Mój mężczyzna ma infantylne zainteresowania.

Jesteśmy razem od roku, ja mam 21 a on 22 lata. Na początku wszystko było w porzadku, ale odkąd mieszkamy razem jest coraz gorzej. Ciągle jeździ na spotkania dla fanów "fantastyki" ( bajek dla dzieci), wydaje nasze wspólne pieniądze na japońskie komiksy i figurki. Do tego bawi się w przebieranki i turnieje rycerskie :/ Nie chce wychodzić do klubów. Słucha okropnej muzyki (wycie, zgrzyty). Oczekuje, że będę grać z jego znajomymi w gry planszowe (!!!). Do tego ma dużo "koleżanek", z ktorymi ciagle spędza czas. Bardzo mnie to denerwuje, wstyd mi przed znajomymi. Próbowałam z nim rozmawiać, ale nic do niego nie dociera. Tydzień temu kupił zestaw klocków lego za ponad 500 zł. Nie mam już sił.

Zapomniałam dodać, najgorsze jest to, że odmawia obcięcia włosów. Obiecywał mi, że się pozbędzie tych długich kudłów, ale teraz twierdzi, że są częścią jego stylu życia :/

To po co z nim jesteś skoro Ci nic w nim nie pasuje?

On ma z******te zainteresowania :D To ty nie masz pomysłu na siebie, dlatego twoim sposobem spędzania wolnego czasu jest chlanie w klubie przy g*******ej muzyce. To ma być dojrzałe? Mam nadzieję, że facet zmądrzeje i rzuci cię, bo jesteś pustakiem.

widziały gały co roochały więc albo się z tym pogódź, albo daj chłopu święty spokój i daj mu żyć jak lubi typowe babskie podejście pt. "ja go zmienię"

Faceci to duże dzieci, a co dopiero taki szczeniak 20-letni, który niedawno odciął pępowinę... musisz przeczekać, albo po prostu odejść i znaleźć sobie bardziej dojrzałego faceta.

Niech zgadnę, to wycie to muzyka metalowa? ^^ Zostaw go, zrobisz mu tym największą przysługę, idź do klubu i wyrwij jakiegoś Sebixa, Jesteście z innej bajki. btw..po co już to wspólne mieszkanie? Będziesz tak pomieszkiwać z każdym kolesiem do trzydziestki?

Ten facet jest infantylny i dziecinny ale ma prawo być jaki chce.

Ma 22 lata a nie 32. Mój znajomy jest zapisany do drużyny rycerskiej, co roku jeździ na inscenizację bitwy pod Grunwaldem, rycerstwo to kosztowne hobby i wcale nie dla dzieciaków. On będzie tym żył a autorka nigdy się w tym nie odnajdzie.

Zwyczajnie w świecie nie pasujecie do siebie, aby związek był szczęśliwy trzeba partnera akceptować takim jakim on jest a nie go zmieniać, poszukaj kogoś kto Ci będzie odpowiadała a nie próbuj nikogo zmieniać pod siebie

Rycerzem się zachciało być..

Macie rację, zerwę z nim. Szkoda życia.

swoją drogą...ciekawe jakie jego zachowanie zadowoliłoby autorkę. Jakby był ostrzyżonym karkiem,który buja się po klubach i lubi piwko i piłkę nożną to byłoby już ok?

On jest rycerzem a ty królowa nocy, on woli turnieje rycerskie a Ty w klubach balety do rana, inne bajki.

Mam wrażenie że usilnie bronią go takie same duże dzieci które składają klocki i noszą pieluche.

Dlaczego jak ktoś ma ciekawe pasje to jest infantylny, a jak zalewa mordę przy disco to jest dojrzały? Serio jesteście tacy puści?

Serio widzisz tylko skrajności? Czyli codzienne latanie w stroju z mieczem i zachowanie Łysej paly?

Tak na poważnie to każdy powinien sobie szukać takich ludzi którzy mu pasują bez żadnych zmian bo nie na tym życie polega żeby ktoś się musiał naginac i dopasowywać do cudzych wyobrazen. Jeśli Ci chłop nie pasuje to go wymień. Proste.

on 22 lata a w temacie napisane mężczyzna:D jak przeczytałam wiek to już dalej nie mam nawet zamiaru, to jeszcze szczeniak a nie mężczyzna dziewczynko

Ja bym chciała takiego chłopaka, bo mam prawie identyczne zainteresowania. Dziwię się mu, że się z Tobą związał. Pewnie jesteś bardzo atrakcyjna, eh xD

09:17 mylisz się. Mam 30 lat, męża i dziecko a uwielbiam jak to autorka określa, wycie. Co jest złego w klockach, grach planszowych? Rozwijają bardziej niżdurne komputerowe strzelanki. Ja lubię takie klimaty i nie jestem niedojrzałym dzieciakiem. Co jest złego w tym,że jeździ na turnieje? To jego pasja, to młody chłopak. Ludzie jeżdzą na kocerty, mecze, zloty, podróżują, robią setki rzeczy i mają jeszcze normalne życie.Oni po prostu do siebie nie pasują, ciekawe gdzie się poznali.

09:21 To samo pomyślałam ;-)

typowe każda kobieta liczy, że jej partner się zmieni a każdy mężczyzna liczy, że jego partnerka się NIE zmieni. i obie strony się srodze rozczarowują

Jak znam takie bractwa to spotykają się 2-3 razy w tygodniu, więc czas dla normalnej dziewczyny zawsze znajdzie. Jak można nazwać pasję, która wymaga sporej wiedzy i dużego wysiłku infantylną?

Każda chce by ich chłopak był interesujący, miał ciekawe pasje, aby można było pochwalić przed koleżankami a jak przychodzi co do czego to lepiej aby był Ferdkiem przed tv :-D stale na oku i przy swej pańci.

To musi byc prowo, bo niby jak tak rozni ludzie mieliby sie zwiazac?

Znam takie pary, przypadek łączy dziwniejsze kombinacje.

Szczerze mówiąc to mówisz że twój chłopak jest niedojrzały a z punktu widzenia trzydziestoparolatki to raczej chodzenia po klubach jest dla dzieciaków i nie ma nic atrakcyjnego ani rozwijającego w tłumie i głośnej muzyce i wydawaniu kasy w takich miejscach. A chłopak przynajmniej ma fajne hobby.

Mój facet ma 34 lata i jak ma wolny czas, to ogląda anime. Jest fanem tego gatunku, i mnie to nie przeszkadza.

a ja znam jeszcze starszego i ma podobne zainteresowania :D czyli''bajki'' :D