Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy po kilku latach małżeństwa mąż nadal jest czuły i mówi wam komplementy

Polecane posty

Gość gość
Mój mąż nie należy do romantyków i nigdy nie należał. Ale ja ogólnie też nie lubię walentynek, całusów na ulicy, okazywania sobie uczuć przy ludziach. Nie lubię też trzymać się za ręce na ulicy. Ale za to lubimy wychodzić często gdzieś razem, siedzimy i gadamy. Mamy też wspólne hobby. Dużo uprawiamy seksu. Często bierzemy razem prysznic. Codziennie nie słyszę komplementów. Ale czuję dużo bliskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli mezczyzna ma powod to mowi komplementy. Trudno brzydkiej mowic komplementy to dosc trudne do wymyslenia. No i to klamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak , po 16 latach nadal slysze od meza komplementy i dostaje duzo czulosci , wsparcia zrozumienia, milych slow. Ale to dziala w dwie strony u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mentalnosc porostaka. To po co się zeni z kobietą która mu się nie podoba, co wiejski prostaczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 11:57 Twój chłop to gej po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, nawet po kilkudziesięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to działa w dwie strony. Czy wy okazujecie miłość partnerowi? Jeśli tak to w jaki sposób? Mój wyraca po kilku dniach nieobecności. Kładę synka spać i o 21 serwuje kolacje przy winku i świecach. Seksowna sukienka. Po 8 latach małżeństwa chodzimy za rękę bierzemy razem prysznic. Często go masuje jak oglądamy TV. Nie na szaleństw jak na początku związku ale jest dojrzała miłość. Nie dostaje kwiatów. Nie wychodzimy sami. Id 5 kat byliśmy tylko raz sami ba weekend. Ale mimo wszystko czuje się kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ŻART: Co dostają kobiety od swego mężczyzny? 1% kwiaty 2% czekoladki 97% p*****lca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16,21 Brzydka nie bylam i nie jestem, a nawet gdyby tak bylo to na poczatku moze i chce bo mu zalezy zeby zdobyc kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niecałe 4lata razem. Zero czułości nawet nie śpimy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Juz nie. Bo wczesniej byl idealnym mezem i ojcem. Teraz ma problemy w pracy, do tego sam sobie tam piwa nawarzyl i juz ma w nosie i mnie i dzieci. On po pracy chce miec spokoj. Wcziraj sprowokowal klotnie pt. " Moze sie rozstaniemy". A ja wiem o co mu chodzi. Ma dosc pracy, dosc rodziny i chcialby urwac sie stad, najlepiej zagranice do swojego kumpla. Tam bedzie miec i hajs i swiety spokoj. Rozumiem jego nerwice, chce pomoc, wysluchac, ale on leczyc sie nie chce, gadac o tym tez nie, ewentualnie wyzywa sie w domu, klnie, wyzywa nas od patologii ( bo nastolatka ma znowu problem jakis i zrzedzi a poltoraroczna corka akurat placze/ nie chce zasnac na zawolanie tatusia). A niedobra zona zwricila mu o cos uwage. Nie ma czulosci, nie przytula mnie, czy ja pierwsza podejde do niego, to go nie rusza. Zapytalam wczoraj czy mu nie brakuje czulosci, spedzania razem czasu, to odp ze nie wie. Spytalamczy on wogole mnie jeszcze kocha, to odp jak by na idczepnego " joo". Jest tragicznie miedzy nami. Z sejsem tez, bo on jest mily raz w tygodniu, gdy chce doopy a potem wszystko wraca do normy. W sumie, jesli ja nie mam ochoty, to on oglada sobie baby na kamerkach. Mi wtedy jest z tym zle. Ile mu natlumaczylam i nic. I kolo sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żone najłatwiej ogłupić komplementami i czułością. To sprawdzona metoda. Żona nigdy nie będzie podejrzewać męża, że ma kochankę jeżeli będzie miala komplementy i odrobinę czułości. Kochanka mnie nauczyła tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy 11lat razem i to raczej ja jestem ta nieczuła. Mój mąż b często mówi, że mnie kocha, lubi się przytulać, mówić mi komplementy. Czasem jakiś mały prezent. Niestety na tym polu ja się nijak nie wykazuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hehehe,dokładnie tak! ja też tak robię- dbam o męża full i on nic się nie domyśla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w ogóle mnie nie dostrzega- przed wyjściem do pracy daje buziaki dzieciom, nawet psa pogłaszcze, do mnie rzuci tylko "cześć". Czasami mam wrażenie, że mieszkam z sublokatorem po prostu. Wyjątkiem jest moment, kiedy mu się chce - ooo to wtedy jakiś milszy się robi. Proza życia. To po prostu kwestia charakteru faceta... mój egzemplarz z tych chłodniejszych jest... (chyba:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×