Dlaczego jest tak mało odważnych kobiet???

prawie wszystkie płochne i bojaźliwe jakieś, hmmm

W jakim sensie?

boją się np. pierwsze odezwać, wykazać zainteresowanie, stresują się w czasie rozmowy, itp

Nie boję się ale po co mam się odzywać skoro nie czuję takiej potrzeby?

gdy masz potrzebe też się nie odzywasz

18:57 nie wszystkie takie są, ale jeśli jakaś się tak zachowuje to weź pod uwagę to iż ona może mieć jakąś traumę. Jakiś mężczyzna mógł się nad nią wcześniej znęcać albo gorzej - zgwałcić ją. Bojaźliwość i płochliwość jest wynikiem traumatycznych wydarzeń, z tym nikt się nie rodzi.

To sporo facetów było gwałconych, ciekawe przez kogo? Tak dużo tatusiów pedofili?

coś ci sie pomyliło chyba zbyt odważnych jest za dużo

Autorze to nie.brak odwagi tylko zawyzone ego

czyli co? one się czują ponad innych ???

19.21 To, że jest lepsza od ciebie nie znaczy, że ma zawyżone ego. Lata 60-te XX wieku. Facet chwali się, że kupił nowy rower. Kolega pyta: Jaki? Ukraina. On jest bardzo ciężki, co ty kupiłeś? To nie rower jest ciężki, tylko ty za słaby do niego.

Po co się odzywać jak mąż w domu czeka?

U mnie to wygląda tak, że jestem niepewna siebie, troche brak mi poczucia wartości i boje się, że się ośmieszę. Ze ten ktoś pomyśli, 'o co ona sobie wyobraża, że mógłbym na nią spojrzeć?' czasami jak ktoś mi się podoba, to podczas rozmowy się stresuje, bo ma to dla mnie większe znaczenie, żeby dobrze wypasc i żeby nie zauważył, że mu się podobam. tak już mam. ale chyba jestem wyjątkiem

Raczej wie, czy mu się podobasz

gość dziś nie jesteś wyjątkiem, tak ma zdecydowana większość

gość dziś To sporo facetów było gwałconych, ciekawe przez kogo? Tak dużo tatusiów pedofili? > mają obawy że kobiety ich odrzucą, bo tak się dzieje

skąd wie, jak nie daję tego po sobie poznać? Intuicja? Gdybym ja miała słuchac swojej, to bym chyba już dawno zginęła :p

ja tez taka niesmiala i wole nie pokazywac, ze ktos mi sie podoba, bo wlasnie ze sobie pomysli tak jak ktos tu napisal 'co ona sobie wyobraża, że mógłbym na nią spojrzeć?' Jak juz zdarzylo mi sie spotkac na randce z takim facetem, ktorego uwazalam za zbyt fajnego dla siebie to troche sie wycofywalam, myslalam sobie, ze "i tak go znudze i mnie rzuci, moze chce tylko przer****c"

i mnie kręci że twoje stopy wąchałbym i mył w miednicy, mało jest odważnych facetów, teraz faceci mają popętane jaja do kostek, a baby ich wykorzystują ile wlezie, cóż zniewiesciali , zamiast krzyknąć , huknąć to podkulają ogon

Ja też. Dlatego nie patrzę w oczy, gdy się zakocham. Dobrze, że występowało u mnie to sporadycznie. Spotykając się twarzą w twarz czuje wstyd i chce tylko uciec. Takie coś chyba nie dla mnie. Wolę sobie powiedzieć, że chce być sama i będę sama, to wtedy inaczej mi się żyje, bo wiem że niczego większego nie oczekuje od mężczyzn, z którymi rozmawiam, więc co sobie pomyślą, to ich sprawa.

Ale ze co? ze kobiety maja zagadywac pierwsze do facetow? w szkole/na studiach to jeszcze swobodnie idzie bo jest wspolny temat ale pozniej? na ulicy zagadywac? Poza tym jaki jest sens. biologia ponoc dziala tak, ze jak facet namierzy wzrokiem interesujaca kobiete to mu sie wlacza instynkt lowcy i sam poluje. A jak kobieta zagaduje? marne szanse...ja probuje zagadac takiego jednego i co? nic.

społecznie wymaga się, żeby kobieta była piękna a facet odważny rozumiem, że ona ma wykazać się odwagą, a Ty w zamian jesteś piękny

rozumiem, że ona ma wykazać się odwagą, a Ty w zamian jesteś piękny yy No wlasnie ja probuje zagadac faceta i ja jestem ta odwazna a on wydaje mi sie piekny :D ale musze sobie go wyboc z glowy i zapomniec ze on zyje.

Ja będę dalej się tylko uśmiechała i świeciła oczami :)

Dlaczego jest tak malo odważnych facetów którzy boja się zagadywac do kobiet, a jedynie się na nie gapia?????

bo facet widzi taką przeciętniare która się zrobiła makijażem na modelke i myśli sobie co ona jeszcze ukrywa za tą maską, czy to warte wogóle zachodu, pewnie teraz myśli że jest naj naj i mnie zleje gdy ją zagadam, więc pogapie się i tyle, szkoda czasu na nią, dlatego makijaż działa tylko na NIEKORZYŚĆ kobiet bo zamiast przyciągać facetów to ich odstrasza, a raczej przyciąga tylko pustaków

Albo typów którzy piszą wogole. Teksty o uwielbianej naturalności i braku makijażu możecie sobie wsadzić pomiędzy owlosiony rów naprawdę któraś jeszcze się nabiera na to p********ie i pozowanie na innego niż reszta? Błagam :D

Jesli chcecie by was mezczyzni zagadywali musicie sie bardziej postarac i wiecej oferowac i mniej wymagac bo poki co jestescie sfrustrowane i samotne.

Ja poczekam, aż facet zagada. Nie potrzebuję teraz nikogo, więc wszystko mi jedno.

bo baby to chwasty