O co chodzi z tym ze roczniak musi budowac wieze z 2 klockow? Moj nie buduje

Na tych wszystkich rozpiskach co musi umiec dziecko, napisane jest o tej wiezy. Moje dziecko nie umie i nawet nie probuje. Kiedy go zachecam, pokazuje, burzy wieze i w ogole nie jest zainteresowany ukladaniem. I co w zwiazku z tym? Oo czym to swiadczy?

ze bedzie homoseksualistom ja bym go zabila puki jest czas

Ja w jednej z książeczek zdrowia miałam napisane, że dwulatek powinien układać wieżę z kilku klocków. O roczniaku czegoś takiego nie było. Dzieci nie muszą rozwijać się książkowo. Ważne, że jest rozwój i dziecko robi postępy.

W jednym z takich wykazow wyczytałam, że 10 miesięczne niemowlę powinno mówić mama tata i jeszcze jedno słowo. Wtedy przestałam to czytać i się tym przejmować. Moja mając rok też tylko burzyla wieże, teraz ma 20 miesięcy i układa z kilku klocków, zaczęła to robić dosłownie z dnia na dzień

Moja córka jak miała rok to budowała wierze z 4 klocków. Każde dziecko inaczej się rozwija. Autorko nie zachodz w głowe. Mam porównanie bo córka bratowej robiła wszystko szybciej z początku się przejmowałam ale potem mi przeszło. MOJA URODZIŁA SIE SZESC TYGODNI PRZED TERMINEM. Teraz ma 2.5 roku i się zrównały umiejętnościami obie klepią zdaniami, są od pół roku całkowicie odpieluchowane. Jedyną umiejętnością którą się różnią to to że moja zna literki a tamta nazywa ładnie kolory. Moja uwielbia układać proste puzzle a tamta rysować.