Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obrączki

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż miał powiększona obrączke. W pracy podnosił coś i niestety obrączka się uszkodziła zrobiła się jajowata i ciśnie go w paluszek. W kwietniu mamy 10 rocznicę ślubu. Zaproponował żebyśmy przetopili swoje obrączki i z tej okazji zrobili nowe. Na początku miałam wątpliwości później pomyślalam że to nawet fajny pomysł ale znów dopadła mnie wątpliwości. Czy któraś z was zmieniała obrączki? Jak się z tym czulyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślisz ze jak przetopisz obraczki to wam sie małżeństwo rozpadnie albo maz zacznie chodzic na d****i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W paluszek. Dobrze że nie w p**duszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za różnica? To tylko obrączki. Nie przywiązujecie czasem do tego zbyt dużej wagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W paluszek :D :D :D Mój mąż zgubił swoją obrączkę jakieś pół roku po ślubie, jesteśmy razem 19 lat, to tylko kawałek metalu, wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo w paluszek <3 . Dziękuje za odpowiedź panią które odwiedziły na temat:)). Obrączki to dla mas wyjątkowe rzeczy. Ważne bardzo. Wiem że to tylko symbol ale dla nas to coś więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:13 na dupuszek mówię d**eczka ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko paniom, które odpowiedzialy, a nie panią. Panią to możesz o coś poprosić lub nią być, bo to liczba pojedyncza. Od roku nie noszę obrączki, bo strasznie mi się przez 13 lat zniszczyła. Nie będę przerabiać, po prostu trzymam w szkatulce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz "nawracające" wątpliwości, to tego nie rób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:57 bardzo dziękuję za poprawienie :) zawsze mam z tym problem :)) ile razy bym nie sprawdzała nie mogę zapamiętać jak to pisać haha. Ja jakoś sobie nie wyobrażam być bez obrączki. Myślę że jednak przetopimy nasze bo mój mąż też nie chce być bez ;). Miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilla78
A może czas pomyśleć o nowych obrączkach. My z mężem ostatnio wymieniliśmy swoje obrączki, bo nasze pierwsze niestety z biegiem lat zaczęły uciskać palec. Piękne obrączki ślubne znalazłam na https://www.ekokarat.pl/pl/c/OBRACZKI-SLUBNE/2290837 - mają bardzo duży wybór złotych obrączek w atrakcyjnych cenach. Polecam zajrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pójdźcie do złotnika. On naprawi kształt obrączki męża i nie będzie nic widać. Poza tym możecie poprosić o regenerację obu obrączek. To przywróci im blask i będą wyglądały jak nowe. Po co od razu przetapiać? Mój mąż zgubił swoją obrączkę. Zrobiliśmy mu drugą identyczną, a moja właśnie poszła do regeneracji. Obie wyglądały pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie. Gosc wyzej dobrze pisze wiec polac mu hehe:D a tak seio to albo zrobisz jak jest napisane w poscoe wyzej albo serio je przetop i pomysl ze to bedzie taki symbol/ metafizyczne przeslanie ze odradzanie sie ponownie Wy i Wasze śluby. 10 lat to okragla rocznica, piekny etap. Niby beda to te same obraczki bo z tego samego metalu a jednak nie:) tak jak i Wy, niby Ci sami ludzie a jednak inni bo dojrzalsi starsi i milosc Wasza niby ta sama a jednak inna bo doswiadczona, trwala, sprawdzona w nowym wydaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:21 ja mojej nie mogę powiększyć ponieważ jest z diamentami więc to odpada.... 15:43 mój mąż chce nowe w sensie prztopione bo Staje już mu się nie podobają... Więc przy okazji zniekształcenia obrączki zaproponował żebyśmy zrobili nowe. Twoje argumentu do mnie trafiają :)). Czas zacząć szukać wzoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka

Za swoimi obrączkami  pojechałam aż do Stargardu  i wymarzone obrączki  kupiłam u jubilera   Rzeszowski Zbigniew  w na Szczecińskiej  81.  Jeżeli ktoś jest zainteresowany to polecam tego jubilera bo mają bardzo ciekawe i nie powtarzalne wzornictwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×