Co młode kobiety sądzą o dużo starszych podrywaczach?

Piszę ten post z ciekawości. Mój ojciec rozwiódł się z matką 10 lat temu, od tamtej pory jest w związku z inna kobietą, ale odkąd założył sobie konto na facebooku, to non stop tam flirtuje- co ja widzę, bo mam ojca w znajomych. Ojciec ma 62 lata, do znajomych zaprosił głównie młode kobiety z różnych części świata. No i co zauważyłem- ojciec ma świra jakiegoś na punkcie młodych dziewczyn, ciągle komentuje zdjęcia kobiet ok. 20 letnich lub nawet młodszych, pisze im romantyczne komentarze, podrywa, wstawia piosenki o miłości w komentarzach itp. Ojciec to juz łysiejacy, siwy mężczyzna po udarze, gdzie mu tam do 20 latki. Często także w tych komentarzach pisze o seksie, porusza temat seksualności. Z zewnątrz wygląda to groteskowo! Kiedyś rozmawiałem z ojcem o tym, że przecież ma partnerkę od lat- równolatkę, to on odparł, ze chciałby to zmienić, bo marzy mu się młoda partnerka, ze ta obecna jest ... za stara, a on nadal czuje się młodo, jest bardziej sprawny niż 20 latek i może więcej ofiarować młodej kobiecie plus ma wysoką emeryturę. Tyle, ze żadna z tych jego adorowanych gwiazd nigdy mu nie odpowiada na komentarze, ale on nadal wierzy i nadal szuka. Powiedzcie mi młode kobiety, co sądzicie o takich panach w tym wieku, którzy podrywają Was lub inne młode kobiety?

Są różne metody podrywania. Ta akurat mało skuteczna. Może dobra na desperatki lub oszustki. Na pewno podnosząca ego twojego taty,, że ma takie znajome.

Boją się zatrucia starymi jajami

że przedłuzają swoje kuśki i podstarzałe wory mosznowe i jak nikt mnie z nim nie bedzie widział to go oskubac można i niech dureń stary wierzy ,, ze ja go lublu :D a potem kop w tyłek i heja

Ja mam 41 lat i ostatnio od pewnej 24 latki usłyszałem że będę jej najmłodszym facetem. Nieźle co. I to nie za kasę. Normalnie na wakacjach ja poderwalem w klubie.

Mialam takiego 15 lat starszego kolege w necie.zarywal moje kolezanki od niego mlodsze 20 lat i napalil sie na ich wowczas nastoletnia kuzynke.Do tego ciagle swintuszyl lub jak mu zalezalo, mowil wprost nieznajomej lasce ze ja kocha.Mialysmy z niego niezla beke, zawsze mu dodawalam przegiete komentarze do fotek, niektore usuwal.Mnie tez usunal ze znajomych na fejsie jak poznalam obecnego meza i juz nie mam kontaktu.Z tym ze ten facet nie zachowywal sie powaznie.Teksty typu czy juz ogolilas c..ke?bo owlosiona smakuje jak landrynka spod szafy czy alez wielkie oczy ma twoja koleznka, wezme ja na randke do baru mlecznego to raczej nie skusza plc****eknej