USG

beta niska, o wiele zbyt niska jak na trwający juz 8tc. 7. - 8. tydzień 7650 - 229 000 mIU/ml

No opada, kolejna beta będzie coś koło 400 game over

to znaczy? jak mam to rozumiec.

Beta maleje czyli poroniłaś. Szczęście w nieszczęściu bo to lepsze niż ciąża pozamaciczna.

A co tu masz do rozumienia? Ciąża była ale nie zbyła

A skąd wiecie ile wynosiła pierwsza beta? Jakoś nie widzę żeby autorka napisała konkretnie. To twoja dzisiejsza beta, a kiedy miałaś poprzednią? Zadzwoń do lekarza i powiedz ile wyszła to może sie dowiesz ile była pierwsza beta.

to byla moja pierwsza beta .

Aha ok. A kiedy ją robiłaś? Kiedy masz wyniki drugiej bety?

Jutro mam na pobranie krwi. A za tydz we wtorek wyniki

Nie wiem kto jest bardziej yebniety autorka czy ciocie dobra rada. Jesteś w 7 tyg wiec nie da się żeby nie było widać pęcherzyka serca może i jeszcze nie musi być ale pęcherzyka? Beta 800? Większość tyle ma w 4 tyg a w 5 to już wszyscy. Stuknij się w łeb

Robiłam w piatek pierwsza i dzisiaj wyniki odebralam i mam821.0 i teraz bede miec druga robiona

Za tydzień wyniki? A gdzie tak długo robią betę? W laboratoriach nieraz już w ten sam dzień podają wyniki.

Ja robie w przychodni niestety

wychodzi 5 tydz

Z tego co ja zrozumiałam to lekarz na SOR zobaczył pęcherzyk na usg więc stwierdził że to ciąża. A dziś jej lekarz zobaczył betę i powiedział że to ciąża ale na usg nic nie zobaczył.

tak.

Autorko daj znać co dalej. Co u lekarza i jak ta beta kolejna wyszła.

To 40 zł nie masz ma betę żeby iść prywatnie? Tylko tydzień chcesz czekać? To znaczy ze na dziecko tez cię nie stać. Ta ciąże poronilas a przed druga dobrze się zastanów czy podołasz

Jutro ide prywatnie. Widze ze Pani jest na tyle pewna ze to poronienie . A czy Pani jest lekarzem? Bo nie rozumiem po co Pani sie unosi nie zycze Pani tego zeby Pani byla w mojej sytuacji

Gość Sara, nie wiem czemu niektóre osoby tak Ci piszą. Ja jestem tą osobą z 12:04. Czytałam, że miałaś cykle regularne. Ale mimo tego i tak nie można wykluczyć późniejszej owulacji ! Moja ciąża licząc od daty ostatniej miesiączki jest o 10 dni młodsza i jakby nie to że miałam monitoring cyklu nie wiedziałbym o tym i też bym się martwiła. Nie martw się na zapas. Powtórz betę i wszystko będzie jasne. Trzymam kciuki.

Gosc z 15:22 prosze o jakis prywatne wiadomosci :-)

Daj znać jak będziesz mieć wynik bety. Trochę sobie skojarzyłam ten Twój problem z moim bo u Ciebie był pęcherzyk a teraz doktor nie widział. U mnie było tak, w 5 tygodniu i jednym dniu dzidzia na 1mm mała kropeczka. Za tydzień dalej wizyta, żeby potwierdzić bicie serduszka. I szok. Doktor szuka i szuka a dziecka w pęcherzyku nie widzi. Ja myślałam, że tam zaraz zejdę na zawał. W końcu po długich poszukiwaniach znalazł dzidzię na 4mm bo gdzieś z boku była i zaczął się śmiać, że dzidziuś nam się schował. Mnie do śmiechu nie było.

To ja pisałam na górze z 15:22 :) tylko zapomniałam się podpisać

napewno sie odezwe . Mam nadzieje ze w moim przypadku tez tak bedzie bo starsznie sie uscieszylam gdy zobaczylam na tescie ze bedzie dzidzia :-)

Nie będzie GAME OVER Jedna z druga kretynka dają ci fałszywe nadzieje, dobrze ci z tym? Wolisz prawdę czy mizianie po głowie?

Kobieto naprawde zaczynasz mnie denerwowac zniknij stad jak masz tak wypisywac.......

Przepraszam bardzo ale ja dziewczynie nie daję fałszywych nadzieji. Opisałam jej tylko swoją sytuację. A taką diagnozę jak poronienie powinnien wydać lekarz a nie ktoś z forum. Moim zdaniem dopóki nie ma diagnozy postawionej to nadzieja jest zawsze. Wiem przez co dziewczyna musi przechodzić bo sama od początku ciąży, która dla mnie jest cudem boję się każdego dnia i nawet każda wizyta u lekarza jest dla mnie stresem czy jest wszystko dobrze.

Nie zniknę bo ciekawa jestem twojego zaskoczenia ze poronilas a przecież ciocie z forum kazały mieć nadzieje

Gość Sara ja na Twoim miejscu bym już nic na tym wątku nie pisała.

Witam. Miałam sie odezwac . Jednak poroniłam z 821.0 spadło do 96.98. niestety