jestem wybuchowy, jak ktoś mnie wkurzy to dre ryj

Też tak macie, czy to nie jest zachowanie wariata?

Każdemu czasem puszczają nerwy.

Ale ja wtedy jestem bardzo wściekły nie wiem czy tak ma każdy

Do każdego? Potrafisz się powstrzymać do osób, na opinii których tobie zależy. Jeżeli nie potrafisz przed nikim powstrzymać się, to musisz się leczyć. A swoją drogą to koszt życia jakie prowadzisz zapewne, czyny nie 8da w parze z sumieniem.

Ja tak mam ale ja nie jestem normalna

17.47 ty tylko do podwładnych, których się nie boisz tak się zachowujesz

Zależy, jak w pracy to jest to prymitywne i świadczy o zaburzeniach psychicznych. A samo okazywanie emocji nawet przez krzyk czy awantury jeżeli nie przekroczy się pewnych granic i nie poniża drugiej osoby jest zupełnie normalne. Ja wolę takich ludzi niż tych co udaja że jest im wszystko jedno (bo dla mnie tacy są niemęscy)

musisz próbować panować nad tym

18.25 męski facet potrafi panować nie tylko nad emocjami ale i nad ciałem.

Kazdy wybuchowy jest jednorazowy...ino roz i ni ma cie,potem to som tylko takie ciecie,wszyscy to wiecie i rozumiecie tylko nie ciec

nie wolno dusić emocji, inaczej emocje zduszą ciebie, jak nie używasz kubków, widelców, noży i innych betonowych elementów elewacji (co nie obce wielu kobietom "ze stażem") (:D) nie masz się co wstydzić, co najwyżej możesz ćwiczyć, jakieś tam oddechy, minute ciszy , wbijać do głowy że nie warto, szkoda nerwów szkoda słów itepe :D

Nie mowie o blokowaniu a o panowaniu nad nimi. Ty też to potrafisz, bo nie na wszystkich się wyzwierzasz, wiesz na kogo moz3sz, na kogo nie, nie hamujesz ich a tylko nie powodujesz. Są też pewne osoby, którym pozwalasz na więcej, ich zachowania nie powodują w tobie wscieklosci, gdy innych identyczne tak.

z jednej strony osoby, które znają twoje reakcje są współwinne, być może nawet prowokują do tego by wprowadzić cie w stan "ujadania', bo jak tracisz panowanie na sobą tracisz również nad całym otoczeniem, co łatwo wykorzystać na wiele sposobów, z drugiej zaś, pomyśl, że narzucasz tym osobom pewne standardy, warunki postępowania, z którymi same mogą mieć problem, pośrednio powodując u nich stres, i koło się zamyka, ktoś musi ustąpić, pomyśl wtedy o sobie, tylko ty możesz odzyskać nad sobą kontrolę, rozumiem też, że nie interesuje cie ani zdanie ani odczucia innych? :D

Ta dziewczyna umarła nerwica ja udusiła i serce nie wytrzymało

21.01 nikt nie jest współwinny za nasz napad agresji TYLKO MY, to nasze emocje, nasze reakcje i MY za nie odpowiadamy. Te emocje są w nas głęboko schowane przy sprzyjającej okazji uzewnetrzniaja się. Sztuka polega na zlikwidowaniu ich, by nie miało co się uzewnetrzniać.

21.04 Możesz sobie pomarzyc:p ta dziewczyna zatańczy kankana na twoim grobie

21:08 różnie bywa, jedni nie są inni są, nawet medytującego mnicha można wzruszyć i wywołać natłok spazmów białej gorączki :)

21:08 nie lubię takiego myślenia i nie podobają mi się tacy ludzie zawsze opanowani i bardzo spokojni a juz mężczyźni w ogóle.

Darcie ryja jest nieatrakcyjne i niemeskie.

Czasem trzeba, ale żeby na obcą kobietę w środku miasta przy tych wszystkich przechodniach? Wystraszyc się można.

Musisz panowac nad emocjami. Co bedzi jak bedziesz sie wydzieral na partnerke np? Bo czyms Cie wkurzy.Dla kobiety to nie jest atrakcyjne

13:10 To prawda. Dla kobiety to ujma i wstyd przed ludźmi być z agresorem lub, co gorsza, damskim bokserem. Wszędzie taka kobieta spotyka się z litością i wyrazami współczucia ze strony rodziny, znajomych a także nawet obcych ludzi. Jeżeli jest wystarczająco silna psychicznie i niezależna finansowo, odchodzi od agresora. I dobrze, bo nie wiadomo do czego taki osobnik może być jeszcze zdolny. Lepiej być samej niż z kimś, kto stanowi zagrożenie.

Twoja sprawa, ale raczej nie angażuj się w formalne związki, bo nie będzie to dobre ani dla tej kobiety, ani dla Ciebie, ani tym bardziej dla dzieci, gdybyś tak przypadkiem zrobił :D