Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogę pozbawić siostrę majątku po rodzicach?

Polecane posty

Gość gość

Siostra wyrzekła się rodziny, nie przyjeżdżała w ogóle do rodziców, nie opiekowała się nimi, w ogóle nie obchodził jej ich los, w przeszłości też zrobiła im wiele przykrości, mieli z nią same problemy. Wszsytko robiłam ja. Ja też finansowałam opiekę nad nimi. Kupowałam gaz do ogrzania domu itd. Nagle po smierci rodziców znalazła się i siostra która domaga się połowy majątku. I teraz pytanie, gdy rodzice nie wydzieczyli jej w testamencie czy jest jakaś szansa by ona nic nie dostała? Oczywiście pójdę z tym do prawnika, na razie chce zapytać czy ktoś miał podobna sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:20 Obawiam się, że jak w większości polskich rodzin - nie ma żadnego testamentu. Niestety ale strasznie to przykre, że ludzie nie nauczyli się jeszcze nie zostawiać po sobie bałaganu. Kogo znam, komu zmarli rodzice, to mniejszy, bądź większy spór o majątek był. A o ile prościej by było, gdyby to właściciel rozdysponował przed śmiercią co komu i na jakich warunkach. 13:57 Niestety, nawet jak ziemia jest zapisana na ciebie, to siostra może próbować dochodzić praw do niej, aczkolwiek będzie to równie trudne (trzeba wytoczyć sprawe cywilną) jak to, żebys ty ją wydziedziczyła z tego, co po rodzicach zostało, a nie było zapisane bezpośrednio na ciebie. Jeśli masz jakiekolwiek rachunki za leczenie rodziców, dowody na to, że siostra ich opuściła i się nie kontaktowała, rachunki za remonty, meble, czynsze, media, za dom rodziców, wszystko trzymaj, bo bez tego, na same słowo, że to zła córka była, nikt jej nie wydziedziczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy nie ma testamentu, lub aktu darowizny siostra zawsze bedzie miała prawo do połowy spadku w przypadku smierci dwojga rodzicow, natomiast gdy jest testament a nie bedzie w nim uwzględniona to ma prawo do zachowku i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziemia zapisana jako darowizna czy testament to siostra mzoe Cię juz w d**e pocałowac, w zaleznosci od upływu czasu moze nalezec sięJej zachowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz się z nią o to sądzić ale sprawa ciężka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie nie ma zadnej szansy na wydziedziczenie siostry po smierci rodzicow a rachunki to twoja sprawa i strata, liczy się udokumentowany akt woli rodziców a nie Twoje koszty czy zale no takie jest prawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ziemia to darowizna. Ale dom, mieszkanie, działka, samochód, pieniądze na koncie nie zostało nijak podzielone. Czy mówicie że nie ma szansy? Jak tak może być! Ona z 15lat miała rodziców w d***e. Raz do matki nawet powiedziała że lepiej by było jakby nie żyła, na żadne święta nie przyjeżdżala, ojca w szpitalu nie odwiedzila ani razu jak zachorował, matki po operacji tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było wcześniej myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co miałabym niby zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było przed śmiercią rodziców porozmawiać o spisaniu testamentu i wydziedziczeniu siostry. Notariusz napisałby go w pare minut i teraz nie byłoby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzicom to nie przeszkadzało a ty nie możesz zboleć że nie położysz łapy na wszystkim po rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem o tym ale nikt się nie spodziewał choroby ojciec był bardzo zdrowy i nie stary jeszcze. Poza tym jak pisałam wcześniej, rodzice liczyli że siostra do nich jeszcze przyjedzie, pod koniec żyli tą nadzieją. 19.44 piszesz głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jasne piszesz że nie żyją oby dwoje. Nawet jak ojciec wcześniej to mogli dzielić za życia majątek a jednak nie chcieli. Ciekawe dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcieli bo o takich sprawach w 99%polskich domów się nie rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna ta Twoja dobroc wobec rodzicow. Kupowalas im leki, odwiedzalas tate w szpitalu a teraz chcezz zeby Ci los zaplacil za te uslugi w postaci domu i auta. Droga jestes ;) Nie nam oceniac zachowanie siostry ale kij ma dwa konce. Ciekawe co ona mialaby do powiedzenia. Majatek byl rodzicow. Dziedziczą dzieci. A to ze jedno dziecko opiekowalo sie rodzicem to wolna wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupowałam gaz do ogrzania domu x A gdzie sama wtedy mieszkalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.53 Nie chodzi o opiekę i dobra wolę. Miałam rodziców zostawić bo siostra przez 15 lat nie miała czasu by chociaż raz odwiedzić rodziców?! Tu nie chodzi o opiekę a o zerwanie kontaktu! Ona się wyrzekła rodziny! A po spadek przyjechała! 20.56 W swoim domu!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nalezy jej sie. Takie jest prawo. Niewazne co powiedziala mamie i czy byla na swieta czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma prawo do spadku i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ciebie nie chciała przez te wszystkie lata oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ziemia to darowizna. Ale dom, mieszkanie, działka, samochód, pieniądze na koncie nie zostało nijak podzielone x tyle mieli a ty musialas gaz im kupowac...dziwne. Nic nie zrobisz, siostrze sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostalas dzialke a siostra cos dostala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Może ciebie nie chciała przez te wszystkie lata oglądać." Co to za tekst?! Tylko by mnie obrazić i "dokopać". Taka bezinteresowna zawiść. Doskonale wiesz że oglądać mnie nie musiała bo nie przebywałam 24 godziny na dobę z rodzicami. Wiem że są środki prawne bym wygrała. Tu napisałam tylko by dowiedzieć się o podobnej sytuacji. Za "złote rady" i zawiść bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.16 Wiesz jaki to koszt ogrzać 200 metrowy dom plus piwnice gazem? Wiesz jaki to koszt? Pewnie że mogłam im zostawić stary piec i węgiel by ojciec z matka zabili się na schodach schodząc do piwnicy paląc w piecu! Ciekawe jest to że atakujecie mnie ze wszystkich stron jakbym to ja była czemuś winna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie winna a zazdrosna, zachłanna i byś siostrę utopiła w łyżce wody. Takich ludzi nie znoszę i tyle. Do ciebie nic nie mam, mało mnie obchodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomoc rodzicom się chwali ale to była Twoja wolna wola. To nie oznacza, że majątek należy się tylko Tobie. Tak trudno to zrozumieć?? Nie pytasz o ocenę zachowania siostry tylko o to czy możesz zabrać jej cześć spadku która jest jej. Więc wszyscy piszą zgodnie z prawdą. Po co się tak rzucasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.26 Zazdrosna? Dobre. To ani siostra ani tym bardziej córka. 21.27 Nie masz racji. Jak pisałam są środki prawne i zamierzam je wykorzystać. Zamykam temat. Chyba że ktoś coś na temat napisze ale wątpię w tym gnieździe zawiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty wiesz jaki to koszt kupic dzialke?? Nie ma srodkow prawnych i badz pewna ze nie wygrasz. Jak wezmie dobrego adwokata to bedziesz jej placic zachowek od dzialki ktora powinna byc podzielona na dwoje a przypadla Tobie.Pazerna jestes.brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma żadnych środków prawnych, zejdź na ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.36 Gdzie napisałam działkę?!! Są środki. Trochę się doucz dziecinko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×