Wreszcie rok akademicki sie zaczyna

Tak nie moglam sie doczekac bo tam gdzie mieszkam niema kawalka faceta z ktorym mogla bym kawe wypic, a w akademiku nie mam z tym problemow, mysle ze szybko nadrobie zaleglosci

Czas studiów mile wspominam. To wtedy po raz pierwszy doznałem rozkoszy z dziewczyną i przeżyłem wszystkie moje przygody z dziewczynami. Studiowałem 6 lat w tym jedna repeta. Pod koniec ostatniego roku studiów wziąłem ślub. Wykorzystałem ten czas maksymalnie na młodzieńcze szaleństwa. Współczułem studentom, którzy w trakcie studiów zaliczyli wpadkę z dziewczyną i musieli starać się w akademiku o pokoje rodzinne.

Chetnie bym wrocila na studia to byly najpiekniejsze moje lata, poznalam roznych kolegow, na pieszczoty nie narzekalam, sexu tez mi nie brakowalo, bo jak mi mowili ze jestem bardzo atrakcyja i pociagajaca, Tez moze i to prawda byla bo nie mialam problemow i nie narzekalam na brak towarzystwa, Czasami to az moja szparka czerwona byla ale tym sie nie przejmowalam tylko z mlodosci korzystalam.Teraz to juz tylko wspomnienia zostal mi tylko slaby maz i dwoje dzieci

14.39 W jakim sensie słaby mąż?

14,44 W akademiku mialam dwuch kolegow ktorzy mieli paly ladne i jak mnie ktorys z nich posuwal to lozko trzeszczalo a cycki myslalam ze odpadna, a maz delikatnie i nie dlugo a dotegopo tych porodach wcale go nie czuje. Juz go prosilam zeby szedl do lekarza, to mipowiedzial zebym sobie duzy wibrator kupila

oj będzie roohanie będzie

Studenci to największa patola w tym kraju

Milo wspominam czasy studenckie i mieszkanie w akademiku od tego czasu tak wyruuuchana nie bylam jak w akademiku gdy mieszkalam, tych lat mlodziejczych nie zmarnowalam i rozne h#u#j/e w sobie mialam cos wpanialego nawet i czarnego zaliczylam,a teraz juz jestem doniczego nawet moj maz mnie nie cieszy bo latka przelecialy dzieci juz duze, i tylko babciu slysze

gość dziś ale w tym akademiku raczej bylas w charakterze dzifki dochodzacej bo z taka ortografia to ty raczej nie studiowalas:D

Do 18,47 tak masz racje ty stary frajerze , a z ortografia to musze sie dopasowac do tego anafabetyzmu co jest na tym forum

musisz sie dopasowac ale do kootasa analfabetko

Studenciaki to przegrywy bez przyszłości

Do 13:46 Odezwał się k****arz

Dla was kuwenie się oznacza niezwykle przeżycia? To ja już się nie dziwie, ze w tym kraju jest taka patologia

A ja uwielbiam dym....studentki.Mam już 37 i tak łatwo 15 lat temu nie bylo.Teraz wystrczy iść do jakiegoś klubu i czekać i jakoś zawsze jakaś sie zakreci.

19.46 Zazdrościsz?

moj boze nie wysle corek na studia jak tam taka sodomia i camorra. od razu do pracy i nie dac sie macac po wlosach i pupach szefom

Jak ja się cieszę, ze mieszkalam i studiowalam w rodzinnym miescie, domu, z dala od patoli jak w akademiku, jedna lodowka, kibel, prysznic z grzybem, pijanstwo i roochanstwo na potege.

pamietam jak dorwałem taką Agnieszkę w akademiku ajj to było to, dobre roochanko w zimowe dni , miło to wspominam, jesli czytasz to matko swojej córki, która jedzie na studia do akademika to licz się z tym że jej picza prędzej czy poźniej bedzię zrobiona

zrobiona picza :D zalana forma

może nie zalana ale robiona przez jakiegos brudnego chłoptasia, nie ukrywajmy większośc w akd to brudasy