Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Reklamacja farbującej odzieży

Polecane posty

Gość gość

Czy ktoś reklamował z tego tytułu? Kupiłam sobie stanik sportowy, który jest biały, tylko jedna z krzyżujących się na plecach szelek jest czarna. I niestety ten czarny farbuje. Mam wyraźnie zafarbowany ślad na białej szelce w miejscu skrzyżowania, a najgorsze jest to, że zafarbowała mi się na czarno koszulka. Zastanawiam się czy są szanse na pozytywne załatwienie sprawy, bo wiadomo, jak firmy w Polsce podchodzą do reklamacji. Problem w tym, że stanik nie nadaje się do używania, bo za chwilę zafarbuje mi następną koszulkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie próbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci szkodzi spróbować? Chyba nic na tym nie stracisz. Nie ma czego się bać. Jeśli firma odmówi to zawsze jest rzecznik konsumenta -w starostwie/urzędzie miejskim, który pomoże. Działaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zareklamowałam kiedyś farbującą narzutkę - na moim białym golfie pod nią zrobiły się granatowe ślady. Z reklamacją nie było problemów, natomiast ponieważ żądałam także "naprawy" golfu, musiałam skorzystać z rzecznika praw konsumenta (bardzo polecam) - ja akurat telefonicznie-mailowo - i sklep mi oddał ten golf do pralni, co rozwiązało problem. Także polecam zażądać także wyczyszczenia koszulki albo niech Ci oddadzą kasę za nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady. Koszulki chyba wyczyścić się nie da, ale faktycznie można spróbować. Ech, stanik bardzo mi sie podobał, dlatego go kupiłam, bo wcale nie był mi potrzebny. Nawet zastanawiałam się czy to czarne nie będzie farbować, ale doszłam do wniosku, że chyba nie zrobiliby czegoś tak bez sensu. Widać jednak zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze warto spróbować. Co Ci szkodzi. Najwyżej zostanie Ci świadomość, ze "zrobilam co mogłam". Nie lubię oddawać rzeczy / spraw w ręce losu lub zakładać "no takie rzeczy tylko mi sie zdarzaja" i sie poddać. Warto walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×