pomozcie. nie ma co jesc

Dziewczyny mam pustą lodówę i chore dzieci. Nie mam jak wyjść z domu nawet do osiedlowego sklepiku. W domu mam wczorajsze bulki, 1 pomidor, pół ogórka zielonego, 4 ziemniaki, szynkę, 5jaj, kukurydzę w puszce, trochę majonezu. Mam zamrożone gołąbki i kotlety mielone ale to od teściowej, a ja nie przepadam za jej kuchnią. Rozmrożę i dam dzieciom ale co mogę zrobić sobie z poyższej listy do jedzenia. Nie lubię też wczorajszych bułek ... blee Jestem strasznie głodna. Ostatnie dni napięte, mąż do 15 w pracy :( :( :(

Jakbyś była strasznie głodna to byś tak nie wybrzydzała. Głupie prawo, brak jedzenia to głupi temat do żartów.

Serio to wyglada jak prowo? czy ja napisalam, ze jestem biedna i nie mam co jesc ? ojej... na tym forum to chyba wszystko teraz jest prowokacją :/

Gdyby mi tesciowa dala cos to bym chyba po stopach calowala:-D

Zapiekanki z bułek jeśli masz piekarnik. Ryż gotowany, kukurydza, szynka w kosteczkę, trochę majonezu - salatka.

https://zapodaj.net/82af0f6891ec5.jpg.html Dla pani, ktora nie wierzyla. Zrobilam omlet z jajek i bulki tartej z salatka z pomidora i ogorka. Troche majonezu i posypalam kukurydza

A make masz ? To nalesniki mozna zrobic. Albo pizze zamow.

Bułki zwilżasz wodą i do piekarnika. 9:55 ma rację, jakbyś była naprawdę głodna, to byś się nad tymi bułkami tak nie spuszczała, tylko zjadła.

Oczywiście że kasy jej nie brakuje. Przecież 500+ bierze :O

O matko . Co tu sie dzieje. Wszystkim, ktorzy mi doradzali bardzo dziekuje. Jednak to forum zeszlo na psy przez kilka osob.

Swoja droga to temat z d**y. Masz chore dzieci , pusto w lodówce a obcych ludzi pytasz co by tu mozna zjesc ? No kaman, ogarnieta jestes czy nie? Moze my ci mamy napisac co masz zjesc czy ci te zakupy zrobic? Dzieciom dajesz obiad od tesciowej z ziemniakami, sama jesz cokolwiek albo glodujesz i czekasz az ci stary zrobi zakupy. Masz suchy makaron? To tez mozesz ugotowac. No do 15stej przezyjecie, przeciez nie musisz tak zyc przez 3 dni tylko do popołudnia. Zawsze mozna zamówić jedzenie na wynos.

To po co wchodzisz na temat z dopy ? I jeszcze sie wypowiadasz, pouczasz i mowisz co kto ma robic ? Przeciez temat z dopy

No to fajnie macie jesli macie takiego troskliwego meza i wam robi zakupy i inne obowiazki.

K.. Weszlam bo myslalam ze kasy nie ma, trzeba przezyc do ktoregos tam, dzieci chore a tu sie okazalo ze laska nie zje wczorajszych bulek bo nie lubi. No bez przesady. Ma 3 rzeczy na krzyz i co mamy jej danie z masterszefa wymyślec? Jesz co masz w domu, proste. Bulke z szynka, bulke z jajkiem, obiad od tesciowej ( sory, przecież nie lubi jej kuchni). No taaaak mi sie jej szkoda zrobilo. I to wszystko AZ do 15stej bo wtedy beda zakupy. Makaronu czy ryzu / platkow owsianych tez nie ma w szafce? No luuudzie. Problemy pierwszego swiata.

Omlet z bułka tarta ? Fuj :O Wyglada to paskudnie. Smacznego :P

W domu mam wczorajsze bulki, 1 pomidor, pół ogórka zielonego, 4 ziemniaki, szynkę, 5jaj, kukurydzę w puszce, trochę majonezu. Mam zamrożone gołąbki i kotlety mielon x Ziemniaki, kukurydza, szynka, majonez - sałatka pomidor, ogórek, majonez - sałatka do bułki bułki, szynka pomidor - kanapki jaja, szynka, pomidor - jajecznica kotlety, ziemniaki, pomidor - obiad gołąbki, ziemniaki - obiad ...plus od groma innych opcji. Jak widać, Autorka jest bardzo ''zaradna'', współczuć dzieciakom.

Ty przedstawilas kolejny problem 1go swiata. Motto "czas to pieniadz". Ja odnosze takie wrazenie. Weszla laska, dodala temat z d**y. Napisala napiety grafik( moze chciala pogadac o glupotach, bo tych ciezkich spraw ma juz dosc) a druga ja jepie za to, ze ta poswiecila jej chwile, bo ja tytul zmylil.