Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak reagujecie gdy ktos upada na ulicy

Polecane posty

Gość gość

Dzis trafila mi sie taka sytaycja.Wrcaalam z pracy przechodzil obok mnie mezczyzna na ok 35-40 lat i w pewnym momencie lup na ziemie.Ja w szoku co tu robic, jak na zlosc nikogo w poblizu nie Bylo.Wiec zadzownilam na 112.Przyjechali a okazlo sie ze facet symulant , juz dzis 3 raz do niego karetke wzywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jaki on niby ma w tym cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewiem jaki ma w tym cel.moze probuje zwrocic na siebie uwage.Poczekalam do przyjazdu karetki, wysiedli ratownicy i tylko to znow on.Ze dzis juz 3 raz dostali wezwanie do tego czlowieka bo upadl a to bylo ok 14.30 jak wracalam z pracy.Twierdza ze nic mu nie jest.Mial on kilka opasek na reku- 1 ze cukrzyk , 2 zycie w trzezwosci , biala niebieska i czarna opaska.Myslalam ze moze cukier mu spadl bo sie trzasl ale tweirdza ze udaje.A ja poszlam do domu. Bo co mialam stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku konkakt głosowy: "halo, czy pan mnie słyszy?". Mam nadzieję, że w razie potrzeby wykonałabym masaż serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie oodychal, probowal oczy otwierac.Nie reagowal jak do niego mowilam.A okazalo sie ze udawal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest w pl facet z chorobą układu trawiennego który po zjedzeniu pizzy, pieczywa itp zachowuje się jak pod wpływem-jego organizm wytwarza alkohol. Podczas badania w krwi wychodzi że jest po spożyciu. Kilka ładnych lat jeździł po lekarzach walcząc o to by mu pomogli a nie robili z niego alkoholika. Równie dobrze ten facet też był na coś chory tylko nasze dochtory się nie poznały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pani doktor nawet z karetki nie wyszla do niego.Tylko zajeli sie nic ratownicy.i zabrali go ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nikt przy mnie nie upadł na ulicy. Ale pewnie próbowałabym tak jak Ty wezwac pomoc. Może ten facet jakiś psychiczny jest, może specjalnie upada przy dziewczynach, żeby zrobiły mu usta-usta, może to jakiś zboczeniec? Może jest samotny i próbuje zwrócić uwagę? Jak udaje, to normalny na pewno nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zareagowalabym? Zawolalabym, potezasnela taka osoba. Jesli nie reaguje, sprawdzilabym puls i jesli to konieczne rozpoczela mazaz serca, wezwala karetke. Na pewno zostalabym z ta osoba do przyjazdu karetki. Symulant czy nie, tego nie wiemy a ignorowac czlowieka nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jakbym zareagowała w stresującej sytuacji. Może bym wezwała pomoc, a może odjęłoby mi myślenie i stałabym jak wryta? Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on moze miec narkolepsje lub motzne spadki cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×