Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy odwołać ślub

Polecane posty

Gość gość

Hej, Wiem o tym, ze ciężko jest prosić o radę w kwestii wyborów życiowych, ale muszę się doradzić, bo nie potrafię patrzeć obiektywnie na obecną sytuację. Jestem w związku od ponad czterech lat, a od ponad 3 razem mieszkamy. To było ponad rok temu jak facet mnie zdradził, kilka razy przespał się z koleżanką z pracy, obiecywał jej, ze mnie zostawi. Nie zostawił, a ona mi o wszystkim powiedziała. Pozwoliłam mu odejść do niej, nie zrobił tego. Z racji wspólnego mieszkania i wspólnych finansów, mieszkaliśmy nadal razem i gdy raz gorzej się czułam psychicznie, pozwoliłam mu się zbliżyć i tak zaczęliśmy rozmawiać więcej i więcej i w końcu wybaczyłam. Jest mi przykro, ale nie czuję urazy, czy żalu. Co wie stało, to się nie odstanie, a nie wybaczając mnie samej byłoby ciężko. Postawiliśmy na jedną kartę, oświadczył się i zaplanowaliśmy ślub, który odbędzie się za niespełna rok. Teraz mam dylematy. Facet zachowuje się tak, ze mi przechodzi ochota na ślub. Ja chciałam skromne przyjęcie, zgodziłam się na wesele, a w organizacji słyszę tylko „sama poszukaj”, „to zadzwoń jak trzeba zadzwonić”, „to pójdziesz na spotkanie” i ze nie jesteśmy do końca przygotowani finansowo, bo to ja nie chciałam poczekać kolejnego roku. Co nie jest prawdą, bo decyzja była wspólna, a dwa, po co się oświadczał skoro uważał, ze nie jesteśmy gotowi. A sam mówił ze damy radę finansowo, z resztą czemu mielibyśmy nie dać. Nie wiem czy nasz związek jest normalny, czy patologiczny. Facet ciagle gra, nie ma dnia bez gier, a ja leżę na kanapie. Nie wychodzimy, bo on jest zmęczony, nawet na krótki spacer, bo po co chodzić bez celu. W łóżku tez się nam nie układa. Nie mam pojęcia dlaczego i w dodatku sypiamy ze sobą raz na miesiąc. Z drugiej strony mamy tez dużo rzeczy dogranych. Kwestie finansowe, nigdy oprócz powyższego nie mieliśmy sporów o kasę. Umiemy żyć bezstresu i lubimy swoje towarzystwo, nie potrzebujemy nikogo innego w życiu. Nie wiem co teraz zrobić, bo znów naszły mnie myśli o rozstaniu. Mój facet nie potrafi rozmawiać i nie potrafi przyjmować rozmów do siebie. Nie chcę być nieszczęśliwa i nie wiem czy coś dobrego czeka mnie jeszcze w życiu. Mam 30 lat, to pora na założenie rodziny a nie na powolne zaczynanie od razu. Rozstanie zrujnuje nas finansowo. Co myślicie? Ja tez mam wady, jestem nerwowa, w gorącej wodzie kąpana i entroweertczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A cóż znaczą finanse w porównaniu z całym zyciem w nieszczęściu, bo taki się Tobie zapowiada. Liczysz na zmianę? to słusznie, bo zmieni się, ale na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A życie w samotności? Nie mam już 25 lat, a 30... instynkt macierzyński tez się już odezwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, nie dość że sobie spieprzysz życie to jeszcze dziecku w tej patologii a nie związku. I to świadomie. Nie wstyd Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo ahhhh
ABSOLUTNIE ODWOŁAĆ i to bez namysłu natychmiast!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:53 Popieram. Nie niszcz sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli z nim zostaniesz no to już na pewno nie znajdziesz nikogo wartościowego. Taka samotność w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj se siana odwolaj to, odejdz od niego jestes jeszcze mloda i masz szanse kogos poznac ja mam 37 lat i rok temu urodzilam dziecko, wiec wyluzuj z tego faceta dobrego ojca nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak wyglada zdrowy związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz nie już 30 lat a dopiero. Jesteś młoda, jeszcze spotkasz swoją miłość. Nie spędzacie razem czasu, nie rozmawiacie nawet. To oczywiście twoja decyzja ale chciałas rady to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale lepszy jest taki kandydat niż żaden. Dziś nie jest tak łatwo znaleźć dobrego męża. Wszyscy mają swoje wady i zalety a czas leci nieubłaganie do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram dziewczyny . Nie marnuj sobie życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezwzględnie odwołać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22. 19 No weź powiedz że żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 22:19: jesteś debilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to provo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to on wcale nie jest taki zły. To że gra to żadna wada, wszyscy dzisiaj grają. Widać, że lubi spokój domowy a przy tym dobrze się czujecie ze sobą. Nie stawiaj za wysoko poprzeczki, bo możesz jeszcze pożałować swoich nieprzemyślanych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:19 To nieprawda, że lepszy taki kandydat niż żaden. Między wami nie ma więzi, prędzej czy później cię zdradzi, chcesz się potem męczyć z rozwodem? A pomyslalas co dzieci będą przechodzić, jakie będą mieć wzorce jak nie będą widzieć miłości u was? Dzisiaj w jakimś dzienniku usłyszałam, że 5 letnie dziecko popełniło samobójstwo, bo rodzice się rozwodzili. Tak, nie pomylilam się, pięcioletnie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma tez zalety, nie potrzebuje imprez, ma przyjaciół, ale nie ma potrzeby częstego przesiadywania z nimi, nie pije alkoholu. Nie kontroluje mnie ani nie ogranicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim ja bym takiej zdrady kilkukrotnej nie wybaczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tyle, mogłabyś trafić autorko gorzej, ideału nie ma, myślisz że inny będzie lepszy? tu wiesz już co masz a poznawać kogoś nowego od zera to też czas zajmuje i niepewne co to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Przede wszystkim ja bym takiej zdrady kilkukrotnej nie wybaczyla. > bzdura, facet zrobił błąd, po co go od razu skreślać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha suchar z rana jak śmietana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cię wali w rogi ewidentnie, całe forum o tym wie. Chcesz tak mieć przez resztę życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie wiem czy nasz związek jest normalny, czy patologiczny. Facet ciagle gra, nie ma dnia bez gier, a ja leżę na kanapie. Nie wychodzimy, bo on jest zmęczony, nawet na krótki spacer, bo po co chodzić bez celu. W łóżku tez się nam nie układa. Nie mam pojęcia dlaczego i w dodatku sypiamy ze sobą raz na miesiąc. Mój facet nie potrafi rozmawiać i nie potrafi przyjmować rozmów do siebie." X Nie nazwałbym tego odrazu patologią, ale co to za związek: problemy z komunikacją i w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ma tez zalety, nie potrzebuje imprez, ma przyjaciół, ale nie ma potrzeby częstego przesiadywania z nimi, nie pije alkoholu. Nie kontroluje mnie ani nie ogranicza." X Nie potrzebuje imprez, ale że zdradą to już nie ma problemu. Dobrze jak poznasz powód że nie pije alkoholu - znałam 2 panów, którzy nie pili alkoholu bo byli alkoholikami. Nie potrafili napić się trochę, więc nie pili wcale ( niestety do czasu - juz ich nue ma ma świecie, bo się zapili).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko wyjaśnia wpis: "Mam 30 lat, to pora na założenie rodziny a nie na powolne zaczynanie od razu. Rozstanie zrujnuje nas finansowo. " zrealizowana stara panna pracujaca za najniższą trzyma pazurami zdradzacza bo jak urodzi to ktoś musi ją utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro kasa taka wazna,wezcie slub, znajdz kochanka bądź szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna zaniedbana matka polka ktora zostanie zdradzana po ślubie jak i przed a wszystko po to bp takie modne są sluby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie tu jest napisane o utrzymywaniu i zachodzenie w ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×