Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja paranoja czy slepota?

Polecane posty

Gość gość

Czesc. Mam 27 lat, On 30. Jestem w zwiazku od 3.5 roku- nie mamy slubu ani nie jestesmy zareczeni ( na chwile obecna mysle o tym tylko ja). Mieszkamy razem praktycznie od poczatku zwiazku, wczesniej znalismy sie rok czasu. I mamy problem.. Odkad On zmienil prace- pracuje w tym miejscu od maja. Ma wiele kobiet w pracy, ktore go otaczaja, ma luzna prace- jest bellboyem hotelowym, wiec wiecej rozmawia z innymi niz pracuje. Po 4 miesiacach pracy powiedzial mi ze daja sobie z kolezankami buziaczka na dzien dobry i do widzenia- wydalo mi sie to dziwne po tak krotkim czasie witac obce osoby.. Byl tez juz temat przerabiany z podwozeniem- raz sie zdarzylo ( o jednym razie wiem) ze specjalnie jechal po kolezaznke z pracy, bo niby po drodze, a to zupelnie w inna strone, gdzie ja nie raz chcialam by mnie gdzies podwiozl- bez gdzies lub z wielkim oporem, w koncu mam swoj samochod. Czesto opowiada mi o swoich kolezankach- uwazam ze maja zbyt scisle relacje jak na ta chwile- przypomne on tam pracuje od maja. Ostatnio powiedzial mi zema wrazenie gdyby byl wolny to jakby chcial, to z paroma by mu cos wyszlo z tego. Dacie wiare? Swojej kobiecie tak mowic? Nastepny temat. Moj facet jest dusza towarzystwa, postanowil zorganizowac wyjscie pracownicze na piwo. Ok, nie mam nic przeciwko, takie wyjscia sa normalne- ale beda na nim same kobiety i tylkl moj facet- bo podobno inni nie moga i nie zapraszaja tych ludzi ktorych nie lubia. Pracuja tam tez mezczyzni i tylko moj facet tam idzie z meskiej ekipy sam. Czasem zdarzalo mu sie wracac pozniej z pracy bo- rozmawial ze znajomymi. Do domu mu sie nie spieszy, do zareczyn tez nie bo jak twierdzi- mam byc cierpliwa. Nie daje mi powodu bym myslala ze tego chce. Mam wrazenie ze mnie zbywa.Prosilam by przestal sie z nimi spoufalac bo kobiete od calowania i zwierzania ma w domu no coz, nie dziala. Twierdze ze mam paranoje i chorobliwie jestem zazdrosna. Musze go prosic by spedzal ze mna czas- ciagle siedzi przy komputerze gdy tylko wraca z pracy badz ma dzien wolny.. Czy mam paranoje? Czy mam Go zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego zachowanie chyba nie jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam zrobic by mnie posluchal? Nie slucha mnie, mowil ze juz sie nie caluja na powitanie- ale w to nie wierze, bo jak on by teraz wygladal w oczach tych kobiet? Calowal a teraz przestal? Honor wazniejszy niz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma? Po takim czyms sama zastanawialabym sie nad tym tak jak autorka postu. Nie oswiadcza sie? Nie mowi o tym? Zostaw Go. Mowiac o tym ze " moglby miec inna jakby chcial" ma kogos na oku wiec kwestia czasu kiedy zostaniesz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co byscie zrobily na moim miejscu by to ratowac? Czy dac sobie z tym spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale On o tym wie ze mi to nie pasuje, mowilam ze chce by nie spoufalal sie z innymi kobietami a on jeszcze spotkania organizuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowi bym mu ufala a nie wpadala w paranoje i jakies sceny zazdrosci mu urzadzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze ja przesadzam? Rozumiem kolezanki, ale przychodzi do domu siada przed komputerem i nie ma Go. Proby rozmowy- gdy mowie co mi nie pasuje on na mnie krzyczy ze " moge zmienic partnera". Juz raz rozstalismy sie- on mnie zostawil potem chcial bym wrocila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziekuje.. Szczescie raczej szybko nie pisane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taak wszyscy tak mowia...kolejny raz sie rozczarowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym sprawdzic czy mowi prawde ze juz sie nie cmokaja na przywitanie/pozegnanie i tak sobie pomyslalam by napisac do jednej z nich i zapytac czy on sie tak z nimi wita. Moze troche glupie ale nie wierze mu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec co on o Tobie mysli, co czuje, czy warto wiązać z nim przyszłośc, czy warto mu ufać, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×