Prezent na panieński

Co kupić? Odpadają różowe kajdanki o jadalne penisy poradźcie

My kupiliśmy mnóstwo pierdów do każdego była przyczepiona smieszna notka. Każdy został zapakowany osobno a potem wrzucone do pudła podpisanego niezbędnik panny młodej. Były to zarówno droższe rzeczy jak np hot komplet bielizny z haleczką z notatką „na zimowe wieczory” ale też motek wełny i druty z dopiskiem „na ciche dni” musiałabym poszukać pełna listę rzeczy które kupiłyśmy bo wyszło tego z 20 prezencików, wszystko jak najbardziej przydatne a śmiechu było co nie miara

Listek tabletek- na ból głowy Krzyżówki- na wkradająca się nudę Patelnia ceramiczna - na poŹne powroty męża Komplet bielizny z halka - na zimowe wieczory Dzwonek taki z napisem sex- na szybki numerek Wełna z drutami- na ciche dni Kupon zdrapki- na szczęście Zupka chińska- żebyś nie musiała stać przy garach Żele durexa z efektem ciepła i zimna zapakowane osobno. Teraz tak myśle ze to chyba żele były na zimne i gorące wieczory ale nie pamietam dopisku z bielizny.. Chyba Po prostu na noc poślubną była bielizna Kostka do gry z pozycjami- żeby zabić monotonię Butelka martini na upojna noc Serce wedla -na gorzkie chwile Wałek do ciasta był symbolem władzy małżeńskiej Nawet gumy do życia były coś w stylu ze guma zawsze się przyda Jestem pewna ze zapomniałam przynajmniej z 10 rzeczy ale tak patrzę na zdjęcie pudełka i kombinuje co tam zapakowałyśmy

Myślę, że oprócz tych wszystkich zabawnych gadzetów warto sprawić koleżance prezent, który posłuży jej na dłużej. Może być to fajna bielizna. Moim zdaniem to fajny i uniwersalny prezent - o ile tylko odpowiednio dobierze sie rozmiar. Ja uwielbiam bieliznę Alles, miałam z niej nawet ten komplet do wlasnego slubu. Polecam Wam gorąco