Czy to jest brak szacunku ze strony mojego faceta czy przesadzam?

Ogolnie w seksie jestesmy dosc bezpruderyjni i oboje go lubimy, ale jesli po udanym wieczorze facet pisze smsa dziękująć za " z******te pieprzenie" to waszym zdaniem jest to brak szacunku? Na spotkaniu byl bardzo czuly i myslalam, ze napisze cos wiecej... To nie byl nasz pierwszy raz tylko ktoryś z kolei, ale jednak dziwnie sie poczulam... czy przesadzam? Facet już nie jest gowniarzem bo ma 35 lat

Bo służysz mu tylko do jednego :o

Jesteście oficjalnie razem czy tylko ,,się spotykacie"?

no nie do konca bo jednak jestesmy ze soba, no i nie tylko ze soba sypiamy. Ale jednak tak napisal, nie wiem co o tym myslec...

19:44- jestesmy razem od roku. W seksie uzywamy takich ostrzejszych okreslen, wiec samo sformulowanie "za***iste pieprzenie" mnie nie zszkowalo, ale troche zasmucilo, ze tylko o tym wspomnial, a sporo sie tez przytulalismy i rozmawialismy...

Czyli jesteś pruderyjna

Ciesz się, że napisał i podziękował, w końcu docenił z******te pieprzenie, osobiscie wolalabym: Kocham cie skarbie, dziękuję, tęsknię.

Czyli nie czujesz się pewnie w tym związku, bo tak to uznałabyś że swintuszy. 

Uważam, że nie powinna nas pytać czy to brak szacunku? Dlaczego? To zależy od autorki. Co czuje po takim smsie? Nie my, ona. Dla jednej kobiety to będzie obraza, wulgarna bezpośredniość, dla drugiej pikantny komplement. Nie nam decydować w jakich kategoriach ktoś drugi ma odbierać dane słowa.