Piec lat bylam za granica na studiach

Teraz wrocilam do Ojczyzny i nie moge znajsc faceta ktory by mnie chodz troche zrozumial i mnie zadowolil tych paru co poznalam to nic dobrego w spodniach nie maja.Tam gdzie mieszkalam przez ten czas studiow nie bylo problemu, Ze mna studiowal i ze mna sie spotykal bylam zawsze odowartosciowana bez problemow, gdy on wyjechal poznalam jeszcze sympatycznego spokojnego, ale szalonego czulam sie przy nim jak mis pieknosci, a on wynadgradzal mnie jak tylko umial tym co mu natura dala.A Polaczki to tylko miniaturki maja swojej meskosci, poza tym nic dodac nic ujac

jak się nadziewałaś przez 5 lat na czarne dyszle to co się dziwisz? Teraz to nawet 2 czy 3 polaków naraz w twojej szparce będziesz odczuwać jak mieszanie palcem w wiadrze.Po takim 5 letnim treningu to tylko sawanna i może jakiś słoń albo nie wiem jak caryca katarzyna końskiego spróbuj

true, normalna dziewczyne spokojnie 15-16cm zadowoli, ale jak sie ma wiadro to nic nie pomoze

Ja nie mam wiadra i na studiach z czarnymi sie nie spotykalam nawet z nimi kawy nie pilam normalni koledzy ktorzy ze mna studiowali to sie ze mna przyjaznili tylko jak z ktorym sie kohalam to nie konczyl po 3-ch minutach tak jak to robi ten znajomy jeden czy drugi ktorych po powrocie poznalam

no nie wiem mi sie wydaje że nawet styl pisma masz taki trochę czarny,i też jak czytam twojego posta to tak jakbym echo słyszał tak jak sie krzyczy do studni ale może tylko mi się wydaje.ps że trafiłaś na krótkodystansowców nie znaczy że wszystkie "polaczki" nie dają rady.A może bylaś tak kiepska że chłopaki tylko myśleli jak tu najszybciej skończyc i której strony scianki się trzymać

Jak sie nie podoba to wracaj tam. Po uj wrocilas i choroby z za granicy przywozisz?

Fake!!!

Ty, "studętka", do podstawówki wróć bo język ojczysty kalasz.

Żeby wrócić trzeba ją skończyć;)

Dr. Miodek,you can do me

1/10 słabo

Kiedyś prowokatorzy innowiercy, wrogowie Narodu, to chociaż wysłowić się potrafili. A teraz już pierwszych lepszych z łapanki biorą, lewaccy desperaci. Dobrze to świadczy o naszej kondycji ! :)

„znajść” :-D