Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robimy nie tak, że dwulatek mówi nie więcej niż 12 słów?

Polecane posty

Gość gość

Nie łączy słów w pary, nie mówi "idę amu", tylko samo mniam, albo mama, tata, baba etc. Ja już się zaczynam stresować...puszczam mu muzyke, dużo mu tłumaczę, rozmawiam z nim, czytam mu książeczki a rozwój jest nikły. Rodzina męza już mnie osądziła, że pewnie malo z nim rozmawiam (nie lubię tych mend, zawsze wszystko zwalą na synowe i ich rodziny, bo przecież nie na synków). Czy może zapisanie go do punktu rozwoju (zabawy 3-4h z dziecmi kilka razy w tygodniu) coś zmienią? U logopedy bylismy ale nie powiedziala nam nic ponad to co juz robimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie on mówi takie slowa tylko: mniam, brum, brrr, mama, tata, baba, dada, bam, siii (siku), dom, tam, baw. Do tego jeszcze odgłosy zwierzątek takie jak mmm (muuu), au au (hau hau) i kilka innych. Ma 25 miesięcy. Teściowa naciska na mnie i włazi na mnie dosłownie już z tym mówieniem, stresując i tak już zestresowaną osobę czyli mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź z małym do logopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko robisz dobrze. Kontakt z dziećmi nie zaszkodzi. Rozwój mowy spowalnia oglądanie telewizji, telewizor w tle, oglądanie bajek na tabletach i smartfonach, a także wszystkie grające, pseudo edukacyjne zabawki. Miałam ten sam problem z córką. Odstawiłam telewizję, bajki, zepsułam cały ten grający szajs i po po miesiącu nastąpił ogromny progres. Zupełnie inne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę, że byłam raz. Ale ona nam tylko powiedziała to co juz wiemy, czyli żeby nie oglądał tv (on nigdy za duzo tv nie oglądał, więc nie było z tym problemu), by mu czytać w kolko te same bajki, by mowic do niego tak żeby on widział ruch warg rozmówcy. Ale jak to zroic, skoro on odwraca wzrok? W głowie mam już mętlik, bo jedni uspokajają że mnóstwo dzieci zaczyna mowic okolo 3 r.ż., a drudzy straszą... Koleżanka wrecz powiedziała że ewentualne wizyty u logopedy (on paniznie sie boi wszelkich lekarzy i gabinecików) pogorszą całą sprawę, bo on sie zestresuje i jeszcze bardziej zatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybierz logopedę, którego gabinet nie przypomina typowego gabinetu lekarskiego. My byliśmy u pani, która miała cały pokój pełen zabawek, książeczek. Córka bardzo swobodnie się tam czuła. Polecono nam książeczki z serii "Słucham i uczę się mówić". Byłam sceptyczna, ale faktycznie dało to efekt. Początkowo córka złościła się i nie chciała słuchawek, ale po jakichś dwóch tygodniach sama zaczęła się domagać, żebym z nią ćwiczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj w wieku Twojego tez niewiele mowil, ruszyl z mowa w 28miesiacu wtedy zaczal wszystko powtarzac. Teraz ma 33 i buduje dopiero zdania z 3 wyrazow. Daj mu czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam za odpowiedzi, a co myślicie o tej opinii by "dać mu spokój" do 2,5 r.ż., bo wiele dzieci wtedy rusza z mową na dobre? To jest wskazówka neurolog, co prawda starej daty, ale o dobrych opiniach. Podała nam nawet przykład swoich wnucząt, z jednej matki, tak samo wychowywani, a jedno dziecko zaczęło mówić około roczku, a drugie miało prawie 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. z tym daniem mu spokoju chodziło jej o to, żeby nie ciągać go po logopedach ani innych lekarzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spinać się za bardzo nie musisz, ale co Ci szkodzi porobić z synem jakieś ćwiczenia logopedyczne w formie zabawy? Na pewno mu to nie zaszkodzi. Podobnie kontakt z dziećmi. Przynajmniej będziesz miała spokojne sumienie, że zrobiłaś co mogłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie zgadzam z tym tv, moje dziecko ma 2 lata, tv sporo u nas chodzi i ona powtarza zdania z tv, całe teksty z bajek, bawi się kartką i mówi: "bierzemy kartkę papieru, smarujemy klejem i przyklejamy", więc ja wyrzutów sumienia nie mam z powodu telewizji i bajek. Ja jej dużo czytam, dużo opowiadam co robię, nie używam słów brum, am, sisi, tylko normalnie, samochód, jedzenie, siku, mówimy pełnymi zdaniami, od zawsze takimi jak do dorosłego. Robisz dużo, może rzeczywiście idź do logopedy. A miałaś bilans 2 latka? Bo jak tak to jeżeli dziecko nie mówi 3 słów pod rząd to przeważnie wysyłają do logopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bilans dwulatka dopiero przed nami. Ale na dniach powinien już sie odbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:43 Myślę że to rozsądna opinia, mało mówiące 2 letnie dziecko to nie jest powód do zmartwień. Ja ze swoją byłam u logopedy, okazało się że ma barierę czysto fizyczną (obniżona napięcie mięśniowe w jamie ustnej) i to ją powstrzymywało. Ściągnęłam z neta zeszyty logopedyczne, zaczęłam ćwiczyć z nią sylaby i jest duży postęp. Słucha piosenek tylko po polsku np. Teraz ma 2 lata i 2 msc i 2 razy większy zasób słów niż miesiąc temu, próbuje składać 3 wyrazowe zdania. Reasumując, ćwiczenia nie zaszkodzą ale nie ma się co spinać, ma jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ogladala kilka bajek. Miala ulubione. W wieku 18mcy mowila juz proste 3 wyrazowe zdania. W wieku 2l juz bardzo duzo mowila. Mam teraz syna, ma akurat 18mcytez ulubione bajki ma, tez mu spiewam, opowiadam i mowi pojednyncze slowa ok. 18 z dzwiekonasladowczymi. Plus czasem polaczy " mama am". Wiec chyba reguly nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał podobnie. Na bilansie dwulatka parę słów na krzyż powiedział. Martwilam się bardzo bo jego siostry w tym wieku mówiły pewnymi zdaniami. Nagle jak miał dwa lata i trzy miesiące odblokowal się. W grudniu skończy trzy latka i mówi pięknie całymi zdaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że są dzieci, którym nie zaszkodzi włączony telewizor od rana do wieczora i będą super mówić mimo oglądania bajek. Tak jak są ludzie, którzy palą po dwie paczki dziennie i dożywają setki w dobrym zdrowiu. Jednak zostało udowodnione, że oglądanie tv stymuluje nadmiernie prawą półkulę mózgu, podczas gdy do opanowania mowy potrzebna jest stymulacja lewej półkuli. Więc jeśli dziecko ma powyżej dwóch lat i mówi zaledwie kilka słów, to warto mu ograniczyć tv. Na pewno mu to nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między moimi dziećmi jest 15 miesięcy różnicy. córka w wieku 3 lat poznała litery i zaczęła składać wyrazy 3 i 4 literowe. Syn w tym wieku zaczynał mówić. W dorosłym życiu oboje pokończyli studia, sąsiadów wnuczek w lutym skończył 4 lata i nie mówi nic oprócz dada na dziadki i tu i pokazuje co chce. Jest tak bystry, ale co z tego jak do logopedy z nim nie idą, bo on płacze i ucieka. Jeśli chcesz być spokojna idż do logopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty tu wyjezdzasz z calodniowym ryraniem telewizora. Ja pisalam ze moje dzieci ogladaly kilka wybranych bajek i takich dla maluchow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez tak mial. Jak skonczyl 3 lata to marzylam zeby sie zamknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daj spokój. Co się przejmujesz. Pewnie jakieś mamuśki zaczęły krzywo patrzec. Nie porównuj swojego dziecka z innymi, ani teraz ani później. Jeśli czujesz że coś może być nie tak to pojdz do logopedy, pedagoga. Mój kuzyn nie mówił do prawie 4 roku życia. Pomogło śpiewanie razem z nim prostych dźwięków- lalalala, banana na, coś takiego. Od tego zaczął i teraz jest normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopcy zawsze później zaczynają mówić niż dziewczynki, tak już jest, 3-4 lata to normalny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego piszecie 25 miesięcy, 33 miesiące, itp.? To już nie niemowlaki, żeby wiek liczyć dzieciom w miesiącach. Nie chcę być złośliwa, ale serio można napisać 2 lata i miesiąc (lub miesiąc temu skończył 2 lata) albo 2 lata i 9 miesięcy (lub za 3 miesiące skończy 3 lata)? Nie pojmuję tego. Zawsze jak dziewczyny mówią w jakim wieku mają dzieci, to najpierw muszę przeliczyć w myślach to ile one mają. Po co tak utrudniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opóźnione w rozwoju dziecko to nie dramat, nie każdy musi być geniuszem, ktoś łopata też musi machać, nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego piszecie 25 miesięcy, 33 miesiące, itp.? To już nie niemowlaki, żeby wiek liczyć dzieciom w miesiącach. Nie chcę być złośliwa, ale serio można napisać 2 lata i miesiąc (lub miesiąc temu skończył 2 lata) albo 2 lata i 9 miesięcy (lub za 3 miesiące skończy 3 lata)? Nie pojmuję tego. Zawsze jak dziewczyny mówią w jakim wieku mają dzieci, to najpierw muszę przeliczyć w myślach to ile one mają. Po co tak utrudniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 Obyś poznała na własnej skórze jak to jest mieć opóźnione dziecko, ale opóźnione NAPRAWDĘ, a nie w chorym umyśle psychicznej kafeterianki takiej jak ty. Coś czuję że machający łopatą, zapijaczony typ to cie spłodził, stąd taka nienawiść (kompleksy?). Życzę ci chorego dziecka, mendo. Moje przy tobie to geniusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 ty jesteś prawdziwym dramatem. Żyje toto, zuzywa tlen i zanieczyszcza środowisko swoim brudnym, plugawym istnieniem. Poczwara ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku sama jesteś opóźniona w rozwoju. jej dziecku mozna pomoc przez cwiczenia logopedyczne i piosenki, poza tym opozniony rozwoj mowy to nie jest opoznienie umyslowe, doucz się amebo zanim zaczniesz szczekac śmierdzącym pyskiem. Włacza mi sie agresja gdy jakas bezplodna, niedorooochana krowa wyżywa się w necie na obcych dzieciach i matkach, ubliżając im. Na tym dziale pełno takiej patologii. Może Bozia da ze twoj zywot dlugo nie potrwa, bo śmieci ludzkich jest juz zdecydowanie za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Akurta w twoim wypadku szkoda,ze ci Bozia dala mowę, jesli tak mozna nazwac stek wulgaryzmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:24 jak cie to bodzie po oczach to nie czytaj. Masz pecha mała. Nie toleruję i nie pobłażam nikomu kto w necie hejtuje i obraża cudze dzieci i icha matki. Nie muszą to byc moje dzieci. Powtarzam: masz peszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaaaaaaaaaaa
Moja córka jak miała 2 latka to mówiła już ładnie pełnymi zdaniami. NIe wiem czy po prostu taka zdolna czy zaowocowało to że bardzo ale naprawdę bardzo dużo jej czytałam,. Książki też muszą być dopasowane do wieku dziecka. Nie może być za dużo treści bo maluch się szybko znudzi i nie będzie słuchał. Polecam serię o Kici Koci.Książeczki przeznaczone dla dzieci od 2 roku życia. My mamy całą serię, w kółko ją czytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×