Na co On liczy

Facet doszczetnie zniszczyl mi zdrowie i zycie,latami manipulował,kłamał,knuł z innymi za moimi plecami,zdradzał wszystkim moje tajemnice i prywatnosc,ludzi wciągał w kłamstwa,robił ze mnie wariatke,ingerował w moje zycie,rozpuszczal plotki na mój temat...przez Niego załamałam sie i zachorowałam,odizolowałam od ludzi a On twierdzi ze mnie kocha i chce ze mną być...czy On jest normalny?nie dociera do Niego ze ja GO nie chce znać,nie chce o Nim słyszec

Mało tego z tchórzostwa odwraca kota ogonem i wmawia innym ze jestem manipulantką która chce zrobic z Niego winnego

Nie ma sensu rozwodzić się nad tym kaleką emocjonalnym. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zajęcie się swoimi sprawami, odpuszczenie sobie raz na zawsze roztrząsania tego, co było i absolutne nie reagowanie na jego zaczepki. Żyj dla siebie i bądź dla siebie dobra

Ale masz fantazję i kto powiedział/napisał że cie kocham. Jeśli tak uważasz to jesteś chora dziewczyno. Nikt nigdy w życiu nie powiedział na ciebie złego. Nawet teraz. Za to ty ładnie zrobiłaś.

11:26 - do kogo to?

Jak do kogo, do ałtorki

11:38 -a masz pewność, że autorkę znasz, czy to podobny przypadek?

Tak znam podobny przypadek. Mało tego.. Ona tu czasem bywa

W podobnej sytuacji jestem i ja mu juz powiedzialam ze koniec z nami i z twoim cyganstwem i z zdradami juz wiecej mu nog nie rozlorze, pomimo ze byl wspanialy, nie do wykonczenia, Nawet dwuch by to nie zrobilo co on sam. Ale mam go dosc koniec

11:45 - to znaczy, że wziąłeś słowa autorki do siebie, a to, co napisałeś o kobiecie, którą "znasz" też o tobie nie świadczy dobrze. takie wynurzenia intymne w internecie, na forach, są dla mnie śmieszne bo nigdy nie wiadomo, do kogo są kierowane, i trzeba naprawdę być wróżem Maciejem, żeby wiedzieć z całą pewnością, że to, co ktoś nabazgrolił dotyczy niezbicie właśnie ciebie. jestem daleka od osądzania ale właśnie tak myślę. śmieszą mnie tego typu wyznania i ludzie, biorący do serca takie słowa frustratek. miłego dnia i mniej siedzenia w tym temacie życzę :D

Po prostu może to przeczyta

Do autorki: powiedz mu to wprost, a nie tu pi.to.lisz bzdury :P

Koniec był jakiś czas temu już ;-)

Kocha Cie? Haha pewnie chce seksu a nie ma gdzie zamoczyc to Cie urabia :D ja bym go wysmiala na Twoim miejscu, to jego ,,kocham" a potem olala definitywnie

ty też pitolisz bzdury i knujesz za jego plecami.. bo puszczasz w eter coś co może sobie przypisać 58 osób. To jest nienormalne :P także sama też musiałaś prowokować jego i niejasno się wypowiadać. po tym co doświadczyłaś i poziom jaki zaprezentowałaś chcesz się wyrazić do tego gościa, jak małolata z szóstej klasy. weż się idż utop, albo podaj namiar do gościa i podaj jego inicjały, a traktowanie forum publicznego w sposób jaki zaprezentowałaś w państwie prawa dostałabyś za to lincz ! dwa baty na plecy za każdy post K

autorka zniknęła bez śladu :D na pytanie: "na co on liczy"? odpowiedzi nie ma bo autorka ze wstydu gryzie teraz ściany. beznadziejna sprawa :D same debilki na tym forum :D

Odpowiedzi nie ma bo autorka jast zajęta produkowaniem kolejnych prowokacji.