lubi" :)

Singielki mogą żyć z mężczyzną, ale mogą też bez mężczyzny. Nie są od nikogo uzależnione ani seksualnie ani finansowo. A co poniektórzy faceciki, są uzależnieni od kobiety i jej otworów, nie zdolni do miłości i jeszcze smia miec jakieś wymagania, zamiast dziękować że w ogole coś dostają. Choć zasługują jedynie na kopa w d... :D

Za kilka lat ...... https://kobieta.wp.pl/seks-roboty-z-funkcja-g****u-kobieca-przyszlosc-maluje-sie-w-mrocznych-barwach-6146240769463937a

Hmm... Uzaleznienie... NAJPIERW dowiedz sie co to uzaleznienie. POTEM dorosnij jeszcze pare latek. A poki co zajmij sie nauka w szkole, zamiast wypisywac brednie. zreszta prawdziwa szkole zaczniesz przechodzic, jak zakonczysz etap teoretycznej nauki. z gory ostrzegam - mocno cie zaboli zderzenie z rzeczywistoscia.

Gdyby mężczyźni byli uzależnieni od kobiecych otworów nie było by kobiet samotnych. Każda by miała personalnego niewolnika. Ale nie są i wiedzą, że otworki nie zawsze są warte konieczności koegzystowania z ich nosicielką. Tym bardziej że nie wszystkie chcą udostępniać wszystkie otworki. ;)

Gdyby mężczyźni byli uzależnieni od kobiecych otworów nie było by kobiet samotnych. Każda by miała personalnego niewolnika. Ale nie są i wiedzą, że otworki nie zawsze są warte konieczności koegzystowania z ich nosicielką. Tym bardziej że nie wszystkie chcą udostępniać wszystkie otworki. ;)

Schodzicie z tematu... temat jest O 30letnich singielkach, które nie nadają się do zwiazku

Gdyby mężczyźni nie byli uzależnieni od kobiecych otworkow, to nie istniałyby burdele :D i nie ponizali by się do tego stopnia żeby za to płacić :D Nie chodziło by im jedynie o seks, traktowali by go jako dodatek do związku i jeden ze sposobów na wyrażenie uczucia do swojej kobiety, a nie priorytet :D Nie twierdzę że wszyscy faceci są uzależnieni i myślą tylko ujem, ale wielu takich jest.

Carycka, o singielkach które wg autora nie nadają się do związku. Czyli kobietach, które nie potrzebują związku do szczęścia, nie mają parcia na byle związek :)

W zasadzie to takie właśnie najbardziej nadają się do związku. Mi się wydaje tak że ja się właśnie bardzo nadaje, bo związek nie wyrobił we mnie pewnych negatywnych cech. Gdybym była w związku, byłabym pewnie trochę inną osobą, a jestem bardzo fajną osobą bez związku, więc...?

dziunia, ty nie projektuj na innych swoich wlasnych widzimisie przemieszanych z fantazjami i poboznymi zyczeniami. wlasnie dlatego, zeby nie musiec UZERAC sie z takim zapatrzonym w siebie narcyzem jak ty zdrowiej i bardziej oplacalnie jest isc do burdelu. "ponizac sie"? to TY PONIZASZ teraz innych, jak zwykla lachmyta. zreszta, chcesz jakichs zrytych jak powierzchnia ksiezyca stereotypow? alez prosze: - zazdrosc i frustracja z ciebie bija, dotarlo do ciebie ze twoja rzekoma cipnosc jest niczym wiecej jak tylko mitem i za pomoca wlasnego tylka nie bedziesz nigdy w stanie sterowac mezczyzna, chocby z tego powodu, ze takich jak ty, nie majacych do zaoferowania nic procz nadstawienia sie chetnemu samcowi babek jest... KILKA MILIARDOW na calym swiecie. rzeczywistosc boli, dlatego w tak nieudolany sposob zaklamujesz ja i usilujesz wszystkim wmowic ze skutek to przyczyna, dorabiajac do tego jakas swoja, subiektywna, uprzedzona i przez to falszywa ideologie. nie wiesz co to uzaleznienie - pogadaj sobie na ten temat z osobami faktycznie uzaleznionymi, skoro jestes zbyt ograniczona i do doedukowania sie wyraznie pokazujesz skrajny wstret.

Do 20:15 W samo sedno kochana;)

A dziunia sobie żyje spokojnie i szczęśliwie :). Leje na myślących jedynie przyrodzeniem, ciepłym moczem. Splawia gnojkow, jednego po drugim. Zaakceptować może jedynie myślącego głowa, honorowego. Jednego takiego nawet w swoim życiu miała, który był godzien szacunku. A uzależnionym od waginy, żal d**e ściska, że dziunia ma co chwile jakieś pożal się Boże propozycje, z których nie korzysta bo ma to gdzieś. Że kończą się czasy, gdzie facet mógł używać do woli i wymagać, bo kobieta była zależna od niego finansowo. Teraz zostaje mu płacić za używane wielokrotnie dziunie, z flora bakteryjna, reszty braci którymi rządzi kootas :D

Do 17:38 oczywiście pięknie pani napisała ale dzisiaj słowo kobieta inteligentna zawlaszczyl pewien typ kobiet. Kobiet które często inteligentne nie są ( świadczy o tym chociażby to że radzą sobie średnio w zyciu) ale maja wykształcenie wyższe i są same. To one sprawiają że mężczyźni wolą "glupsze" które tak naprawdę są o wiele mądrzejsze.