Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcus de Love

Czy jestem prawdziwym gwałcicielem? Mam wyrzuty sumienia do dziś.

Polecane posty

Gość Marcus de Love

Mam nadzieję, że od opisywanych wydarzeń minęło już wystarczająco dużo czasu i nie muszę obawiać się reperkusji ze strony alfonsów i innych mafiozów za to co zaraz napiszę na kafe. Zawsze mi się wydawało, że agencje towarzyskie działają w miarę legalnie tzn. że zatrudnione tam panie dostają wynagrodzenie za swoje usługi no i przede wszystkim, że świadczą te usługi dobrowolnie. W końcu Polska to nie trzeci świat turystyki seksualnej, gdzie porywa się nawet dzieci i zmusza do prostytucji. Jednak po mojej ostatniej wizycie w burdelu nie jestem już niczego pewien. O burdele zahaczam, pardon - zahaczałem, bo już nie chcę tam bywać. No więc o burdele zahaczałem podczas wyjazdów służbowych. Mam taką pracę, że dużo jeżdżę po kraju i od czasu do czasu zdarzało mi się korzystać z usług kobiet lekkich obyczajów. To proste, idziesz do agencji, wybierasz sobie w miarę ładną laskę, płacisz z góry za seks i idziecie się bzykać. Ot, cała filozofia. Nie musisz mieć żadnych kondomów ze sobą, ani nic takiego. One wszystko mają. Tamtego wieczoru też sobie wybrałem młodą laskę. Alfons uprzedził, że ona jest świeża w zawodzie i że może nie chcieć i że gdyby sprawiała kłopoty to mam dać znać. Nie wiem czemu od razu nie zwróciłem uwagi na te słowa. Najwyraźniej rosnąca chcica przyćmiła mi rozum. Kiedy zostałem z dziewczyną sam na sam praktycznie od razu przeszedłem do rzeczy. Mam już doświadczenie, że w niektórych agencjach liczą ci czas i nie obchodzi ich, że jeszcze się nie spuściłeś. Chcesz dokończyć - wykup następne pół godziny albo godzinę. To wkurfiające. I mocno kosztowne. Dlatego nie bawiłem się zbytnio w gierki wstępne. Podwinąłem dziewczynie sukienkę i z zadowolenie stwierdziłem, że nie ma nic pod spodem. Pierwszy symptom, że coś jest nie tak pojawił się, gdy unosząc materiał chciałem przewlec go przez jej głowę i ramiona lecz ona nieoczekiwanie przywarła łokciami do ciała uniemożliwiając to. Osłupiałem. Wyglądało jakby się wstydziła. Dziwka w burdelu się wstydzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w*********j s*******u..ja p*****la, ta j****a moderacja chyba śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
Spytałem co jest ale nie odpowiedziała. A ja nie drążyłem tematu, bo gdy ponownie zadarłem wysoko materiał odsłaniając piersi to posłusznie uniosła ręce i sekundę później była już całkowicie naga. Nie będę tu pisał powieści porno, więc daruję sobie intymne szczegóły, ale o jednym muszę wspomnieć. Gdy już leżała pode mną, a ja zacząłem w nią wchodzić, nieoczekiwanie się rozpłakała. Po prostu rozbeczała się jak małe dziecko, które się właśnie przewróciło. Byłem w szoku. Zbaraniałem dosłownie. Zastygłem w bezruchu na dłuższą chwilę i zupełnie nie wiedziałem o co chodzi. Spytałem czy coś ją boli (pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy) ale odpowiedzią był tylko szloch. Spytałem jeszcze o parę innych rzeczy, ale tylko krzywiła twarz, a spod powiek ciekły łzy. Nie wiedziałem co to ma znaczyc i w końcu zacząłem znowu penetrowac pochwę (wyjatkowo ciasną jak na dzifkę) a ona do mnie, ze została porwana i że siłą zmuszają ją do prostytucji. Pewnie teraz, kiedy czytacie to na monitorze komputera, kiedy siedzicie wygodnie w fotelu i możecie na spokojnie wszystko rozważyć, to niejeden i niejedna dojdzie do wniosku, że powinienem był natychmiast zejść z dziewczyny. Ale postawcie się w mojej sytuacji. Napalony facet leżący na nagiej, pięknej nastolatce, któremu twardy z podniecenia członek właśnie wciska się do rozkosznej ciasnoty... Niby kurfa jak miałem zejść? Dokończyłem. Wbrew jej płaczom i prosbom dokonczyłem. Po wszystkim, kiedy już zapiąłem spodnie i opuściłem burdel, poszedłem do baru wlać w siebie ze dwa głębsze, aby ochłonąć - co nie było zbyt mądre zważywszy na fakt, że rano miałem znów prowadzić samochód. Potem w hotelu długo nie mogłem zasnąć, wciąż mając przed oczyma zapłakaną dziewczęcą twarz, te wykrzywione grymasem usta, a w uszach jakbym nadal słyszał jej pisk, gdy zagłębiałem się na całą długość swej męskości. Kurfa, czułem się jak piertolony gwałciciel. Czułem też, że nie mogę tego tak zostawić. Wstałem z łóżka, ubrałem się i wyszedłem z hotelu do budki telefonicznej na drugiej ulicy. Nie wiem czy teraz są takie budki, bo nie korzystam, ale kiedyś były. Nie miałem karty telefonicznej, ale nie była potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
Wykręciłem policyjny numeru i zaraz zgłosił się oficer dyżurny. Nakrywając mikrofon chusteczką jednorazową, jak to widziałem na filmie, poinformowałem go, że na takiej i takiej ulicy jest taki a taki burdel, gdzie siłą przetrzymują młodą dziewczynę i zmuszają ją do prostytucji. Nie wiem czy była to prawda, bo moze ta panienka kłamała ale mam wrażenie, że jednak nie kłamała. Kiedy oficer poprosił o przedstawienie się powtórzyłem adres burdelu i rozłączyłem się. Na drugi dzień z rana już mnie nie było w tym mieście. Nie wiem czy gliniarze tam pojechali, czy nie pojechali. To już ich zadanie. Ja obywatelski obowiązek spełniłem. Niby spełniłem ale do dzis nie daje mi to spokoju. Zaluję, że poszedłem do tego pieprzonego burdelu. Więcej już nie chodzę. Chociaż może nie powinienem żałować bo być może gliniarze ja odbili z rąk alfonsów a tak pewnie więziliby ją w burdelu latami. To w koncu dobrze postąpiłem czy źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy to bylo? Mozesz tam wrocic i sprawdzic czy ona jest czy nie ma juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debilu!!!!!!!!a pomyslales ze moze ta biedna dziewczyna jest tam wbrew swojej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gwałcicielem moze nie jesteś ale w tej sytuacji z nią tak postąpiłeś. to będzie twój wyrzut sumienia na całe życie. ja na twoim miejscu chociaz sprobowalabym się dowiedziec czy policja zrobila oblawę na ten burdel. wroc tam i dowiedz tego. chociaz tyle jesteś jej winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
No co Wy, to bylo dawno temu. Jeszcze telefonu komórkowegp nie miałem. Wróć, chyba miałem już służbową komórę ale nie jestem pewien. Naprawdę minął już kawał czasu. Co do wyrzutów sumienia to mam je caly czas. Kurczę, jak ta dziewczyna płakała, gdy w nią wchodziłem a ja głupi jeszcze się cieszyłem, że taka fajnie ciasna. Może nawet porwali ją jako dziewicę. Ja co prawda jej nie rozdziewiczyłem ale chyba niewiel czasu musialo minąć od tamtego momentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zg****iles i jestes tak samo winni jak wszyscy co to nia to zrobili bez jej zgody a nawet przy jej sprzeciwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w tej bajce były smoki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
Nie uwazam bym był tak samo winny jak tamci. Po pierwsze, ja nikogo nie porwałem i nikogo do prostytucji nie zmuszałem. Po drugie, ona mogła wcześniej mnie poinformować, że jest zmuszana, a nie odzywa się jak już leżę na niej. Po trzecie wreszcie, zawiadomiłem gliny czego nikt inny raczej nie zrobił. Więc nie zrównuj mnie z tamtymi. Owszem, może i zgwałciłem ale na pewno nie jestem alfonsem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GWAŁCICIEL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
Łatwo Ci teraz wyzywać mnie od gwałcicieli ale pomyśl chwilę. Gdyby powiedziała mi o wszystkim zaraz na początku to pewnie nie doszłoby do stosunku. Ale do c***ja karmazyna gdy ona wyjeżdża mi z tá informacją w momencie jak mój twardy kootas jest już w nią wciśnięty to sorry... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GWAŁCICIEL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli historia jest prawdziwa to jesteś śmieciem, który przerzuca odpowiedzialność na innych - zadzwonił łaskawca na Policję... Mamy cię zrozumieć bo miałeś twardego uja? Zwykły prymitywny zwierzak, psy też się pierdoolą na chodnikach bo mają ruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus de Love
Chociaż w sumie to masz rację. Jestem gwałcicielem. Nie wiem czemu się tak oburzam za mówienie prawdy o mnie. Przeciez sam czuję się jak gwałciciel i dlatego załozyłem ten temat. W sumie nie wiem na co liczyłem. Że mnie rozgrzeszycie? Że zostanę poklepany po plecach i usłyszę, że dobrze zrobilem dzwoniąc na policję? Że mnie pochwalicie za uratowanie nastolatki? Do dzis widzę jej twarz. Te zapłakane ocze, te łzy spływajace po policzkach. Widzę wykrzywiona grymasrm bólu twarz gdy wciskam się do ciasnej intymności. Była naprawdę bardzo ciasna. I taka młodziutka. Wcale nie chciałem przerywac seksu. Tak, to chyba naprawdę byl g***** I co ja mam teraz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uratowałeś ją? Śmieszny jesteś. Skąd w ogóle wiesz, że policja coś z tym zrobiła? I tak myślę że to prowo, ale jeśli to prawda to jesteś ścierwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GWAŁCICIEL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze cwelu medal chcesz za bohaterskie uratowanie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to kiciarz walikonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ta historia jest prawdziwa to jesteś P********YM GWALCICIELEM. dla mnie facet któy w ogole lzi do burdelu jest pop********y...ale to co ty zrobiles?!!! dziewczyna byla rpzerazona, ze strachu pewnie nie miala odwagi buzi otworzyc pewnie probowala tego wczesniej i dostala nauczke. Kolejny napalony c***j wlazl na nia i ial w doopie to co mysli i czuje. NIENAWIDZE FACETOW. LASKAWCA P********Y bo na psy zadzwonil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co ta piana. Wirtualna fantazja autora a wy się pienicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z góry wiadomo ze kit bo się chwali na forum dla gimnazjalistów. Trzepcie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×