Pomóżcie proszę

Uwielbiałam gimnazjum naszą klasę wychowawczynie. To były cudowne lata. Dzisiaj pierwszy dzień w LO masakra jestem sama znam kilka dziewczyn z widzenia , ale to totalne blachary. Zresztą tak jak większość klasy. Jestem nieśmiała. Kurczę cały czas rycze i boję się.

Ja pamiętam że jak poszedłem do liceum to sie przez 4 miesiące do nikogo nie odzywałem taki byłem nieśmiały i nikogo nie znałem stałem tylko pod ścianą, a po 4 miesiącach coś we mnie pękło i zacząłem w końcu gadać z większością i liceum było jednym z fajniejszych okresów w moim życiu. Tak więc możliwe że ty też sie w końcu zaadoptujesz. Głowa do góry może z czasem będzie lepiej. https://cutt.ly/KwCbR

Oby , dzięki za wsparcie.