Dziewczyny jak maluja wasze 4latki? Jestem zalamana tym co tworzy moja corka

Nauczyciele oceniają rozwój dziecka między innymi sugerując się rysunkiem. Tak jest na początku pierwszej klasy. Mój syn słabo rysuje ale bardzo to lubi. Nie zawsze jest dokładnie ale mając 8 lat wie, że liść jest wielokolorowy bo pada na niego cień. Pomidor ma białą centkę czyli odblask światła. Nauczycielka uważa, że trochę wyjeżdża poza linie i to nie dobrze. Ale ja widzę że on widzi więcej niż my i nie chcę go zmieniać. Każdy jest inny.

Najlepiej pokazać dziecku jak rysować człowieka, domek, słonko. Podstawowe rzeczy. W szkole to wystarczy.

20:23 Żartujesz? Mam 32 lata, jeste dobrze wykształconą, mówią, że inteligentną osobą i pomidora kolorowałabym całego na czerwono nie myśląć o blasku, liść na obojętnie jaki kolor :D

Do tych co mówią, że mowa ma dużo wspólnego z umiejętnością rysowania. To jakim cudem, kiedy jedno z moich dzieci, które mówiło zdaniami w wieku 18 miesięcy, rysowało w wieku 4 lat dużo gorzej ode tego, które w wieku 2,5roku nawet prostych zdań nie składało? Tak, rehabilitacja, bo dziecko mialo postawioną diagnozę odnośnie motoryki i poprzez rysowanie ćwiczy motorykę, a potem mu łatwiej jest nauczyć się jeździć choćby na durnym rowerze. Co nie oznacza, że każde dziecko, które brzydko rysuje ma problem z motoryką, a to które robi to ładnie tych problemów nie ma. Rysowanie to jedno z ćwiczeń mogących poprawić motorykę. Ale oczywiście kafeteryjne idiotki tego nie rozumieją.

Ja rysuje naprawde niezle, konczylam nawet liceum plastyczne a moja motoryka to porazka, na 2 kolkach nauczylam sie jezdzic w wieku 8 lat :-D

Duzo doroslych rysuje na poziomie 2-latka, jesli dziecko intelektualnie jest normalne to po prostu brzydko rysuje i artysta nie bedzie, to nie powod do rozpaczy

Ja mam 40 lat i poziom mojego rysunku jest gdzieś na poziomie 2 latka. Jak miałam 30 parę lat, to córka mnie poprosila, żebym jej narysował postać. U mnie to było kółko i kreski jako korpus, ręce i nogi. Moj mąż też ma podobny poziom rysunkowy. W życiu by nam nie przyszło do głowy, żeby oczekiwać, że nasze dziecko będzie pięknie rysować.

Uważam, że powinnaś jak najszybciej skonsultować dziecko ze specjalistą. Wygląda na to, że jest mocno niedorozwinięta umysłowo.

Oczywiscie. Ma to po mamusi! :D