Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matilda234

Ile brać od narzeczonego za mieszkanie w moim mieszkaniu

Polecane posty

Gość Matilda234

Witam, ile waszym zdaniem powinnam brać pieniędzy od narzeczonego za to, że mieszka w moim mieszkaniu? Szczegóły: Niedawno JA kupiłam mieszkanie 3-pokojowe, za które tylko JA spłacam kredyt. Jest to mieszkanie w jednym z większych miast w Polsce. Czynsz łącznie z dwoma miejscami garażowymi (dla mnie i dla niego) + media to ok. 800 zł miesięcznie. Wychodzi więc po 400 zł rachunków na głowę miesięcznie. Mieszkamy w moim mieszkaniu od niedawna. Wcześniej wynajmowaliśmy kawalerkę za 1800 zł za wszystko (po 900 zł na głowę). Ile waszym zdaniem powinnam brać od mojego faceta pieniędzy co miesiąc za to, że u mnie mieszka? Bo ostatnio się o to pokłóciliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile płacisz rady kredytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
połowe opłat zmiennych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czynsz i media po połowie, a swój kredyt chyba powinnaś spłacać sama? Bądź co bądź to mieszkanie będzie Twoim osobistym majątkiem, po ślubie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredyt spłacasz ty, ale czynsz i media powinniście płacić po połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
400zł bierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.400 - tak na wszelkiej wypadek gdyby się rozmyślił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi twojemu narzeczonemu? Za mieszkanie w trzypokojowym mieszkaniu będzie płacił o sto złotych mniej niż za mieszkanie w kawalerce. A może chce płacić tylko za prąd i wodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matilda234
Ja zaproponowałam 900 zł, on 600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matilda234
Powiedział, że nie będzie przez 30 lat spłacał mojego kredytu i że 900 zł to za dużo, zaproponował 600 zł. Dla mnie to za mało - przecież jakby wynajmował (a de facto przecież tak jakby wynajmował ode mnie) to by dalej płacił te 900 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwny ten wasz związek. Wzięłaś kredyt na 30 lat? Ten twój facet coś kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty byś płaciła kredyt na nieswoje mieszkanie? Wcale się jemu nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje jesteście dziwni. Ty się strasznie wywyższasz bo MASZ MIESZKANIE i czujesz sie lepsza od swojego faceta i czuć od ciebie pogardę. A twój facet też dziwny że chce ci dawać tylko 600 zl miesięcznie za rachunki i kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego nie kumam serio. Jeśli weźmiecie ślub to i tak on też będzie spacal ten twój kredyt. Facetowi się nie dziwię bo byłby jeleniem gdyby spacal teraz twój kredyt. Rachunki na pół. A za mieszkanie bym nie brała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po ślubie też będziesz mi podnajmowac mieszkanie? Będziecie mieć dziecko to on za dziecko też połowę podbamu będzie musiał płacić? Dlaczego nie wzieliscie kredytu razen3 bo przecież i tak razem chcąc czy nie chcąc będziecie płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś brać 400zł. Zresztą sama napisałaś. "Wychodzi więc po 400 zł rachunków na głowę miesięcznie" Ps Jakie to miasto? Też chcę tanie mieszkanko za takie grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trolica uciekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trollica uciekłagfgjj kg uh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym mial taka wyrodna dziewczyne jak autorka, to po takim traktowaniu bym ja kopnal w d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki,w jakim ty związku jesteś gdzie jest podział moje twoje,poprostu nie wierzę ,relacji długiej wspólnie nie zbudujecie,gdy przyjdą dzieci to nie Zapomnij żeby dał ci na pół pampersa..bo dziecko też na dwa dzielic przecież bedziecie. Ja pod jednym dachem tak mieszkać bym sobie nie pozwoliła,mamy wspólny kredyty, wspólne konto i wspólne dzieci i pieniądze w domu na jednej kupie kto jeśli któreś potrzebuje to poprostu bierze. I nigdy nie było moje, twoje zawsze wspólne. Ogarnij się i zastanowić się musisz w co wdepnelas. Bo potem będzie gorzej,skoro już macie podział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
rachunki na pol? na bliskich sie nie zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, bierz od niego min. 900zł. i nie daj się wrobić we mniej. Swoją drogą co to za narzeczony, że nie chce płacić za swój pobyt? Przecież on nie będzie płacił kredytu tylko za wynajem u ciebie. Oboje jesteście dziwni. Nie dogadaliście się co do mieszkania? Czy on chciał całe życie na wynajętym mieszkać? Czy chce cię oskubać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsda
jak najwiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bazienka już naje'bana nie trafia w klawiaturke xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:12 Wyjdz ze średniowiecza. Faceci płaczą że bab utrzymywać nie będą a ona ma mu płacić za wszystko z czego wspólnie korzystają? I zadbaj w końcu o pisownię. Jeśli takich mamy psychologow to się nie dziwię że c***a pomagają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zadbaj chociaż o pisownię bo wygląda tak jakbyś w klawiaturę j***la pod wpływem alko albo emocji ponad miarę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"rachunki na pol? na bliskich sie nie zarabia" x A co? Ma jeszcze rachunki płacić za niego ? Chyba cie pogięło :D Facet mieszka w jej mieszkaniu, korzysta z prądu, wody, mediów, więc też ma płacić połowę, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazienka
no i o tym mowie, ze podzielilabym po prostu rachunki na pol i tyle a nie kazala chlopu placic odstepne jak u obcej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×