Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gość_ddr

gość_ddr powrócił... w swojej najlepszej (czy jak kto woli: najgorszej) odsłonie

Polecane posty

Gość gość
A kto to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@blednygosc Hej! Komuna niemiecka (czy w ogóle: 'komuna'), choć rzeczywiście w Szwabii ta zjadliwa chimera się wylęgła (a tak!) mało mnie interestamente. Muszę jednak przyznać, że Respublika Federalna Niemiec stała się moim głównym żywicielem --- to był bardzo trafny kierunek biznesowy, dziękuję. P.S. DDR to nie od Germanii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@TAJEMNICZYSTULEJARZ "To patologiczny, sfrustrowany pedał, nie zwracać uwagi." A dziękuję, za życzliwe słowa. Lepszej reklamy to nawet za worek dieng bym tutaj nie dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie się ddr podziewał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość "A gdzie się ddr podziewał?" Czasem lepiej nie wiedzieć, by spać spokojniej ;) @TAJEMNICZYSTULEJARZ "Kiedy zaczniesz wszystkich obrażać, chwalić się ile możesz wypić i opowiadać o wizytach u ku'rew z roksy? Dużo edytowania później będzie." Załóżmy że jesteś mężczyzną (no, po tym co piszesz to raczej chłopcem, ale zostańmy przy "mężczyźnie"). Ja nie wiem... mierzysz mnie swoją miarą, czy jak? Bo tak: 1. Nie przypominam sobie, żebym kogoś obrażał (no, chyba że tym razem wedle powiedzenia: "nie ma nic tak obraźliwego jak prawda" --- to wtedy regularnie i to większość forumowiczów)... 2. Nie przypominam sobie także żadnych moich wynurzeń nt. (a nie byłby to powód do dumy), kto czego, kiedy i ile może wypić... 3. Tak się składa, że panienki były akurat z 'odlotów', ale spoko, rzeczywiście to bez większej różnicy (roksa chyba technicznie jest lepszym portalem) --- było tych kobiet bardzo niewiele --- postawiłem na jakość, zwłaszcza, że zamieściłem kiedyś (usunięty przez Cenzurę w stachanowskim tempie) "poradnik młodego kvrvviarza", jeśli pamiętasz. 4. Być może Twoje argusowe oko dziwnym trafem przegapiło wpis (podczas mojej konwersacji z panem z Sosnowca), że moje edycje mają jedynie charakter interpunkcyjtno-stylistyczny. 5. Ze względu na życzliwy charakter Twojego do mnie podejścia, jest to ostatni z moich wpisów kierowanych do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doktorku wruciłes,donosze były zapytania o Ciebie. Bużka cała? Bedzie sie dzialo!? Co nowego Zły szepcze Ci do ucha!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość "Doktorku wruciłes,donosze były zapytania o Ciebie. Bużka cała? Bedzie sie dzialo!? Co nowego Zły szepcze Ci do ucha!!?" Dzień dobry Pani! --- choć można by pomyśleć, że to sami Dyabli do mnie piszą ;) 1. Naprawdę ktoś o mnie dopytywał? --- miło. A jeśli życzliwie i z 'niebieskiego' --- zabieram na balety. Gratisowo :> No, byle tylko w Trypolisie --- if Thou know what i mean. 2. Szczęśliwie po mieście przemieszczam się roztropnie już tylko w obstawie, to udało mi się 'zachować twarz' --- if Thou... etc. 3. O Boże! Cóż mi ten 'od początku Łgarz i Zabójca' szepce... sam się boję --- a jakie sny mam, och! ;) --- bo rzeczywiście --- będą attrakcyje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znów ten prawiczek z małym pindolem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czekam!! Nie zdradzisz z czym teraz przybywasz,jakas mała wskazowka,nowego projektu!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widmok znudziłeś się już mary mon, po co tem projekt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w końcu zakończył sie projekt z uwiedzeniem mężatki,za psie pieniodze sukces,czy klapa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość "Jak w końcu zakończył sie projekt z uwiedzeniem mężatki,za psie pieniodze sukces,czy klapa?" Chyba pisałem o tym... niestety porażka prawie po pełnej linii... ale z tą psią kasą to nie przesadzajmy... --- zaczynałem, jeśli dobrze pamiętam od 5k... Teraz mógłbym dodać jedno zero, ale jak wiemy za Heraklitem z Efezu: "nie sposób dwa razy wejść do tej samej rzeki, bo inne doń napłynęły wody"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Katia K Droga Pani! No, pomińmy mój żartobliwy uprzedni formalizm :p zatem: 1. Gdybyś przeczytała odrobinkę wcześniej to com napisał, to prawdopodobnie odniosłabyś wrażenie, że ja wiem, gdzież mam takowych rozkosznych panien szukać, i czy przypadkiem już ich nie znalazłem --- razy kilka przynajmniej ;) 2. Tę przyjemność (zwaną ożenkiem) miałem już okazję, w autopsji!, przetestować --- po latach praktyki i stuprocentowej frekwencji na zajęciach okazało się, że żona jest dobra, byle tylko nie własna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matkooo, jak wypunktowane! Ty nadajesz się na salę wykładową, a nie na forum o kupie. :-D Znałam Ciebie jako pomarańcza. Idę już. Cześć. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katia K No niestety... ze względu na moje nieorthodoxyjne poglądy 'akademia' skazała mnie na mój 'scientyczny' niebyt, zatem wchodzę czasem na to kaffe-bagno, by swoją bezkonwenansownością wnieść odrobinę świeżego powiewu w zastałe tu rojst-miazmaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×