Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zatrucie lekiem do aborcji farmakologicznej

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam pytanie dotyczace zatrucia lekiem stosowanym do aborcji farmakologicznej(celowo nie podaje nazwy). Otoz miesiac temu podano mi ten lek , zeby wywolac porod, gdyz ciaza byla juz po terminie i byly do tego wskazania medyczne. Najpierw dawke testowa i po kilku godzinach kolejna. Lek nie zadzialal, tylko wywolal zatrucie. Wymiotowalam caly dzien i cala noc, do tego biegunka, drgawki i dreszcze. Po zatruciu podano mi zel ( prawdopodobnie ten sam skladnik) ktory zadzialal dopiero w 3 dawce. Niestety jeszcze bardziej pogorszylo to moje samopoczucie. Przez caly porod wymiotowalam. Po dwoch dniach zaczela swedziec mnie skora na brzuchu i udach. Pojawily sie czerwone plamy na skorze w ogromnej ilosci. Caly brzuch i uda byly w plamach. Poszlam do lekarza rodzinnego, ale stwierdzil, ze czegos takiego nie widzial, zapisal mi jakies masci i odeslal do dermatologa. Nadal czekam na wizyte u dermatologa, ale plamy nie znikaja nawet po takim czasie i boje sie, ze juz zostana. To moja trzecia ciaza, dwie poprzednie byly bez komplikacji. Czy spotkal sie ktos z taka reakcja organizmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardzo dobrze, po co bralas to swinstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob jak najpredzej badanie krwi pod katem watroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bralam tego swiadomie. Podali mi w szpitalu na wywolanie porodu. Przeczytalam pozniej w karcie nazwe leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to jest pokrzywka ciążowa?Ja miałam to kilka dni po porodzie. Lekarz też miał problemy z diagnozą, ostatecznie dał mi jakieś masci, które mało co pomogły, zresztą i tak nie chciałam brać bo karmiłam piersią.myslalam, że zadrapie się na śmierć. Po jakims czasie przeszło. Urodziłaś chłopca z dużą waga urodzeniową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wywolanie porodu jest cos innego niz Arthrotec ;) Nie kłam, bo moj facet pracuje w szpitalu i zawsze na wywolanie porodu podaja oksytocyne. ;) Po prostu powiedz, ze usunelas ciaze i dostałaś uczulenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usunelam. Mieszkam w niemczech i tutaj nie podaja oksytocyny. Tylko lekarz decyduje co ci podadza. Najpierw odrywali mi biegun pecherza 2 razy ( odkleilo sie lozysko i zrobil sie krwiak), potem tabletki a na koncu zel. Blagalam ich o cesarke, ale nie chcieli sie zgodzic. Urodzilam corke, 3400 wiec nie taka duza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do pokrzywki ciazowej, to tez strasznie swedzialo. Swedzenie przeszlo po masciach, ale plamy zostaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Niemczech jest opcja cesarki na zyczenie. mozna sobie wybrac. klamczucha pieprzona usunelas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz trolowac gdzie indziej. Nie musze ci sie tlumaczyc. A twoj facet to pewnie w tym szpitalu sprzata. Zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tnie takie mendy na stole operacyjnym i z chęcią je podwiązuje żeby nie zabijały niewinnych dzieci ;;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem o kim piszesz bo ja nie zabilam zadnego niewinnego dziecka. Po poziomie twoich wypowiedzi wnioskuje, ze twoj facet w najlepszym wypadku tam sprzata. O ile wogole go masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole* ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×