czy dała byś szanse takiemu facetowi

Ma 33 lata, dziecko z poprzedniego związku (płaci alimenty i jeździ 350 km co dwa tyg na widzenia do córki 4latka - córkę ma w mieście rodzinnym a on pracuje w moim mieście jest żołnierzem) pali paczkę fajek dziennie, lubi wieczorami wypić piwo, miał sporo długów niby mowi że już wyszedł na prosta ale nadal nie wiele ma, mieszkanie w którym mieszka sam jest służbowo przydzielone, oszczędności prawie nie ma, co miesiać alimenty i kasa na dojazdy, warto o kimś takim myśleć ?

szanse naco, ty idiotko?! przeciez to T W O J E ŻYCIE

Nie. Never.

Na szczęście jest wielu niedzieciatych. :)

Jak chcesz mieć niekończące się problemy to właśnie znalazłaś kandydata który ci to zapewni. Musisz tylko dalej brnąć w tą znajomość.

Nie mundurowy, nie rozwodnik, nie dzieciaty, nie lekkoduch

Dziecko to najmniejszy problem

U mnie odpada.

Następnego szukaj w kryminale, masz dryg :-P