Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwne zachowanie.

Polecane posty

Gość gość

Witam. Razem pracujemy. Ponad rok temu można powiedzieć "wystartowałem" do niej. Ona propozycje odrzucila, ma faceta o czym wtedy nie wiedzialem. Razem pracujemy. Nasze relacje od zawsze to istna sinusoida raz lepiej raz gorzej. W wakacje w czasie urlopów i delegacji nie dała oznak życia nawet jednego smsa ja postanowiłem pierwszy się nie odzywać. Po tej przerwie pierwszego dnia w pracy nagła zmiana inicjuje rozmowy, i proponuje kawę. Często rozmawiamy kontakt wyjątkowo dobry jak nigdy wczesniej. Po dwóch tygodniach od propozycji skorzystałem z zaproszenia. Było naprawdę dobrze jak nigdy wczesniej, nawet zaplacila za mnie, byłem temu przeciwny ale nie będę robił kłótni w lokalu i się zgodziłem. W towarzystwie innej koleżanki była po prostu o mnie zazdrosna, to opinia tej drugiej koleżanki. U niej się nic nie zmieniło nadal jest z tym gosciem, który dwa dni później dowiedział się od kogoś że jego dziewczyna była z jakimś gościem w nocy w parku. To drugi czy trzeci raz kiedy sie dowiaduje, ze ona sie widuje z jakims facetem, ale nie wie ze za kazdym razem z tym samym czyli ze mna. Z zasadzie nic złego nie robimy, nie było między nami "kontaktu". Ale dlaczego teraz po dwóch miesiącach przerwy jest inaczej jest tak dobrze? Co o tym sądzicie? Bo ja się już pogubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat? 11? Po prostu jej zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym wieku to był molestowany i odjęło mu mowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor. Myślicie że nie pytałem. Ona mówi że się nic nie zmienilo. To jej słowa, tylko że się "radykalnie" jej zachowanie zmieniło. Dlatego pytam o to na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Służysz jedynie do pompowania jej ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boi się podjąć decyzję tzn. zerwać z tamtym. Pewnie to jest a raczej był tzw. związek z rozsądku. Z niektórych spraw nie zdaje sobie sprawy. Poniekąd okłamuje sama siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze ktoś coś doda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wchodzi sie w bliskie relacje z osobami ktore funduja nam hustawke emocjonalna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor. Kolejna historia. Muszę zaznaczyć że mniej więcej co rok mamy grupę nowych pracownikow i większość z nich stanowią kobiety. Przychodzi do mnie gadamy, rozmowa rzekłbym standardowa. W pewnym momencie mowi. Te nowe to cię wszystkie podrywają. A najdziwniejsza była jej mina, z którą to powiedziała. Miewa taką tylko wtedy gdy porusza poważne tematy lub jest zawstydzona. Pomyślałem sobie "pies ogrodnika" czy co. Poza tym ja nie zauważyłem żeby któraś mnie podrywała, ot co rozmowy koleżeńskie w pracy. Czy ktoś coś mądrego napiszę w tym temacie? Gdyby nawet coś takiego miało miejsce to koleżanka nie powinna tego stwierdzać i to jeszcze z taką miną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź ty pracuj w tej pracy, a nie rozkminy na poziomie gimnazjalisty. Chłop to jednak powinien pracować z innymi mężczyznami, bo w takich sfeminizowanych środowiskach sam zamienia się w babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruddaa
Ja to widzę tak urabia sobie obiekt B bo z obiektem A ma kryzys w związku. Albo robi to żeby wzbudzić zazdrość w obiekcie A żeby tamten się o nią bardziej starał. Albo w ten sposób chce podnieść swoje ego. Wg mnie odpuść sobie. Sama nie wie czego chce. Zacznij spotykać się z dostępna wolna kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor. do 8:15. Z planów "związku" zrezygnowałem ale pracujemy razem więc kontaktu nie da się zerwać. Po wakacyjnej przerwie zmieniłem nastawienie do niej. Ograniczyłem dosyć mocno wizyty u niej w pokoju, wtedy zauważyłem zmianę jej zachowania. Ale coraz częściej rzuca teksty których tylko koleżanka nie powinna mówić do kolegi. Kiedy dopytalem skąd te "teksty", ona na to że czasem nie pomyśli jak coś powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań ja odwiedzać, przestań "niezobowiązujaco" z nią rozmawiac, daj jej spokój, masz narzeczoną, wychowuj ja sobie na żonę, ucz ogłady, bo się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.41 Sama się naucz ogłady prostaczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×