Gdzie

Twoja skr**** Kubusiu? Poszła się paść? Gdzie twój ból wynikający ze zła jakie czyniłeś, skończył się? Czy wystraszyłes się recepty - poproś w realu o wybaczenie, prośba i akt wybaczenia zdejmuje ciężar, daje siłę do walki ze Złym kierującym do samobójstwa, bez tego ciężar będzie narastał, jego odczuwanie będzie coraz częstsze i końcówka wiadoma. Bo widzę, że znowu zaczynasz swoje próby odbierania pewności siebie kobiecie, której jej odebrać nie jesteś wstanie.