Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brzydkie kaczątko

Polecane posty

Gość gość

Jestem prawdziwym brzydkim kaczątkiem, cokolwiek bym nie zrobiła jakbym o siebie nie dbała to jestem zawsze postrzegana w świetle brzydkiej.. wszystko przez twarz, jej sam kształt jest okropny i nie ma znaczenia czy jest grubsza czy chudsza, bo taka i taka miałam i powodzeniem się nie cieszyłam w żadnym z tych położeń. Mam cere naczynkowa bardzo brzydka i szara, do tego ogromny wręcz nos, wąskie usta o nieregularnym kształcie, i małe potwornie brzydkie oczy. rodzina nazywa mnie potworem lub czarownica, ludzie na ulicy mówią mi że jestem brzydka, a kiedy malowałam sie w publicznej toalnie ktoś powiedział mi że i tak mi to nie pomoże! więc zrezygnowałam już nawet z makijażu, szkoda tracić na to czasu skoro i tak mi to faktycznie nic nie zmienia... do tego mam wąskie brwi o ostrym wyrazie, szkoda sie skupiać zreszta na mankamentach bo ogólnie jestem brzydka i nieatrakcyjna wiec szkoda, najgorsze jest to, że ja sama mam dni co myśle ze jestem ładna, a w szkole zaraz mnie ktoś gasi, kolega ostatnio powiedział mi że jestem najbrzydsza w klasie ja sie nie dziwie ze nigdy nie miałam chłopaka skoro taka jestem..:( rozumiem, że życie jest niesprawiedliwe i trzeba sobie radzić z tym co sie ma, ale to na prawde okrutne, że te wszytskie klęski wyglądu spadły na mnie.. mam figure klepsydry szerokie biodra i duzy biust, ale to tez jest w ogóle niedoceniane .. nie wiem co mam zrobić, żeby polepszyć swoja sytuacja przecież nagle sie nie zmienie, ale to dorastanie mnie tak zniszczyło, bo w dzieciństwie byłam bardzo piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam bym Cię brał a dziewczynom nie mówi się , że są brzydkie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×